Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

STYCZNIÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gość
Oczywiście nie ma, to nie ma. Ja to rozumiem. Tylko po co od razu z tego powodu wmawiac innym ze selekcja naturalna jest taka super. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, nie idziesz do lekarza bo go nie ma ale jakby byl, to zaloze sie ze nie czekalabys na zadna selekcje naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelka525
Hej dziewczyny! Mozna dołączyć?☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
gościu z 16:28 a uważasz, że jazda autem cały dzień w przypadku dokuczających mdłości, słabszego samopoczucia, bólu głowy, czy czegokolwiek innego co może nas dopaść w każdej chwili jest bezpieczne? Wtedy zagrożenie jest dla ciężarnej, maleństwa i dla każdego innego uczestnika ruchu drogowego! Kurczę mam wrażenie, że wszystkiego się czepiasz. A co Ciebie obchodzi kto, kiedy i dlaczego jest na l4? Po co od razu osądzasz? Dla mnie Twoje zachowanie jest bez sensu. Ze wszystkiego robisz problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
Styczniowa W no proszę ileż podobieństw :-) a w jakim wieku pierwsze dziecko? evelka525 jasne śmiało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie ma się o co sprzeczać, bo każda ma swoje racje i się ich trzyma, zaraz będzie dyskusja na temat porodu naturalnego i cesarskiego cięcia i tu dopiero będzie wymiana zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Wiola, Gość Akurat tak patrzeć nie mozna bo idąc ulica tez mozna zasłabnąć a to nie oznacza ze mamy leżeć 9 miesięcy w łożku. Po prostu macie taka możliwość aby byc na zwolnieniu otrzymując 100% wynagrodzenia i z tego korzystacie. Ja nie mam takie możliwości wiec chcąc niechcąc bede pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa W
Wiola, pierwsze w 2015 w maju, chłopiec. liczymy po cichu teraz na dziewczynkę :) a jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy dziewczyny już powiedzialyście o ciąży? Bo ja już powiedziałam kilku bliższym koleżankom, w pracy musiałam, bo już jestem na l4, teściom i mamie. Zastanawiam się czy nie za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popracuj sobie 8 h wsiadajac i wysiadajac do samochodu kiedy jest na dworze 30 stopni. Wsiadasz- włączysz klime na maksa później wysiadasz do klienta, wracasz i masz w aucie 40 stopniowy upał. Klima. I tak minimum 10 razy dziennie, codziennie. Niech mi nikt nie mówi że koncentracja kobiety w ciąży jest taka sama jak innych. Trzeba być poważnym i odpowiedzialnym. To nie jest uzalanie się nad sobą. Pozdrawiam P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
Styczniowa W my też mamy synka, tylko 7-latka :-) też marzymy o córuni :-) BMO nie popadajmy w skrajności, ja po prostu uważam, że nie ma nic dziwnego w tym, że dziewczyna pracuje jeżdżąc cały dzień autem i dostała zwolnienie i komentarz na ten temat był zbędny, a o leżeniu przez całą ciążę "bo coś się może wydarzyć" nawet nie pomyślałam... P. popieram w 100% :-) Ja idę na zwolnienie od 1-ego lipca, już odliczam a zostało mi 8 dni pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
Jestem Agentką ja już powiedziałam, teraz leci nam 13 tydzien i mam ogromną nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Do pracy zaniosłam zaświadczenie jak dowiedziałam się w 10-tym tyg, że jednak jest maleństwo, ze względu na warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze, ze bedziesz na zwolnieniu, sama kiedys jezdzilam na okrągło w pracy samochodem i sama dobrze wiem, jakie to jest męczące. Już nie wspomnę, ile przy tym jest stresu. Każdemu się wydaje, że to jest super mega praca, a wcale tak nie jest... Jest mega stresująca, trzeba gdzieś