Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

on przewija,karmi,chodzi w chuście z dzieckiem,kąpie, ona nie robi nic

Polecane posty

Gość gość

jestem troche zaniepokojona tym ze syn wzial na siebie wszystkie obowiazki,ile rayz tam jestem to on 3 godziny sam zajmuje sie dzieckiem,czasem ja pomagam, w tym czasie synowa patrzy na nas albo gazete przegląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synowa przyznala mi sie ze ona nie robi nic przy dziecku. zapytalam dlaczego a ona powiedziala 'nie jestem matka z powołania'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż synowa do pupy.Moze pani być dumna z syna za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nędzne prowo kolejnej popieprzonej teściórwy... nędzne i nieprzemyślane, kompletnie nielogiczne: 1) ciekawe kto zajmuje sie dzieckiem jak twój syn jest w pracy??? Jeśli synowa, to ma prawo odpoczac, poza tym dziecko ma prawo do kontaktu z ojcem. Mierzi cię, że twój syn odciąża żonę, wolałabyś, aby leżał przed tv z piwem, tak "po męsku"??? 2) a może to synowa pracuje zawodowo-w takim razie nie dziw się, ze chce chwile odpoczać po pracy. Gdyby to twój syn pracował szczułabyś, że po pracy ma prawo odpoczywać i nic nie robić, bo zarabia.... 3) A może synowa woli się usunąć jak przychodzisz, bo zarzucałaś jej, że nie daje ci się nacieszyc wnukiem? Wyryuwałaś jej dziecko z rak i inne szopki. Lub jej nienawidzisz i mówisz, że nie przychodzisz do niej tylko do syna i wnuka... Tak czy siak jeśli to nie prowo to jesteś psychiczna babuniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt! Nie rozumiem po co wogole zaszła w ciąże! A ty nochala musisz za to wsadzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko lecz się! Stara zazdrosna jałówa!!! Oj jojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściórwom nie dogodzisz... po pierwsze siedzisz za długo babo bez krzty taktu, zwalać sie na 3 godz przy niemowlaku to trzeba być nienormalnym. A poza tym to nie jesteś tam 24 na dobę... może twój syn chce się przed tobą popisać, jaki z niego wzorowy tata???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu dumna od razu? 90% facetow nic nie robi przy dziecku, a jakos nie jestesmy dumni z kobiet ktore sie zajmuja dziecmi.To normalka to jego dziecko nie ma powodu do dumy, moze jeszcze medal ze swoje dziecko przewija??A synowa fakt jest jak 90% facetow, przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem po co wogole zaszła w ciąże! xx może twój syn ją namówił bo chciał a ona nie? jeśli tak to niech pije co naważył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu mi szkoda dziecka ze nie ma zainteresowania od matki. synowa nigdy nie jest sama z dzeckiem, od poniedzialku do piatku mimo ze jest na macierzynskim to przyjezdza do niej jej matka opiekowac sie dzieckiem i jest to dla mnie nie do pomyslenia. mam prawo do zdania jako babcia a wy mlode osoby znow aby tylko zdolowac i upodlic jak ktos cos szczerze napisze tutaj na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie piszcie m o depresji poporodowej u synowej bo synowa usmiechnieta radosna ma sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty myślisz że człowiek w depresji siedzi w kącie i placze??? Mylisz się. Na zewnątrz może wyglądać normalnie a wewnątrz masakra emocjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobił bachora to niech się zajmuje! To jego zakichany obowiązek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03 to co,nie wiedziala z czym to sie je, zachodzac w ciaze nie wiedziala ze to ciezka sprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz starej teściurwie następnej coś nie pasi. synek taki pokrzywdzony ? a przyznaj sie bez bicia czy ty sama samutenka dziecko bawilas czy jednk jak wiekszosc w tamtych czasach podrzucalas rodzicom lub tesciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ci sie wydaje ze tak jak po dawnemu, kobieta ma wszystko robic sama. zamiast sie cieszyc ze masz syna pomocnego to takie kwiatki a moze cie kicha boli bo wolalabys by synus zostawil na barkach synowej dzieciaka i z tobą jechal na caly dzien np. po te osławioną tutaj drukarke ? :D juz byla taka raszpla co syna odciagala od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty myślisz że człowiek w depresji siedzi w kącie i placze??? Mylisz się. Na zewnątrz może wyglądać normalnie a wewnątrz masakra emocjonalna. x To niestety prawda , nie zawsze widać depresję , tym bardziej , gdy człowiek próbuje sobie z nią radzić. Wręcz przeciwnie takie osoby mogą sprawiać wrażenie szczęśliwych i zdrowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03 to co,nie wiedziala z czym to sie je, zachodzac w ciaze nie wiedziala ze to ciezka sprawa? x Czyli wystarczy być świadomym by nie popaść w depresję poporodową , czy żeby sobie z nią poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leniwa doopa z tej twojej synowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, może to nie