Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JanekCiechanów

Prowadziliście keidyś po pijanemu?

Polecane posty

Gość JanekCiechanów

JW Ja kiedyś gdy byłem młodym chłopakiem przyjechałem pijany na wiejską zabawę prosto z pola ursusem z bronami :) Ale to była końcówka lat 80-ych i było weselej i mniej kontroli na drogach ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JanekCiechanów
Nie no żartuje i nie jestem Janek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Rower do domu a było daleko. Gdyby nie mój najlepszy przyjaciel rower, to pewnie do dom bym nie trafił. Nigdy nikt nie oferował mi tyle wsparcia co mój ukochany składak w tym dniu. Więcej ze szwagrem nie piję!!! ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeździłem na bani może z 1000 razy, ale zawsze na wiosce i tylko do sklepu oddalonego o 7 km, oczywiście po alkohol. Wielokrotnie w tym czasie mijałem się z policją i nigdy nie zostałem zatrzymany. Bywało już tak, że nie dawałem rady utrzymać się na nogach w pionie a wsiadałem do samochodu i jechałem do sklepu wioząc jeszcze 2-3 nie mniej pijanych pasażerów. Jak do tej pory nic nikomu się nie stało, chociaż raz było blisko potrącenia nieoświetlonego rowerzysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×