Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak myslicie szczerze dlaczego jestesmy zmuszani do przyjscia na ten swiat?

Polecane posty

Gość gość

moj umysl nie potrafi tego ogarnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo starzy tak chca,a potem mamy jeszcze dziekowac za wszystko co dostalismy,chociaz nie dostalismy nic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy rodzice sa tak durni? czy uwazasz ze mamy prawo ich za to zabic ze znalezlismy sie na tym swiecie bez naszej zgody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie na ziemi potraktuj jako test z człowieczeństwa. Tutaj dorasta się do zbawienia lub potępienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w takie pierdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha. Potębienie, lub zbawienie. No k****, piękny prezent od pana Buka :D Przychodzimy na świat, wcale tego nie chcąc, a rodzice, czy głupi huj pan Bug, chce naszego potępienia, lub zbawienia:D Po co on nas stworzył w takim razie i nastawił na tak paskudny los i ryzoko wiecznego zatracenia się i wiecznych cierpień ? A idź pan w p**du z takim bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty wybierasz. Świat jest tak popieprzony, że bez ciągu dalszego i możliwości wyboru rzeczywiście nic nie miałoby sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zobaczcie jacy ludzie sa biedni ,plodzi nas przewaznie jakas banda gowniiarzy po pijackim amoku, i chcac nie chcac musimy od tamtej chwili ZYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeważnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty wybierasz. Świat jest tak popieprzony, że bez ciągu dalszego i możliwości wyboru rzeczywiście nic nie miałoby sensu. xxx Co k***a wybieram ? Życia sobie nie wybierałem, siłą zostałem tutaj wsadzony, i teraz mam niby być narażony na ryzyko wiecznego potępienia, i cierpień na całą wieczność. Ten kto stworzył taki bajzel, musiałbyć największym chujem bez uczuć. Mam nadzieję, że żaden Bóg nie istnieje, zresztą on się nigdy ludźmi nie interesował, bo go nie ma i nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiesz, że Go nie ma to dlaczego masz nadzieję? Wybierasz czy chcesz przejść przez życie powierzając je Bogu czy odsuwając Go od siebie. Życie jest krótkie. Nawet jeśli cierpisz ( jak każdy zresztą ) to i tak za x lat nie będzie miało to znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszytkie zywe istoty sa "zmuszane" do przejscia na świat, na tym polega życie na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką nadzieje ? Ja nie mam żadnej nadziei. Nie mam zamiaru powierzać komuś życia, kogo nie ma, a nawet jak by był, to co by to zmieniło ? I tak się żaden Bóg o własne dzieci nie troszczy ani im nie pomaga. Więc po co istnieć z kimś takim po śmierci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZA KARE. Wylacznie za kare i mamy sie tu czegos NAUCZYC. Dlatego ucieczka (samobojstwo) jest potepiona przez wszystkie religie swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam nadzieję, że żaden Bóg nie istnieje" Masz nadzieję bo nie możesz na 100% stwierdzić, że Go nie ma. Nie interesuje? A Chrystus z jakiego powodu przyszedł na świat i pozwolił się ukrzyżować? To ludzie partolą ten świat. Gdyby każdy przestrzegał 10 przykazań to nie byłoby tyle cierpienia na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezus nigdy za nikogo nie umarł, to kościół, Paweł i jego zwierzchnicy napisali ewangelie w imieniu apostołów, przekształcili również słowa i wcisneli bajki ludziom, wmawiając im że jakiś szaleniec umarł za nich na krzyżu. Nigdy nikt za nikogo nie umierał, a Biblia została spisana przez zwykłych ludzi, to nie żadne słowo Boże, więc nie ma dowodów na istnienie żadnego Boga, nawet i śmierć kliniczna nie wyjaśnia, czy faktycznie istnieje Bóg, bo ludzki umysł w chwili śmierci pracuje na najwyzszych obrotach, stąd te wszystkie wizje, nie mówiąc o fanatykach religijnych, którym podświadomość odtwarza różne wizje, stąd te wszystkie wizje Jezusa, Maryi