Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze dzieci też są z wszystkich stron bombardowane słodyczami ?

Polecane posty

Gość gość
Nie z kaczki to oni mają w FR pasztet, a raczej z jej wątróbek. Na obiad to są przeważnie grube frytki (szersze od naszych) z majonezem (nie z ketchupem) i pieczone udka z kurczaka, do tego jakaś sałatka na śmietanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość śniadań na świecie nie ma zbyt dużych walorów odżywczych. Jajecznica z bekonem, czy naleśniki chlebowe na sodzie ze sztucznym syropem też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skladniki odzywcze: mleko: bialko tluszcze i witaminy rozpuszczalne w tluszczach, daja poczucie sytosci kakao: sole mineralne, cukry proste pozwalajace sie obudzic i daja szybki przyplyw energii rogalik czy bagitka z maslem: zdrowy tluszcz, witaminy ade, cukry proste i zlozone, dzem: niewielka ilosc dla czystej przyjemnosci, swiezy owoc: witaminy, blonnik,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież mięso kaczki nie jest tłuste - poza skórą. Ja przygotowuję piersi, ale skóry nigdy nie jemy. A ziemniaki można posmarować oliwą i upiec. Twoje serce ci za to podziękuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie podziekuje mi za bardzo zdrowy kaczy tluszcz. confit z kaczki mmmmm salata raczej z winegretem, obowiazkowo po glownym daniu obiadowym cyz kolacji, i jeszcze tlusty smierdzacy ser.......mmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość rogaliki to nic, tylko puste kalorie. chyba wiesz, że w cieście francuskim jest 50% tłuszczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kladniki odzywcze: mleko: bialko tluszcze i witaminy rozpuszczalne w tluszczach, daja poczucie sytosci kakao: sole mineralne, cukry proste pozwalajace sie obudzic i daja szybki przyplyw energii rogalik czy bagitka z maslem: zdrowy tluszcz, witaminy ade, cukry proste i zlozone, dzem: niewielka ilosc dla czystej przyjemnosci, swiezy owoc: witaminy, blonnik, x :D Buahahahaha! W kakao masz cukry proste??? Chyba ze pijasz gorzkie! :P W masle zdrowy tluszcz??? What? Dzemu niewieka ilosc??? :D :P Jasne.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z vinegretem z hypermarche :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość rogaliki to nic, tylko puste kalorie. chyba wiesz, że w cieście francuskim jest 50% tłuszczu? a te produkowane na skalę przemysłową to nawet nie są z masła, ale zawierają tłuszcze utwardzane (tak jest taniej i łatwiej). biała mąka to tylko zapychacz, nie ma w niej nic. ta czekolada, w której maczasz tego tłustego rogalika, to tez de facto tłuszcz (spójrz na skład takiej nutelli). kakao jest tam chyba na ostatnim miejscu. kupny dżem to tez sam cukier. Nawet nie ma porównania do owsianki i jaglanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio ? W czekoladzie nie ma mikroelementów ? W mleku nie ma witamin i wapnia ? W masle uzytym do produkcji ciasta francuskiego nie ma wit. rozpuszczalnych w tluszczach ? W dzemie/konfiturze nie ma witamin ? Weglowodany tez sa potrzebne , zwłaszcza rano. W mace tez sa witaminy i mikroelementy. Sęk w tym, zeby produkty byly dobrej jakosci. Tak, dla mnie owisanka smierdzi, zwlaszcza zalana goracym mlekiem :p Koszmar z przedszkola:P Sam pieke chlebki i bułki w domu, na zakwasie :) Wiem co jem :) Dzem do bagietki czy buleczki nie musi byc mega słodki, wystarczy sie ruszyc i zrobic pare słoików prazonych np. jabłek. Wiesz co dodasz do srodka :) Nutelle mozna zrobic samemu :) Przynajmniej nie bedzie miała oleju palmowego w skladzie. Albo kupic ta tescowa, która ma lepszy sklad, a jest tansza. Zreszta