jest ok. A może mamusia ogląda synka tylko w ciągu tych nielicznych jego godzin wolnych kiedy ma okazję odciążyć żonę zajmującą się większość doby dzieckiem, i pobyć z własnym synkiem? Jakoś kiedy kobieta robi to wszystko, nie ma wrzasku. Ba, nawet tu, na forum pojawiają się opinie typu "bo dla facetów dziecko to jak kosmita, musisz go z tym oswoić, nauczyć" albo "powoli go wprowadzaj, chwal go za wszystko, ucz, w końcu po kilku miesiącach odważy się samodzielnie wykąpać niemowlaka". Kobiety robią to wszystko na co dzień i w nikim nie wzbudza to większych uczuć. Karmią, kąpią, przewijają, usypiają, zabawiają, chodzą na spacerki, i tak godzinami całymi, od rana do późniego popołudnia, wieczora, bywa że mąż jest za granicą a wtedy tygodniami, miesiącami... Mój mąż, atrakcyjny facet, śmiał się że nigdy go tak często panny nie zaczepiały jak wtedy kiedy chodził z dzieckiem w chuście, karmił czy uspokajał na rękach jak młody się rozpłakał na spacerze. Mnie jakoś żaden facet z tego powodu nie zaczepiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem swiaza babcia ,moj syn szaleje na punkcie swojego 2 tyg syna,wzial sobie wolne z pracy ,przewija,nosi ,kapie......nie wtracam sie i jestem dumna .... ,do autorki: wolalabys zeby opijal miesiac narodziny dziecka i ja olewal jak zapewne twoj maz to robil , a co do synowej to sie nie martw nie rozleniwi sie,madra kobieta chce zeby ojciec mial wiez z dzieckiem i nie przynudza mu ze cos robi zle jak zapewne ty to robilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.37---brawo!!! Bardzo mądry wpis, "babciu" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"1) ciekawe kto zajmuje sie dzieckiem jak twój syn jest w pracy??? Jeśli synowa, to ma prawo odpoczac, poza tym dziecko ma prawo do kontaktu z ojcem. Mierzi cię, że twój syn odciąża żonę, wolałabyś, aby leżał przed tv z piwem, tak "po męsku"??? 2) a może to synowa pracuje zawodowo-w takim razie nie dziw się, ze chce chwile odpoczać po pracy. Gdyby to twój syn pracował szczułabyś, że po pracy ma prawo odpoczywać i nic nie robić, bo zarabia...." moim zdaniem najlepsza wypowiedź :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby to on nic nie robił przy dziecku, to byłoby wszystko ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam ze jak żona jest tak nieaktywna przy dziecku to źle wróży. pewne ma je w d...upie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne pierdoloneeeee ścierwo co się jej wydaje ze jak kobieta urodzi dziecko to musi zapierdalac przy nim 24 na dobę chodzić brudna nie wyspana i nie uśmiechnięta. A guzik prawda od tego jest chłop w domu żeby pomagał a nie leżał do góry tyłkiem przed tv z piwem w ręce. Ja swoją byłą teściową właśnie za taki wscibski ryj jak ty urządzilam tak ze żeby mogła mieć kontakt z moim synkiem musiała latać po sądach . I nie żałuję mam wiedzme z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna stara torba matka Polka której się wydaje ze synowa nie ma własnego rozumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes trollem kobieto i mam nadzieje,ze to provo...jesli jednak nie to ide o zaklad ,ze Jestes jedna z kobiet ktore kiedys staly nad mezem i pouczaly (nie rusz, nie dotykaj bo go upuscisz,daj sama to zrobie...a potem pretensje do calego swiata,ze bylas ze wszystkim sama) i nie mozesz zdzierzyc ze Twoja synowa ma inaczej, lepiej niz Ty bo umie przyznac sie do slabosci. A moze ma depresje? Ale Ty juz wszystko podsumowalas,ocenilas i wydalas na nia wyrok a werdykt mamy na kafe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak znam życie to pewnie synek rąk się tylko przed tobą podpisuje. U mnie też tak było. Potrafił całe tygodnie nie spojrzeć na córkę, a jak jechał do mamusi to przechodził błyskawiczny kurs przewijania i otrzymywał info co dziecko je i na jakim etapie rozwoju się znajduje. Potem opowiadał o niej jakby tylko on się nią zajmował i non stop z nią siedział, a tępa teściówka do mnie skakała z paszczą. Stara dzida.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja kurna uwielbiam jak ktoś się lituje nad biednym, umęczonym mężczyzną. Kurna jego mać. Kobiety się poświęcają - swoje ciało, zdrowie, a nawet i życie. Po porodzie większość kobiet nie może spokojnie wypocząć, bo dziecko, dom, zakupy, a i wielebnemu mężczyźnie trza obiad zrobić, bo taaaaaki zmęczooooony wraca do domu. Ja to bym skakała z radości jakby facet wziął chociaż RAZ nakarmił dziecko, wziął na spacer, wykąpał czy wstawał w nocy, po to, żebym ja mogła się wyspać. Synowa sobie, "kochana" teścióweczko, dziecka nie machnęła, więc sorry, ale facet też niech ma udział w opiece nad dzieckiem. Dziecko potrzebuje ojca na każdym etapie rozwoju. Później młody mężczyzna wyrasta na tępą dzidę i maminsynka (bo brak męskiego wzorca), a młoda kobieta wyrasta na wyrachowaną sucz, bo skoro ojca nie było w domu i zarabiał na dom, to znaczy, że facet = szmal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×