i innych dziwolągów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli się mylisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli się mylisz? xxx Jak mogę się mylić, skoro to co piszę, to praktycznie same fakty ? Ewangelie zostały przeinaczone, Paweł i jego ludzie maczali w tym palce. Te słowa w ewangeliach, to Jezus mógł nawet nigdy nie wypowiedzieć, zostały one specjalnie napisane i przeinaczone w taki sposób, aby panować nad głupim motłochem i straszyć ich wiecznym piekłem, podobnymi bajkami o grzechu pierworodnym, którego nigdy nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest wersja, którą przyjąłeś, a nie fakty. Jeśli nie ma Boga to nie ma też szatana. Jak wytłumaczysz opętania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opętania nie istnieją, szatan tym bardziej. Opętania są chorobami psychicznymi. Annelise Michel, od prania mózgu przez fanatyczną matkę i fanatyzm religijny, została opętana przez stwory, które sobie sama stworzyła. Ludzie glęboko wierzący są opętywani, bo ich podświadomość wytwarza u nich takie wizje. Mi się kiedyś chrystus śnił w nocy, przybity do krzyża, szatan stał obok mnie, bo wierzyłem tak bardzo, ale kiedy przestałem wierzyć, szatan już się nie pojawiał, ani chrystus już się nie śnił. Taka to religia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No żeby zaufać Bogu swemu jedynemu i otrzymać przepustkę do Królestwa Bożego które jest jak ziarnko gorczycy czyli raz zasiane rośnie! Znaczy to mniej więcej w skrócie że jeśli żyjesz to będziesz żyć wiecznie a szczęśliwy się staniesz jak zaufasz Bogu. No ale jak masz mu zaufać skoro masz do tego niepoważne podejście w stylu -gdzie ten Bóg? Nie widziałem, nie słyszałem itp. No wiesz-masz wolna wolę-możesz ale nie musisz. Odrzucając życie odrzucasz królestwo wieczne a odrzucając dobro -odrzucasz Boga i tak sie zapętlasz w głupich działaniach. Nie odpowiem na pytania typu-czy nasza samoświadomość potrafi sie wyłączyć na wskutek ustania fukcji życiowych- może może, może nie może. Normalnie jak ci dadzą jakiś środek to sie wyłączasz zasypiasz w nocy czy jak jesteś zmęczony również-tyle że z tego masz sny- ale jak już opuszczasz swoje ciało to jesteś jakąś tam energią pewnie która ani nie wyparuje ani się nie rozpłynie w atmosferze ani też nie ulegnie samozniszczeniu na wskutek pewnych działań-więc tym się pewnie stajesz po śmierci Dalej nie piszę bo w takiej sytuacji musiałabym napisać powieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet, jeżeli istnieje jakaś cząstka po śmierci, to skad możesz wiedzieć, że istnieje po śmierci chrystus, niebo, piekło. ? Ludzie po śmierci nawet psy widzą, motylki, jedni widzą nawet krasnoludki, inni chrystusów, drudzy własne koty, a inni jeszcze co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opętany człowiek potrafi mówić w wielu językach i zmieniać głos. Do tego nagle ma jakby więcej siły. Może Twoja wiara opierała się na strachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma znaczenia Ważne żeby sie pozytywnie programować za życia i nie krzywdzić nikogo to ta energia pozytywna będzie z nami i będzie rosła w siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opętany człowiek potrafi mówić w wielu językach i zmieniać głos. xxx Haha. Annelise Michel też miała mówić w innych językach, a na taśmach jakieś warczenie żałosne, żadnych innych języków, tylko straszenie głosem :D Słaby ten dowód. A na czym opiera się religia chrześcijańska jak nie na strachu ? Przecież celem katolików i chrześcijan jest trafić do nieba po śmierci i robić wszystko, aby uniknąć piekła, które w opisach tzw świętych fanatyków, jawi się jako kraina wiecznych tortur i niewyobrażalnych cierpień duchowych, a po zmartwychwstaniu ciał również fizycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staniesz przed Bogiem i co Mu powiesz? Dałeś mi za mało dowodów na swoje istnienie? Marne wytłumaczenie biorąc pod uwagę to, że wielu uwierzyło i postanowiło zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×