ja nie mieszkam w PL ( ale nie we Francji :D ) u mnie zywnośc jest dobra gatunkowo trzeba jedynie ja kupowac a nie przetworzony , reklamowany chłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlsanie maslo na bagietce i w rogaliku pozwla na wolniejsze przyswajanie cukrow i zapewnia dluzsze uczucie sytosci. Wezcie mi powiedzcie, dlaczego ci biedni nieswiadomi Francuzi jedza tlusto i niezdrowo wg was od rana do wieczora, a takie skandaliczne sniadanie starcza im do poludnia? a wy jecie jajecznice i za 2-3 godziny znow cos przekaszacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolaola
A nie możesz po prostu uprzedzić rodziny, żeby nie dawali dziecku słodyczy? Moja siostra ma córkę, teraz 7 lat, ale ogólnie od 4. roku życia ma problemy z przewodem pokarmowym ( grzybica, od częstych antybiotyków, bardzo często chorowała ) i dodatkowo pasożyty miała. To siostra od razu uprzedziła, żeby małej nie dawać słodyczy, tylko owoce, jeśli już. Poza tym jej córka od małego była uczona że nie je się słodyczy na codzień, tylko od święta. Jak do niej przyjeżdzam to siostrzenica widząc ciastka czy czekoladę, pyta się czy może jedną kostkę czy ciastko, bierze jedno i więcej nie chce. Po prostu tak nauczona.. Jeśli nie chcesz żeby było częstowane to im to po prostu powiedz i w d***e miej, że będą Cię uważać za przewrażliwioną mamuśkę. To Twoje dziecko i masz prawo je wychowywać wg własnych zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kladniki odzywcze: mleko: bialko tluszcze i witaminy rozpuszczalne w tluszczach, daja poczucie sytosci kakao: sole mineralne, cukry proste pozwalajace sie obudzic i daja szybki przyplyw energii rogalik czy bagitka z maslem: zdrowy tluszcz, witaminy ade, cukry proste i zlozone, dzem: niewielka ilosc dla czystej przyjemnosci, swiezy owoc: witaminy, blonnik, x smiech.gif Buahahahaha! W kakao masz cukry proste??? Chyba ze pijasz gorzkie! jezyk.gif W masle zdrowy tluszcz??? What? Dzemu niewieka ilosc??? smiech.gifjezyk.gif Jasne......... x musi się teraz jakoś bronić. to śniadanie to niestety tylko cukry proste i niezdrowe tłuszcze, w tym utwardzane. dobrze, że dopisała ten owoc;) moje śniadania też nie zawsze są fit, ale przynajmniej nie chwalę się głupotą na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skladniki odzywcze: mleko: bialko tluszcze i witaminy rozpuszczalne w tluszczach, daja poczucie sytosci kakao: sole mineralne, cukry proste pozwalajace sie obudzic i daja szybki przyplyw energii rogalik czy bagitka z maslem: zdrowy tluszcz, witaminy ade, cukry proste i zlozone, dzem: niewielka ilosc dla czystej przyjemnosci, swiezy owoc: witaminy, blonnik, napisz konkretnie co w tym co napisal jest nie tak? kakao ma mineraly, jesli jest to kakao rozpuszc zlane to tez cukry proste. i dlaczego do choroby ci ludzie sa szczupli i nie podjadaja co 2 godziny??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
am pieke chlebki i bułki w domu, na zakwasie usmiech.gif Wiem co jem usmiech.gif Dzem do bagietki czy buleczki nie musi byc mega słodki, wystarczy sie ruszyc i zrobic pare słoików prazonych np. jabłek. Wiesz co dodasz do srodka usmiech.gif Nutelle mozna zrobic samemu usmiech.gif Przynajmniej nie bedzie miała oleju palmowego w skladzie. Albo kupic ta tescowa, która ma lepszy sklad, a jest tansza. Zreszta ja nie mieszkam w PL ( ale nie we Francji smiech.gif ) u mnie zywnośc jest dobra gatunkowo trzeba jedynie ja kupowac a nie przetworzony , reklamowany chłam. x see? :D a nie mowilam, ze to ta nawiedzona od pieczonych batonow i katedry? bedzie wymyslala teraz tyle krajow w ktorych niby mieszka, ile uczelni w