czy są tu mamy które zostawiają dziecko z teściową gdy idą do pracy

jesteście zadowolone z opieki teściowej nad dzieckiem? czy nie przegrzewa wam dziecka jak idą na spacer? czy płacicie jej za opiekę lub odwdzięczacie się jakoś?

ja korzystam, czasem przegrzewa czasem nie. mam pewne uwagi ale coz lepsze to niz niania. nie placimy jej bo i tak by kasy nie przyjela, ale kupujemy cos slodkiego, podobnie mojej mamie bo wnukiem opiekuja sie na przemian.

ja za rok wracam do pracy i bardzo nie chciałabym by to teściowa zajmowała sie moim dzieckiem. nie lubię tej kobiety, na co konsekwentnie pracowała latami. W kontaktach ze mną jest fałszywa i podstępna. My mamy wybór albo ona albo opiekunka. Wolę opiekunkę. Z teściową bałabym sie zostawić nawet kota. to osoba która pcha w innego wnuka slodycze przed kolacją, napycha go potrawami nieadekwatnymi do wieku, na wszystko pozwala czego konsekwencją jest potem całotygodniowe "odkręcanie" czarnej roboty jaką odwaliła teściowa, uczenie dziecka na nowo na nocnik, itd.

Moja teściowa zajmuje sie moją córką naprzemian z moją mamą. moja mama super zajmuje się wnuczką ale nie może cały tydzień bo jeszcze pracuje na pół etatu teściowa córkę przegrzewa , zamiast na spacer to idą do sklepu albo "na chałpki", specialnie uczy moją córkę żeby wszystkie zabawki rozrzucała po calym pokoju , nie uczy ją że trzeba posprzątać. Poza tym specialnie robi mi w domu straszny syf, pierze w naszej pralce bo sama nie posiada automatycznej i wkłada tam niemiłosiernie brudne ciuchy i ubrania robocze teścia przez co niedługo wykończy naszą pralkę Poza tym bardzo jej się nie podoba że mój mąż gotuje a nie ja i buntuje mojego męża przeciwko mnie Na szczęście wkrótce moja córka pójdzie do przedszkola

zajmuje, raczej nie przegrzewa, dajemy kase na podróż i kupujemy prezenty

gość dziś x x x no tak tak, Twoja mamusia super zajmuje się dzieckiem, a teściowa strasznie, jakie to typowe jak was idiotki:O

14:36 co cie to tak boli? :)

nie, że boli, ale jak czytam o tych złych teściowych to mnie coś trafia:O teściowa zawsze zła, zawsze wredna, zawsze się okropnie zajmuje dzieckiem, a mamusia jest super:O i nie, nie jestem teściowa:) jestem kobietą, która jest obecnie w ciąży i będzie zadowolona jak jej teściowa będzie chciała mieć kontakt z dzieckiem:)

gość dziś gość dziś x x x no tak tak, Twoja mamusia super zajmuje się dzieckiem, a teściowa strasznie, jakie to typowe jak was idiotkipechowiec.gif xxxxx ja mam podobnie, tesciowa nie jest zła ale aniolem w porownaniu do mojej mamy tez nie jest...moja mama tez ma swoje za uszami niemniej uczy moja corke wielu rzeczy,mimo wieku poswieca jej czas na kreatywna zabawe, a moja tesciowa puszcza jej ciagle bajki,daje slodycze, przekupuje zeby tylko mała nie plakala...nawet jak corka jest chora nie sciaga jej kataru bo"wnuczka placze"...matko. nie ubiera adekwatnie do pogody patrz: sama chodzi porozbierana caly rok a mala ubiera w kilka warstw,,..gotuje wstretne zupy bez smaku, rozdrabnia skladniki na ciapke jakby dziecko zebów nie mialo...

gość dziś 14:36 co cie to tak boli? usmiech.gif xxx doopa ją boli ze ktos ma opieke nad dzieckiem a ona nie ma i albo jest kura domowa albo wozi do przedszkola z gilem do pasa.... zauwazylam wielka zazdrosc u bab jak inna ma pomoc mamy czy tesciowej w opiece nad dzieckiem...