zaparkować, co wcale nie zawsze jest łatwe, do tego na okrągło trzeba się gdzieś spieszyć i zachodzić w głowę, żeby się nie spóźnić plus do tego nie dostać mandatu, więc jeśli masz możliwość odpoczynku, to czemu z tego nie skorzystać. Ja sama siedzę w domu już drugi tydzień z powodu krwiaka, co prawda nie leżę cały czas, ale przynajmniej się wysypiam, nie stresuję, z niczym nie gonię i sobie odpoczywam, a krwiak mam nadzieję, że się wchłania:) Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Laski to choć spróbujcie spojrzrc na to z mojej strony. Jesli nagle mialybyscie dostawać 400zl przez cały okres ciazy a nie 1500 czy 2000 to z pewnoscia wiele dziewczyn nawet by nie pomyślało isć na zwolnienie chyba ze ma super sytuacje finansowa. Przyjście dziecka wiąże sie z wydatkami i nie wmówicie mi ze nikt by ba to nie patrzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha i dlatego w pl nikt lasek nie chce zatrudniac bo tylko same problemy, zaciąży taka i od 4 tyg już siedzi na zwolnieniu. teraz w pl rok macierzyńskiego razem z l4 to jej i 2 lata moze nie byc w pracy a stanowisko trzeba utrzymac. takei realia polskie sa niestety kombinatorstwo i nic wiecej. dlatego dziewczynie w uk sie to dziwne wydaje bo tam jest inaczej. zawsze mozna poprosic o inne obowiazki, zmiane stanowiska itd ale lepiej isc na l4. a pracodawca niech staje na glowie co tu zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BMO nie przetlumaczysz im tego. w pl jest azymut jak tylko sie test zrobi na l4 i juz. a jest tak bo panstwo na to pozwala i juz. u was jest mało platne l4 to pracujecie tu masz 100% to idzie kazda po co ma robic cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa W
Wiola, jednak nie jesteśmy klonami ;) jakaś rozbieznośc jest, ale oby się trafiły dziewuchy. w poprzedniej ciazy dowiedzielismy sie o płci dopiero na połowkowym fajnie byłoby gdyby teraz udało sie szybciej. Co do pracy w samochodzie/jazdy samochodem to jest niebezpieczna pod koniec ciąży gdy dziecko jest już duże i naciska na szyjkę przy jeżdzie podczas wstrząsów. I w ogole siedzenie. Moja przyjaciolka byla w ciazy starszej ode mnie o 2 miesiące i od poczatku 3 trym musiala leżeć, stać lub chodzić ale absolutnie nie siadać i tym bardziej nie jeździć samochodem bo miala juz rozwarcie. Ale i tak urodziła w 35tyg. Dzecko zdrowe. Mi nic do tego kto pracuje a kto siedzi w domu, parku czy gdziekolwiek, jego(jej) sprawa. jescze "powodów" do sporów bedzie duzo na forum... (cesarka czy p. sn, ze znieczuleniem czy bez, karmienie p. czy mm, itd). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa W
* siedzenie przy ciązy zagrożonej lub ryzyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o spory tylko o fakty jakie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty... Tak pisząc moze tylko ktos, kto zazdrości... Jeszcze nie widziałam żadnej dziewczyny, ktora od rzekomo 4 tygodnia siedzialaby w domu:d a jaki to jest problem dla pracodawcy?? Pracodawca nic za to nie placi, a sa jeszcze i tacy, którzy celowo chca szybciej wyslac przyszle matki na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżdżenie autem nawet wcześniej może być problematyczne. Nie z tego powodu jestem na l4, ale to jest jeszcze jeden kamyczek do ogródka. W aucie mam co chwilę mdłości i chce mi się non-stop wymiotować. Wczoraj miałam problem podjechać 3km do lekarza, bo mi było tak niedobrze. Jak jestem pasażerem, to mogę jechać z reklamówką w ręku i tylko wołać "zatrzymaj się". Jako kierowca? No way!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
