Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wymodliliście kiedyś coś u Matki Boskiej?

Polecane posty

Gość gość
Wskrzeszenia za przyczyną Matki Bożej Gidelskiej (3 min. zajmie Ci przeczytanie tego artykułu) Kiedy przed wieloma laty wraz z pielgrzymami zawitałam do wsi Gidle, dowiedziałam się o wskrzeszeniach dokonujących się za przyczyną gidelskiej Pani. Nigdy bowiem nie słyszałam, by Maryja „zdziałała” aż tak „sensacyjne” cuda. Bardzo mnie to wtedy jako nastolatkę zaciekawiło, a moje spojrzenie „automatycznie” pobiegło ku niepozornej figurce Matki Bożej z Dzieciątkiem. x Kiedy w 1516 r. gidelski rolnik Jan Czeczek orał pole, wydobył ze skiby niewielką, bo niewielką , kamienną, anonimową figurkę Maryi Mimo iż temu wydobyciu towarzyszyły dziwne znaki (niezwykła jasność bijąca z ziemi, niezwykła woń ,klęknięcie wołów), potraktował figurkę jako zwykłe znalezisko i ukrył „na dnie skrzyni z odzieżą” w swojej chałupie. Pewnego razu wraz z rodziną stracił wzrok. Z pomocą nieszczęśnikom pospieszyła między innymi nieznana z imienia, pobożna kobieta, którą zaintrygowała kadzidlana woń i bijąca ze skrzyni światłość. Odkryła w skrzyni zabrudzony ziemią posążek i włożyła go do wody. Kiedy rolnik z rodziną obmył tą samą wodą twarz i przetarł oczy, nagle zaczął widzieć. Wspomniana kobieta zaniosła figurkę do gidelskiego proboszcza, ks. Piotra Wołpkaja. x Wkrótce Gidle zasłynęły z uzdrowień, a także ze wskrzeszeń. W cudowny sposób odzyskiwały życie „za wezwaniem Cudownej Pani” na przykład pochłonięte przez wodę dzieci czy stratowani przez konie dorośli. Łącznie w Gidlach dokonało się 31 wskrzeszeń. Kronika podaje między innymi, że „trzy dziewczynki z Pławna w 1680 r. utonęły w Warcie. Z płaczem niosą je do Kaplicy rodzice, gorąco się modlą i w oczach zebranego ludu wskrzesza je Matka Najświętsza”. Zapisano też, iż od 1516 do 1743 r. ponad 21 osób w cudowny sposób odzyskało wzrok. Maryja uwalniała nie tylko od chorób, ale i od rozmaitych tragedii i nieszczęść. I nadal to czyni. ( ....... ) x Nie tylko w czasie wakacji warto udać się do Gidel, by oddać cześć Maryi oraz znaleźć ukojenie i na duszy, i na ciele. Wieś leży 23 kilometrów od Radomska, nad Wartą, w pobliżu szosy Piotrków Trybunalski – Częstochowa. O Maryi z Gidel mówi się, że podczas gdy znajdująca się niedaleko Matka Boża Częstochowska uchodzi za „lekarkę dusz”, Gidelska jest „lekarką ciał”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tylko nie wiem dlaczego kościoły i świątynie , które nie są pielgrzymkowe , nie prowadzą Ksiąg Uzdrowień ? Może tam też wierni miejscowi doznają wspaniałych uzdrowień , nie tylko na duszy ale też na sercu i uzdrowienie ciała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa razy byłam z prośbą w Częstochowie - 13 lat temu, kiedy prosiłam o dobrego męża ( pochodzę z patologicznej rodziny). Po roku czasu byłam w związku. Po 5 latach wyszłam za mąż. Drugi raz rok temu - nie mogliśmy mieć dziecka, staraliśmy się od dawna. Po 3 miesiącach byłam w ciąży. Za dwa tygodnie mam termin porodu. Nie wierzcie jeśli nie chcecie. Ale jeżeli jesteście zalamani, spróbujcie też. W ciszy. Jechac, poprosić. Trzeba być cierpliwym i nie oczekiwać cudu. Wtedy właśnie pojawia się cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po porodzie też pojedziesz ? Wejdź na forum nastroik . pl i tam też daj swe świadectwo , napisz tam to co tu napisałaś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru nigdzie wchodzić i niczego innym udowadniać. Wiara to indywidualna sprawa każdego człowieka. Ja tylko zaświadczam, że u mnie tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×