Jesteście okropne w stosunku do teściowych, które nawiasem mówiąc wychowały wam mężów, więc nie sadze, zeby zasługiwały na taką opinię, poświęcają swój czas, zajmują się waszymi dziećmi jak umieją, wstyd kobiety. Same będziecie teściowym, czas szybko leci. A pralka służy do prania brudnych rzeczy nieczystych, to do tej Pani co się uskarża, ze teściowa pierze brudne rzeczy w pralce, żenada..

Też nie rozumiem tego najezdzania na tesciowe które ZA DARMO opiekują się dzieckiem...Nie pasuje wam to opiekunkę zatrudnijcie, wtedy możecie stawiać warunki :O I uprzedzajac ataki, nie jestem kura, pracuję, a dzieckiem zajmuje się moja mama (nie za darmo). Teściową choć bardzo by chciała nic przy wnuczce nie pomoże bo sama wymaga opieki ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy wypominać jej że upierze coś w mojej pralce :D

to ja z 14:15 od pralki w zamian za opiekę mąż bardzo pomaga teściowej i teściowi w różnych sprawach i także pierze w naszej pralce - ja nie miałabym nic przeciw temu ale naprawdę wierzcie mi nie wiem co ona tam pierze , w pralce jest potem taki syf , pełno włosów , piach , błoto koszmar po prostu. Jak coś jest upiaszczone to powinno się wytrzepać przed wlożeniem do pralki chyba nie ? i powinna potem umyć pralke - doprowadzić do porządku żeby wyglądała tak jak zanim z niej skorzystała prawda? jak tak dalej pójdzie to nową pralkę trzeba będzie kupić a do osoby 15:40 że teściowe wychowały nam mężów , owszem tylko że moja buntuje męża przeciwko mnie , wtrąca się w nasze małżeństwo

9:19 to dlaczego nie zatrudnisz opiekunki skoro Ci tak źle. Ja nie mogę teściowa jej się za darmo zajmuje dzieckiem a ta jej jeszcze tylek obrabia. Sama mam syna i mam nadzieje, ze trafię na lepszą synowa

gość dziś to ja z 14:15 od pralki w zamian za opiekę mąż bardzo pomaga teściowej i teściowi w różnych sprawach i także pierze w naszej pralce - ja nie miałabym nic przeciw temu ale naprawdę wierzcie mi nie wiem co ona tam pierze , w pralce jest potem taki syf , pełno włosów , piach , błoto koszmar po prostu. Jak coś jest upiaszczone to powinno się wytrzepać przed wlożeniem do pralki chyba nie ? i powinna potem umyć pralke - doprowadzić do porządku żeby wyglądała tak jak zanim z niej skorzystała prawda? jak tak dalej pójdzie to nową pralkę trzeba będzie kupić a do osoby 15:40 że teściowe wychowały nam mężów , owszem tylko że moja buntuje męża przeciwko mnie , wtrąca się w nasze małżeństwo xx Mi się wydaje, że przesadzasz i jestes po prostu przewrazliwiona, chodźby coas było bardzo zabłocone czy zapiaszczone w pralce po praniu piasku nie znajdziesz, włosów raczej też. chyba ze sie kłaczek nazbiera za gumą, ale to chyba nie taki problem, nie wierzę, że syf ci specjalnie robi? Skoro tak Ci przeszkadza to wynajmij niańkę i wtedy policzysz ile pralek za jej pensje będziesz mogła kupić:) A pomoc własnym rodzicom w rożnych rzeczach przez ich syna? Co innego mieć ustalone codzienne obowiązki względem dziecka, trwające zapewne 8 godzin jak nie więcej, a co innego pomóc rodziców w rożnych rzeczach od czasu do czasu. Przecież twoja teściowa u ciebie pracuje za darmo, za to żebyś jej pozwoliła z wielkim żalem uprać rzeczy w pralce, i za to że własny syn jej czasami pomoże zastanów się kobieto czego i od kogo oczekujesz.

tak specjalnie robi mi syf, i wyobraź sobie że naprawdę mnóstwo włosów w całej pralce jest i jest piasek jak ona cokolwiek wypierze a mój mąż nie pomaga od czasu do czasu tylko co dziennie , cały czas , jest wręcz chłopcem na posyłki dla mojej teściowej i jak już pisałam teściowa jest tylko część tygodnia z moim dzieckiem bo pozostała część jest moja mama także aż tak dużo się ona małą nie zajmuje