Ja po prostu nie rozumiem tych, którzy komentują kto od kiedy i dlaczego jest na zwolnieniu. To nie Wasza broszka. Każda z nas bierze L4 wtedy, kiedy bierze i nic nikomu do tego. Tyle. BMO mieszkasz w UK tam jest inaczej ale przecież to Twój wybór, że jesteś gdzie jesteś. Nie wiem jaką masz pracę ale pewnie odkąd powiedziałaś, że jesteś w ciąży pracodawca zmienił Ci obowiązki tyle na ile mógł, tak mniemam. Sama pisałaś, że dobrze to przyjęli w pracy... Mój pracodawca np. nie jest w stanie dostosować stanowiska pracy do kobiety w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
Dziewczyny czy któraś z Was bierze magnez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Laski ja Wam tylko przedstawiam jak ja to widze a Wy od razu atakujecie nawet nie próbujecie zrozumieć moje punktu widzenia a znacie tylko jeden-swój! A to ze łatwo jest zastąpić pracownika, przeszkolić, znaleźć.... To wcale nie jest ani łatwe ani tanie w niektórych przypadkach. Nie ma problemu zastąpić pracownika produkcyjnego ale doświadczonego i wykwalifikowanego juz tak. Pracuje w HR wiec pisze z doświadczenia zanim zaatakujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa W
ja biorę zestw dla kobiet w ciaży, jest tu wit d, magnez, zleazo, kwas foliowy, jod, dha i chyba cos jeszcze. nie reagujmy na zaczepki które do niczego innego niż kłotnia nie prowadzą, na goscia który sie nawet nie chce podpisać. bnajmniej ja nie będę ;) niepotrzebne mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
BMO Ciebie nikt nie atakuje ani nie neguje to Wy zaatakowaliście dziewczynę, która napisała, że jest na L4, bo pracuje "w aucie". Dla mnie temat jest skończony a dalsze dyskusje są bez sensu. Styczniowa W ja łudzę się, że poznamy płeć już jutro na prenatalnym USG :-) różnie może być ale nadzieję mam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę magnez, witaminy osobno. I tak miewałam z nim problemy, dorzuciłam do łykanego pakietu, bo jak cały czas coś biorę, to tego też nie zapomnę wziąć :) Jak nie brałam leków regularnie, to magnez czy tam inne cosie brałam od przypadku, do przypadku, czasem mi się zapominało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
A Tobie BMO współczuję, że musisz pracować do końca, wiemy dobrze, że czasami są takie dni, że nawet z łóżka sie wstać nie chce a jednak trzeba :-( ja w pierwszej ciąży pracowałam prawie do końca. Na trzy tyg przed porodem ginka sama wystawiła mi l4 i nawet już nie pytała czy chcę. A powiedz mi BMO jak to jest po porodzie u Ciebie? Ile jest na opiekę nad bobasem? Ja teraz mega sie cieszę, że u nas jest rok, bo poprzednio miałam tylko 5 m-cy + 1 m-c zaległego urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
a jaki magnez bierzecie- Te z Was, które biorą poza witaminami. Ja mam problem ze skurczami łydek a ostatnio nawet w szyi mnie dopadł :-/ biorę magnez ale zastanawiam się, który jest najlepszy, czy nie ma znaczenia jaki się bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Wiola Macierzyński jest 12 miesięcy ale ostatnie 3 miesiące sa bezpłatne. Z tym ze odchodząc na 2-3 miesiece przed porodem po 26 tygodniu ciazy macierzyński juz leci wiec teoretycznie mozesz stracić np 3 miesiące macierzyńskiego zanim dziecko sie urodzi. Dlatego jest jak jest kazdy pracuje do końca no chyba ze jest to ciąża zagrożona, których jest bardzo mało. Widząc po swoim miejscu pracy mogę powiedzieć ze w ostatnich 5 latach najwcześniej odeszła łaska w 30 tygodniu ciazy wlasnie ze względu na możliwość przedwczesnego porodu. Cała reszta pracowała do samego końca a pisze tu o pracownikach głownie produkcyjnych czyli fizycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z leków biorę folik, tardyferon-fol jest to żelazo ze względu na badania krwi żeby je trochę podnieść i żuravit bo mam zasadowy odczyn moczu, na początku brałam jeszcze jodid.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×