Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak żyć w spokoju, jeśli mam kilku sąsiadów na żółtych papierach, przestępców

Polecane posty

Gość gość

którzy siedzieli w więzieniach? I wiecie co jest najciekawsze? Nie mieszkam w biednej dzielnicy, tylko tutaj są same domy jednorodzinne, nie wiem jakim cudem ci ludzie się tutaj utrzymują? Muszą ciągnąć jakieś zasiłki i dodatkowo robić przekręty, to są duże posesje i duże domy, ale nieważne. Podam wam sytuację. Rodzina naprzeciwko to dom, w którym mieszkała kiedyś kobieta, puszczająca się z kryminalistami, wyrosły dzieciaki, ona zniknęła, one zostały, wszystko to ćpuny, pijusy, bez wykształcenia, pracy, chleją i zachowują się agresywnie. Obok, tuż za moim płotem sąsiadka chora psychicznie, na psychotropach, która nie pracuje i ma konflikt z połową sąsiadów na dzielnicy, niektórym niszczyła różne rzeczy na posesjach, aż strach z nią sąsiadować, bo nie wiem, czy domu nie podpali. I jeszcze dowiedziałem się, że o kilka domów dalej mieszka jakiś świr, z żółciakami, na potężnych lekach, który ma napady agresji. Chciałem mu sieknąć z piąchy za to, że rzucał czymś w moje psy, a teraz dowiedziałem się, że jest psycholem, który może mnie nawet w nocy zaj*bać. Zaczynam się bać, bo wczoraj miał miejsce incydent, w którym jeden koleś z tej patologii zaczepiał po pijaku kogoś z mojej rodziny, a oni mi mówią, żebym nie ważył się reagować, bo oni są kryminalistami po odsiadkach. Co mam w takiej sytuacji zrobić? Boję się o rodzinę i zwierzęta, oraz o własne zdrowie i życie, mieszkając w takim otoczeniu. Ja się wyprowadzę niedługo, bo skończę studia, ale rodzina zostanie tutaj, bo na pewno nie zgodzą się na przeprowadzkę, więc nie będę miał spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej przekonać rodzinę na przeprowadzkę. Co do policji niewiadomą jak zareaguja agresywni sasiedzi. Życie w ciągłym niepokoju jest okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×