poprzednim temacie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Serio ? W czekoladzie nie ma mikroelementów ? W mleku nie ma witamin i wapnia ? W masle uzytym do produkcji ciasta francuskiego nie ma wit. rozpuszczalnych w tluszczach ? W dzemie/konfiturze nie ma witamin ? Weglowodany tez sa potrzebne , zwłaszcza rano. W mace tez sa witaminy i mikroelementy. Sęk w tym, zeby produkty byly dobrej jakosci. x śladowe ilości... poza tym, sprawdź skład pierwszej lepszej czekolady - cukier na pierwszym miejscu, kakao gdzieś na końcu. kremy czekoladowe to już sama chemia. równie dobrze możesz zjeść snickersa, będzie równie "pożywny". te śniadania są strasznie niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mleku i masle sa sladowe ilosci witamin?? skoro sie tak upieracie, ze jest to niezdrowe, a nikt jeszcze nie odpowiedzil, dlaczego ludzie, kotrzy jedza taie sniadanie sa zdrowi szczupli i nie podajadaja przed nastepnyym posilkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wracjac do dzieci i slodyczy: dzieci, kotre wiedz, ze na sniadnai i podwieczorek dotana cos slodkiego, nie beda sie rzcac na slodycz w innych porach dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś am pieke chlebki i bułki w domu, na zakwasie usmiech.gif Wiem co jem usmiech.gif Dzem do bagietki czy buleczki nie musi byc mega słodki, wystarczy sie ruszyc i zrobic pare słoików prazonych np. jabłek. Wiesz co dodasz do srodka usmiech.gif Nutelle mozna zrobic samemu usmiech.gif Przynajmniej nie bedzie miała oleju palmowego w skladzie. Albo kupic ta tescowa, która ma lepszy sklad, a jest tansza. Zreszta ja nie mieszkam w PL ( ale nie we Francji smiech.gif ) u mnie zywnośc jest dobra gatunkowo trzeba jedynie ja kupowac a nie przetworzony , reklamowany chłam. x see? smiech.gif a nie mowilam, ze to ta nawiedzona od pieczonych batonow i katedry? bedzie wymyslala teraz tyle krajow w ktorych niby mieszka, ile uczelni w poprzednim temacie! smiech.gif x Akurat w tym poprzednim temacie też brałam udział. Byłam autorką jednego z postów o uczelni (uw), ale nie rozumiem, dlaczego wrzuciłaś wszystkie osoby do jednego worka? Ja batonów nie piekę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16:50 Oj zdziwiłabyś się. Moje dzieci rzucają się na słodycze o każdej porze dnia niezależnie ile tych słodyczy już zjadły i co jest przewidziane na późniejsze posiłki, chyba że przestałam je kontrolować i je zwyczajnie zemdliło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś w mleku i masle sa sladowe ilosci witamin?? skoro sie tak upieracie, ze jest to niezdrowe, a nikt jeszcze nie odpowiedzil, dlaczego ludzie, kotrzy jedza taie sniadanie sa zdrowi szczupli i nie podajadaja przed nastepnyym posilkiem? x porównując z tą nieszczęsną owsianką czy jaglanką z owocami - tak. zresztą, ile tego masła jesz, żeby wymiernie mieć korzyśc z tych witamin? co do podjadania - są tacy, co będą podjadać po sytym sniadaniu, są tacy, co nie będą podjadać po owsiance. mnie akurat owsianka nie zapycha, po 2 h byłabym głodna. ale jak zjem kilka kanapek, to do obiadu nie jestem głodna. zresztą to, co ty nazywasz podjadaniem inni nazywają pięcioma posiłkami dziennie (co podobno jest zdrowsze, ale ja akurat nie jestem fanka i nie mam na taki system czasu, wolę 3 większe posiłki) skąd twoja wiedza, że ludzie którzy jedzą "francuskie" śniadanie są zdrowi i szczupli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś gość rogaliki to nic, tylko puste kalorie. chyba wiesz, że w cieście francuskim jest 50% tłuszczu? a te produkowane na skalę przemysłową to nawet nie są z masła, ale zawierają tłuszcze utwardzane (tak