Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Założyły wcześnie rodzinę i wyszły na tym lepiej niż ja

Polecane posty

Gość gość
Przyczyną takiego stanu rzeczy moim zdaniem nie są studia ani praca. Tak jak już tutaj inni pisali, studia to czas intensywnych kontaktów z innymi ludźmi i właśnie na studiach wiele osób poznaje swoich mężów/żony. Ja też studiowałam i poznałam mojego obecnego męża w trakcie studiów, spotykaliśmy się przez 3,5 roku mojego studiowania, a nie musiałam powtarzać żadnego semestru, nawet poprawek nie miałam, w międzyczasie zrobiłam też studia podyplomowe równolegle do magisterskich - więc studiowanie nie jest przeszkodą do bycia w związku. Autorko, nie wiesz, czy twoje koleżanki mają dobrze. Może wcale nie są szczęśliwe w małżeństwie. Nie porównuj się do innych, tylko pomyśl, gdzie tak naprawdę tkwi przyczyna tego, że nie podoba ci się twoje życie. I spróbuj to zmienić. Moim zdaniem tą przyczyną nie są studia. Masa ludzi je obecnie ma i nie ma wśród nich zbyt wielu singli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu pisze,ze 17latka ktora dopy dawała i wpadła z chlopakiem ma lepiej. Puknij sie w łeb.Te co miały 16-17 i dopy dawały to zwykle zdziry i kvrfy.Chłopak może i sie ożenił za namowa rodziców ale nigdy takiej nie będzie szanował.17lat i dopy dawać?i ty tego zazdrościsz?O takich każdy ma juz zdanie wyrobione i każdy powie ze k***a z brzuchem.Dziewczyna ktora się szanuje i jest mądra a nie daje dopy bo chłopak chce to zaczyna współżycie ok20r.z kiedy juz się myśli o małżeństwie i rodzinie a 17latka to chyba nie myśli o małżeństwie i rodzinie bo do szkoły chodzi tylko myśli zeby ja ktos wy/ru/chał bo zwyczajnie ci/pa ja swędzi.I ty byś chciała byś taka 17latka z brzuchem?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wpisu z 12,18 ktos ma racje.Taki związek nie jest szczęśliwy.Chłopak ma przechlapane bo musi sie żenić tylko dlatego ze głupia p***a giry rozłożyła na rozkaz a miał przed sobą cale życie i stosy panienek do ru*ha*nia.Ale używa sobie i tak na boku ile wlezie a kura domowa siedzi,chciała pieluchy to ma. Żaden nie jest gotowy do małżeństwa i chciałby do 30 szaleć ale przez takie pustaki nie może bo się nawet zabezpieczyć ciele nie umiało.Szlak mnie trafia jak takie siksy łapią faceta na dope bez honoru suki.A potem jeszcze tatuś do chłopaka ma pretensje ze córusia w ciąży :D to jak ja wychowali na ku*r*w*e,pretensje do córusi tak mu powiedziałem a żenić sie nie muszę :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko ze do zrobienia dziecka trzeba też faceta. Co ona sama sobie to dziecko zrobiła? Tak samo jak ja swedziala ci..a tak samo jego swedzial. Więc tylko ona jest krytykowana a on to co???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta w wieku 17 lat nikt nie chce łapać na dziecko po prostu wpadli. Młode i głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najłatwiej kogoś poznać na studiach. Spotykasz się z ludźmi mniej więcej w twoim wieku, często wtedy studenci razem wynajmuja stancje, jeden poznaje się z drugim, to najlepszy czas na poznanie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są też takie,co sa po 30 albo lepiej i też sa same.Same ponownie,bo były w związku może malzenstwie, owdowialy albo się rozeszły i są raz same.Niektóre mają dzieci.Niektóre nie. Ja też byłam z kims Ale to już przeszłość.Teraz zaraz 40na karku i znów sama. Ale cóż. Może się jeszcze ułoży.Jestem spokojna,NIE uganiam się za zonatymi ani nie chce nikogo łapać na dziecko.Może spotkam podobnego do siebie?Z podobnym charakterem i przejsxiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w tym roku 30 