Moja córka zakochała się w wujku swojego kolegi z klasy

Moja córka jest za młoda na zakochanie się. To jeszcze dziecko ma tylko 12 lat. Ciągle słyszę jaki to on kulturalny, jaki inteligentny,jaki dżentelmen, jak to obronił ich kolegę przed łobuzami z gimnazjum, jak to on pomaga swojej schorowanej matce. Jestem zaniepokojona bo wg mnie to nienormalne by takie małe dziecko odczuwało coś takiego jak zakochanie. Ten wujek to dojrzały i dorosły 24 letni mężczyzna. Podobno jest kawalerem a każdy wie, że jak mężczyzna w tym wieku nie ma dziewczyny czy żony i dziecka to musi być jakiś patologiczny albo psychiczny. Zastanawiam się również czy moja córka również jest nienormalna a może nawet zboczona, że będąc jeszcze dzieckiem odczuwa coś takiego jak zakochanie i to do tak starego capa? Nie wiem co robić. Czy wg Was to normalne by dziewczynka w wieku 12 lat mogła być zakochana? Wolałabym by moja córka nie zakochała się w nikim dopóki nie skończy 20 lat a najlepiej by została zakonnicą.