Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż chyba zgłupiał na stare lata.

Polecane posty

Gość gość

Ma coś ewidentnie nie tak z głową, to chyba kryzys wieku średniego. Ma 44 lata, ja 42 i namawia mnie na 3 dziecko. Lata po pracy na siłownie, jeżdzi rowerem schudł przez ostatnie dwa lata moze z 18 kg, Mamy 2 dzieci 14 i 16 lat, ja mam już w nosie pieluchy w tym wieku, chcę wychować dzieci do samodzielniści, ,zabezpieczyć dobrą deukację, start w życie. Mój maż twierdzi,ze na to wszystko mamy pieniądze, a dodatkowo namawia mnie na sprzedaż mieszkania, kupno działki i budowę domu Precę mam stabilną, kokosów nie zarabiam, ale mam spokój i luz, ciągle ostatnio o to się kłócimy, on chce dziecko, dom i jeszcze pożyc sobie swoim życiem , planami, marzeniami, a ie jak ja emertyka myśłeć tylko o dzieciach, oszalać mozna z tym człowiekiem. Miał ktoś jaki przypadek? obawiam się, ze jak tak dalej będzie to się w końcu rozwiedziemy, on znajdzie spobie młodszy model i będzie się realizował, bo ze mnie nie może żyć pełnią życia, jak mi w czasie kłótni powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to też lataj na fitnessy, organizuj wypady w góry, wypady rowerowe itd., może odechce mu się jak się jęzorem będzie podpierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na Twoim miejscu nie zgodzilabym sie na taka wywrotke zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam od razu oszalał, po prostu chcę zmian, niech idzie i szuka zmian na zewnątrz skoro wy mu nie wystarczacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż miał dokładnie taki sam pomysł 2lata temu. Długo mnie nie namawiał, rzucił luzem temat. Nic lepszego nas spotkać nie mogło. Mamy cudnego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff...na szczęście mój planuje tylko kupno motoru:-) Też jest po 40-stce. Ja jestem sporo młodsza, ale na trzecie dziecko raczej nie dałabym się namówić. Może zaproponuj mężowi inne szaleństwo? Moi rodzice odkąd odchowali nas żyją sobie jak młodzi- podróżują, remontują, nadrabiają to, czego nie zrobili kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O w morde... Oby mojemu tak kiedys nie odbilo, chociaz ostatnio tez cos baka o silowni, jakies odzywki ogladal... Nie wiem co ci doradzic bo aama nie wiem co bym zrobila. Moze zostaw go w spokoju, jak tak chce to niech ma ale w dzieciaka bym sie nie pakowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice odkąd posłali nas na studia też sobie lekko żyją, jeżdżą na wycieczki itp., tyle, że u autorki mąż fiksuje już dziś, a dzieci jeszcze w gimnazjum i w liceum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj mu że zamiast kupna domu może lepiej zainwestować pieniądze w podróże? Mi też nie chciałoby się bawić w pieluchy.A jak tęskni do dzieci to niech zatrudni się jako niania. Co do kupna działki to moim skromnym zdaniem taniej wyjdzie kupno domu i tylko go wyremontować niż pakować kase w działke i dom od podstaw. A działki tyle samo kosztują co kupno domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję i niewiem co ci doradzić...nie wie, że dzieci ot tak się nie rodzi? Próbuje chyba sobie coś udowodnić albo tobie szuka zajęcia żebyś mu nie przeszkadzała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż ma fantastyczny pomyśl. Podziwiam go i uważam ze ma świetne podejście do życia. Super. Dom zamiast mieszkania super. Dziecko Cie odmlodzi. Będziesz miec więcej energi. Super ze się tak ogarnal i tak się spelnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie chce wyjazdów dalekich, podróży nic z tych rzeczy, one chce domu i dziecka i tylko tyle go interesuje.Ja nie mam zamiaru ganiać na siłownie codziennie, jeśc jak on, nie chcę też mieć zwrotu w wygodnym spokojnym życiu.Dom jest nam niepotrzebny, ile dzieci z nami pomieszkają 5 -6 lat, dom się buduje ze dwa to z nami w domu będą krótka o wyjada na studia, on o tym wie i chce budowac mały dom, tylko dla nas , małe pokoiki dla dzieci ajk przyjadą, a tak to my będziemy tam głównei miszkac. Oszlac mozńa jak się tego słucha. Nawet za psa sie barła, chodzi z nim do szkoły i ćwiczą coś w domu, giega też z psem.Dzieci też nie mają obecnie lekko, mają przyspieszony kurs samodzilności, ja mam czasem wrażenie ,że mój maż ma coś nie tak z głową tak poważnie już mówiąc.NA ten dom i dziecko jest strasznie ankręcony, zdeterinowany, napalony jak dziecka na zabawkę. Nie mam już cierpliwości tego wszystkiego tłumaczyć po raz milionowy, odpowiedż jest jedna, zróbmy sobie dziaciaczka i budujmy dom, kiedy robimy?Krew mnie od tego zaalewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tutaj kobiety to tylko krytykować umieją i wszystko im nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, u Ciebie zdrada meza to tylko kwestia czasu. U mojej koleżanki było identycznie jak u Ciebie tez klotnie i wymawianie , ze przy niej nie może się realizować :O stary dziad!!! Znalazl sobie dziewczyne 25 letnia której zrobil dzieciaka i teraz z nia się ożenil :O Tak naprawdę to tylko tej dziewczyny mi zal bo sobie zycie ze starym dziadem zmarnowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowujesz sie jak stara babcia moim zdaniem dziecko to nie taki zły pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny mąz, Moj duzo starszy , ale tez bardzo czynny, mnie sie to podoba. 