lat wielkiej kariery nie robie aktualnie od 3 mc jestem bezrobotna dodatkowo posypalo mi sie zdrowie i prawdopodobnie nie bede mogla mieć dzieci mam tez 20 kilo na plusie po sterydach i stresach ktore zajadam teraz to mam zerowe szanse na meza i dzieci,nie wiem czy nawet jakis zonaty by mnie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 28 lat i tez jest na mnie nagonka zebym miala juz meza i dzieci :-/ Jestem w niezbyt udanym zwiazku, ktory ciagle jest na etapie "ratujmy to" i niewiele z tego wychodzi wiec wiadomo, ze nie mam ochoty na zadne sluby. Ale presja spoleczna jest ogromna :-/ Niby 21 wiek, wszyscy tacy nowoczesni ale mentalnosc nadal niczym w sredniowieczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14,33 tylko te najgłupsze dopodajki i łatwe.:D faceta zawsze swędzi a dziewczyna powinna sie szanować,a gdyby nie ciąża i on by ja zostawił i ru'ha'ł potem inna,głupota dziewczyn nie zna granic.Znacie czerwone korale młynkowej?i łzy dziewczyny wielkie łzy z głupoty własnej.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie szanuje jestem sama od 7 lat wiec sie nie puszczam mam 30 lat stara panna, samotna, bezdzietna-tez są łzy, wielkie jak czerwone korale gown/o z tego szanowania mam, GÓWN/O!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisze o malolatach głupich puszczalskich co dopy dają i nie mysla o konsekwencjach a potem rodzice sie wstydzą. Chcialabys w wieku 17l.złapać chłopaka na dope?to wiedz ze facet zawsze to wypomni ze go na dope złapałaś,ze mógłby miec lepsza etc etc i nie szanuje takiej dopy i zdradza i powiem ze większość szczęśliwa nie jest to tylko pozory i jeszcze jak mieszkać ze starszymi i na ich utrzymaniu to dopiero jest miód.Nie masz pojecia jak sie potem żałuję. Gdzie bylas jak miałaś 19-25lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojego partnera, pierwszego w życiu, poznałam dopiero w wieku 27 lat. Jestem po 30-stce, spodziewamy się dziecka, jesteśmy szczęśliwi, żyjemy bez ślubu i to on jest stroną, której na ślubie bardziej zależy, więc niektóre wasze teorie są o kant tyłka potłuc. Mój kuzyn ożenił się w wieku 25 lat, miłość z lat szkoły średniej, wiele lat chodzenia ze sobą. Małżeństwo skończyło się po trzech latach. Spotkał szybko potem dziewczynę 31-letnią (czyli teoretycznie taką co to już "z rynku wypadła), mają dziecko, żyją bez ślubu i jest z nią szczęśliwszy niż z tamtą był kiedykolwiek. Kolejny przykład, że kafeteryjne teorie nie zawsze się sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15,56 Jak nie ma miłości i facet chce tylko zaliczyć to potem w kłótni zawsze wykrzyczy ze mu życie zmarnowałaś przez swoja głupotę.Chlopak jak chce wsadzic to zawsze kocha a potem mu przechodzi szczegolnie jak widzi wiele atrakcyjnych kobiet na ulicy i wolnych a w domu ma kaszalota.Chciałabyś zeby on cie tak poniewierał? Większość tych miłości jest juz dawno po rozwodzie i mówi sie ze to ta co 17 miała i dvvpy dawała.Opinia jest wazna nie mów tak ze gow/o masz.Jesli spotkasz właściwego faceta i on zechce sie żenić to bez dobrej opinii ani rusz.Chyba ze zalezy ci na byciu panna z dzieckiem? Jak kobieta może myśleć ze opinia nie jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to Afganistan Talibów? Kobiecie nie wolno, bo opinia, a facet "musi się wyszumieć"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak 16,14 dlatego nigdy nie można sie załamywać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 15:22 nie zwalaj 20 kilo nadwagi na sterydy tylko właśnie na swoje zajadanie stresów, weź się za siebie a nie będziesz się teraz użalać nad sobą i tyć jeszcze więcej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nagle