Oj dziewczyny, a ja myślę że co niektórym się w doopce przewraca... Co ja bym dała, zeby nie musieć dawać te 700 zeta na żłobek, przedszkole i mieć z kim zostawić dziecko... Nie gnać na łeb, na szyję dzień w dzień na trasie praca-złobek-dom, czy nawet móc sobie na spokojnie z męzem czasem gdzieś SAMI wyjśc... Przebolałabym nawet tę usyfiona pralkę;)

ale my nigdzie z mężem sobie sami nie wychodzimy, teściowa zostaje tylko i wyłącznie jak jesteśmy oboje z mężem w pracy, nie mogę po pracy skoczyć na zakupy bo teściowa się złości od razu

my też nigdzie bez dzieci nie wyskakujemy,

Ale zrozum, że skoro nie płacisz teściowej za opiekę nad dzieckiem to nie masz prawa narzekać. Zatrudnij opiekunkę i wtedy jej stawiaj warunki.

taniej kupić nowa pralke niz placić za NIANIE możesz jej kupić pralke w prezencie i podziekowaniu

09:48 To za opiekę nad dzieckiem kup teściowej pralkę to będziesz miała problem z głowy! Ty zgredka jesteś i jeszcze masz roszczeniowe podejście do teściowej

gośćpralka Nie narzekaj pracuję i wynajmuję opiekunkę, po pracy mimo że teściowa mieszka blisko to nie zostanie z dzieckiem tylko musze je zabierać ze sobą żeby zrobić zakupy, albo zostaje mąż. Tak na marginesie mąż chciał żeby teściowa zajmował się synem jak wrócę do pracy, ona odmówiła(mimo że proponował jej za to zapłatę) teściowa ma swoje życie, przyjaciółki i po prostu teraz na emeryturze używa życia, i nie chce zajmować się wnukiem.

Dokładnie tak jak dziewczyny wyżej piszą. W dowód wdzięczności za opiekę nad dzieckiem kupcie teściowej pralke- wystarczy taka za 700- 800 zł, a pochodzi jej pare lat. Jeden problem z głowy Ci odejdzie. A w ogole to czemu ona nie ma pralki- w kazdym domu jest chyba, że rodzina jest bardzo biedna

ma taką pralke franie, automatycznej nie ma do niedawna nie mieli też ubikacji - tylko taki drewniany kibel na dworze a myli sie w misce, mąż zrobił im łazienkę - kibel i prysznic i jeszcze dołożył im kasy na to

kibla nie mieli w domu?to chyba żart

Jestem juz tesciową ale nie wyobrażąm sobie by synowa zaproponowała mi opiekę nad swoim dzieckiem a ona miałaby pracować. Pogoniłabym na cztery wiatry. Mamusię ukochaną ma od tego,przecież to zawsze ta lepsza babcia.

gośćpralka wczoraj ' skąd tyle tego piachu? czy teśc jest grabarzem?:):):)

10.36 no, możesz być pewna, że takiej babie jak ty żadna zdrowa na umyśle synowa nie powierzyłaby swojego dziecka :O Pogoniłaby na cztery wiatry? Hahaha, czyli co? Rozwód byś kazała brać synkowi? Naucz się pisać najpierw zrozumiale a potem pouczaj. Moja teściowa sama proponowała mi opiekę nad synkiem kiedy wracałam do pracy, no ale to jest normalna, ciepła kobieta i wspaniała babcia.

dziś hehe dobre:) albo na koparce pracuje.. faktycznie piach może byc w pralce i śmieci , mój maż pracuje w budowlance i zawsze coś po jego roboczych ciuchach zostaje w pralce ale bez przesady od tego jest pralka. Pani od pralki poprostu nie lubi teściowej i sie czepia poprostu. to co tesciowa może powinna najpierw wyprac recznie a potem do pralki wrzucić?? zreszta skoro teściowa ma franie to może nie wie jak korzystac z takiej pralki i jezeli autorce to przeszkadza to powiedz jej , żeby trzepała ciuchy przed praniem. Poza tym ja mieszkam po sąsiedzku z teściowa i ona bardzo chce zajmować się wnuczką , ale ja nie chce i jakbym miała wrócic do pracy to dam dziecko do zlobka, za karę, moja tesciowa nie zasluzyla na moje dziecko. a do tych co im tesciowa opiekuje sie dzieckiem to oddajcie je do zlobka i problem z glowy, ja nierozumiem po co robic sobie problemy i narzekac na kobiete.