jest taniej i łatwiej). biała mąka to tylko zapychacz, nie ma w niej nic. ta czekolada, w której maczasz tego tłustego rogalika, to tez de facto tłuszcz (spójrz na skład takiej nutelli). kakao jest tam chyba na ostatnim miejscu. kupny dżem to tez sam cukier. Nawet nie ma porównania do owsianki i jaglanki. xx Kakao jest na 4 miejscu 7 % :) Jest tez mleko :) Pewnie , ze jest tłuszcz, przeciez ma sie to smarowac..Ja mówilam o pitnej czekoladzie, w kubku. Sa te dzemy bez cukru typu sacharoza, jedynie z fruktoza z owoców :) W mace jest białko i wit z grupy B. To nie jest zaden zapychacz, tylko produkt dostarczajacy organizmowi energii z węglowodanów. Mysle, ze nigdy w zyciu nie jadłas takich produktów przygotowanych w domu, nie znasz ich smaku , ze porównujesz je do masówki z hipermarketu. Nie znasz smaku domowych konfitur, wlasnoręcznie upieczonego chleba czy zrobionego twarogu.. Nie mam pojecia o jakich batonach i katedrach piszesz.. Podrzuc linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kafe wie lepiej. Kolejny topik w stylu: co mam zrobi, bo w moim slowniku " nie " nie istbieje wiec wszuscy rzadza moim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z każdej strony. U dziadków w szczególności. Ale skończyło się eldorado jak zabrałam babcie na leczenie mleczakow synka. Od tamtej pory nawet bułki nie chce dac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skiperowa
Cukier niestety uzależnia. Dzieciaki, które nie znają umiaru w jedzeniu słodyczy są prawdopodobnie uzależnione. Z resztą widzę nawet po sobie, zawsze byłam wielkim łasuchem jeśli chodzi o słodycze, wolałam zjeść coś słodkiego niż normalny posiłek (na szczęście nie mam wielkich tendencji do tycia bo już dawno byłabym upasiona :D) W pewnym momencie swojego życia postanowilam ograniczyć słodycze. Pierwsze 2,3, tygodnie były najgorsze, potem przestałam jeść słodycze, od jakiegoś czasu znów mnie wzięła na nie chętka, jednak przy połowie tabliczki zaczyna mnie mdlić ;) to dobry objaw - organizm się odzwyczaił od cukru. Może warto dzieciom zrobić taki mały detoks od cukru, na pewno wyjdzie im to na zdrowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas rodzina wie ze nie moze dawac nic z cukrem bo nie bedziemy dziecka przywozic i tyle. Nikomu nie podrzucam. Mam opiekunke i jej mowie ci ma dawac. Nie jestem na niczyjej lasce ze musze sie zgadzac z rodzinka zeby im dziecko podrzucic :o wg mnie to zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie dajemy slodyczy ale takze danonków, slodkich jogurtow, "soków" typu kubuś.... wiecie ze w jogurcie np truskawkowy bakus jest 5 łyźeczek cukru? A w danonku tym malutkim duża lyzka cukru :o w kubusiu 5 lyzeczek cukru... wszystkie platki sniadaniowe dla dzieci =cukier. Nawet w sosach do sałatek, ketchipie, wedlinie =cukier. Moja siostra jest dietetykiem i policzyla ze 3 latek typowo jedzacy je dziennie PONAD 20 ŁYŻECZEK CUKRU BEZ JEDZENIA SLODYCZY!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytałam wcześniejszych wpisów, może ten temat ktoś poruszył. Dorośli też są przymuszani do słodyczy. I nie odmawiają, chociaż wiedzą, że ciasta i torty im nie służą. Na ostatnich imieninach u mojej kuzynki był tort, sernik, torcik bezowy, orzechowiec i królewiec, Nie było żadnego deseru dla tych, którzy nie jadają ciast i żadnych owoców. Kawałek tortu spróbowałam, na resztę ciast już nie miałam ochoty, goście podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj naćpane cukrem a potem adhd ktore jest zapewne rekacja organizmu na wyrzut insuliny z trzustki odbywajacy się co posilek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×