to po d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje znajome wyszly za maz z milosci.ale po kilku latach wziely rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 30 tez mozna kogos znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadwaga moze byc z powodu choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech bedzie ze zarlam nie pilam nie palilam nie uprawialam seksu od wielu lat tylko zarłam, tak sobie odreagowywalam stres i problemy :o moze lepiej bylo palić i pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak opinia bardzo wazna:o mam opinie starej panny i dziwaczki, ktorej żaden nie chce i do tego tlustej krowy ale mam za to OPINIE! moje kolezanki co tak o to nie dbaly juz dawno pożenione i dzieciate, czy im źle? nie wydaje mi się, raczej nie narzekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 31 lat i od niedawna jestem w związku z 17 latką. To mój pierwszy związek. Może w końcu kiedyś zostanę ojcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja mam 28 lat i tez jest na mnie nagonka zebym miala juz meza i dzieci :-/ Jestem w niezbyt udanym zwiazku, ktory ciagle jest na etapie "ratujmy to" i niewiele z tego wychodzi wiec wiadomo, ze nie mam ochoty na zadne sluby. Ale presja spoleczna jest ogromna :-/ Niby 21 wiek, wszyscy tacy nowoczesni ale mentalnosc nadal niczym w sredniowieczu... xxxxxx i prawidłowo że Cię cisną,bo jesteś nieogranięta i tracisz czas, będziesz ratować związek kolejne 2 lata, w tym czasie zmienisz się fizycznie a facet poleci do innej młodszej, bo przecież to tylko związek i to taki który od dawna wisiał na włosku, to już nie wiek na takie sr**nie w banie które nazywasz związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;32 :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;20 Sama jesteś sobie winna. A co wolalabys zeby facet stale ci wypominał ze łatwa bylas a teraz toby miał super dope ale mu się z toba męczyć.No chyba ze atrakcyjna kobieta jak wpadną to facet nie żałuję jak przecietniara to zawsze gul skacze jak koledzy maja ładniejsze i później sie ożenili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra puszczała się z kim popadnie, jak miała 21 lat to poszła do łóżka z takim na drugim spotkaniu, ciąża, szybki ślub, facet z mieszkaniem, więc już ustawiona, nie musiała się o mieszkanie martwić. Po 30tce mąż się jej znudził i sobie kochanka do łózka znalazła. Ja z kolei zawsze się szanowałam, nie chodziłam do łózka z byle kim, nie chciałam na dziecko łapać, kilka długich związków z miłości, zawsze długo czekałam z seksem, najpierw musiałam dobrze poznać faceta. I jak na tym wyszłam? Stara panna, bez mieszkania. I teraz niech jakiś idiota napisze, że porządne dziewczyny dobrze w życiu wychodzą... tak nie jest, bo te szmaty najlepiej wychodzą w życiu, te cwane, wyrachowane, co wiedzą z kim iść do wyra. A siostra uważa się za lepszą bo ona ma mieszkanie swoje, ma męża i dzieci, ja jestem ta gorsza bo nie założyłam rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 17;32 smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif x Nawet nie wiesz jak wspaniale się czuję gdy po tylu latach w końcu znalazłem kobietę, która mnie pokochała i, z którą jestem szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.34 Wiesz co babo ty juz nic nie pisz bo aż mi gul skacze.To ty nie wiesz ze facet nie może być prostak od krów.Jak nie wiesz komu dawać to rycz.Siora podejrzewam ze ładna a ty nie i tu jest problem.Wez sie za siebie i wyjdź z domu do klubu wieczorem bo za 2,3 lata to dopiero będziesz mogla rozpaczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×