44 lat to zaden wiek. No tyle, ze 42 na ciaze to moze troche ryzyko. Powiedz,ze niedlugo sie zrealizuje we wnukach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice też odżyli dopiero jak my już dorośliśmy na tyle że nie potrzebowaliśmy stałej opieki. Mają pieniądze żeby odłożyć je na remont, urządzanie domu, mają miejsce na przyjmowanie gości, nie martwią się wakacjami tylko jadą kiedy chcą... ale mam taki przypadek w rodzinie że małżeństwo miało już dzieci w wieku 14-20, oboje po 40 i pojawiło się kolejne maleństwo, przeżywają drugą młodość teraz, odżyli... Ale to trzeba chcieć. Nic na siłę, przecież trzeba dwojga do tego, nie chcesz, to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz rzeczywsicie jest nienormalny, przechodzi kryzys wieku sredniego jak widac i na sile chce sie odmlodzic. Zamiast cieszyc sie ze dzieci prawie odchowane i ze moze realizowac siebie to chce zaczynac wszystko od poczatku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie wpakuje w pieluchy,a od będzie na siłowni się oglądał za d**eczkami....egoistyczne podejście starzejącego się faceta,to już ostatnie jego są podrygi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super masz faceta. Ma marzenia , cele. che je realizować i podejmuje kroki. On JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz tabletki a jemu nie mów , suknie ci 45 lat to sobie odpuści. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia czasu jak dojdzie do zdrady. Często zaczyna się tak niewinnie. w kolejnym etapie chcą się sprawdzić jako mężczyźni. Uważaj, bądź czulsza, nie zachowuj się jak stara baba. Chwal go i podziwiaj....wiem, wkurzajace ale oni w tym wieku tacy są. Nie będzie czuł się dobrze przy Tobie, znajdzie kogoś kto będzie patrzył w niego jak w obraz. Mój po 40stce zaczął żeglować, potem jeździć konno, narty, młodzieżowe ciuchy (żałosne to było przy łysym łbie) itd. W końcu trafiła się 27 latka. Trwało to wszystko że 3 lata i było koszmarne. Właśnie się rozwodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Tobie tak: mója córka ma chłopaka-oboje sa na studiach (23 lata) i ten chłopak ma 70 letniego ojca i matkę 67 lat. Ja w ich wieku tez mam rodziców a corka dziadków . Żal patrzeć jak ci ludzie juz na nic nie maja siły, jak ciagle musza utrzymywać syna bo sie uczy, jak przychodzą do ich domu młodzi i słuchają głośno muzyki I w ogóle robią co chcą . Ci starsi rodzice nie maja kontaktu z młodymi no bo jaki? Każdy żyje i przeszkadza sobie. Nie zgadzaj sie szkoda życia a poza tym to nie sa czasy na dzieci. Powiedz mężowi niech chwile poczeka to zaraz wnuki mu sie posypią Pieluchy to pikus , przypomnij sobie te bezsenne noce, nauka chodzenia i pilnowanie aby nie walnął dzieciak łbem o cokolwiek :-) jaki rozwód jaka zdrada? Nie przesadzajcie kobiety bo może być właśnie tak jak żona zajdzie w ciąże i bedzie nieczynna przez wiele miesięcy bo tak tez może być . Nie Jesteś jego własnością i nie musisz robić za spełniacie życzeń męża któremu wyobraźni starcza tylko na rok. Widziałam nie jednego tatusia jak przyprowadzaj dziecko do przedszkola i wszyscy w szoku ze to nie dziadek. Dzieci Wstydzą sie takich rodziców . Juz widzę jak stary uczy jeździć na rowerku dziecko Które ma energię jakby właśnie podłączył go ktoś do bateri - rozmawiaj i sie nie daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze zacznij po kryjomu brac pigulki antykoncepcyjne, tak zeby on nie wiedzial i sie " starajcie" o dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryzys wieku średniego,czuje mijający czas i zbliżającą się starość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnego masz męża :) to nie taki straszny wiek na dziecko, no ale tego muszą chcieć oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprzę jak niektórym decyzja o dziecku przychodzi jak zjedzenie kanapki, ja ledwie na jedno się zdecydowałam, dla mnie decyzja o dziecku to tak jakby wywołać trzecią wojnę światową. Nie wiadomo czy urodzi się zdrowe, a jak wszytko będzie w porządku to może jako starsze będzie chuligan, drań, biorący narkotyki, dopalacze itp. pomimo starania się go wychować dobrze, do tego czy nie dorwie mnie wczesnej choroba i jako małe zostanie półsierotą - sierotą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest fajnego w egoistycznym mężu, który w ogóle nie myśle jaki to wpływ wywrze na rodzinę, małżeństwo, jak to będzie wyglądało? :O Macica Wam zajęła miejsce mózgu chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież teraz nadchodzą najlepsze lata dla was dzieci odchowane,więcej czasu ,można gdzieś wyjechac, odświeżyć znajomości, poświęcić czas sobie czy hobby .Po co kolejne dziecko ? Chyba ta wasza dwójka za mało dała mu w kość?A jak urodzi się chore,z jakąś wadą,niepełnosprawne co wtedy ?Nie każde dziecko to słodki bobasek z reklamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko czy twoj maz bedzie mial czas na zajecie sie dzieckiem czy ma czas tylko na silownie? ma czas teraz dla dzieci? robi cos z nimi? jezdzi na rowerze/ zabiera na wycieczki/ pomaga w lekcjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×