Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o związkach zyjących na kocią łapę wiele lat?ze to patologia??

Polecane posty

Gość gość

pytam szczerze bo mam w rodzinie kuzynkę ,która nie jest głupia (wr ęcz przeciwnie),pochodzi z dobrego domu katolickiego i od liceum jest ze swoim facetem.teraz oboje mają juz 35 lat i dalej mieszkaja ze sobą bez slubu i bez dzieci.jak ją raz zapytalam czemu nie maja jeszcze slubu i dzieci ,to ona mi odburknęla ,że to ich wybór i powinnam zrozumiec ,ze nie kazdy chce i lubi dzieci.nie kazdy tez chce wychodzic za mąz. jej matka a moja ciocia bardzo cierpi przez te sytuacje,że je córka tak żyje jak pies i ze ludzie wytykaja ja palcami ,że nie potrafila dobrze wychowac córki ,a taka niby porządna i rozmodlona. błagala i prosila córkę,ale nuc z tego..ona i tak robi po swojemu cale zycie wszystko. wg mnie to straszna patologia tak zyc bez zadnego celu i jak najgorszy grzesznik. sama mam meza i dzieci i wiem ,że to najwieksze szczescie-w domu jest radosc i spelnienie .a wy co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak szczerze to nie interesuje mnie ;) w ogole o takich osobach nie mysle, ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenomorph
Nic ci do tego jak żyją inni. Ich wybór. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odp*****l sie on nich. To ty jestes zla a nie oni. Daj im spokoj. Sama pokazujesz tutaj jaka jestes zla. Zajmij sie swoja rodzina a nie innymi. I wbij sobie do pustego łba ze to nie twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś jakaś cofnięta intelektualnie . Kobieta żyje szczęśliwa od lat z tym samym facetem , jest inteligentna , ustawiona życiowo , nie obarczona wrzeszczącymi dzieciakami, na luziku a ty uważasz ja za gorsza od siebie ? Bo co ? bo ty masz papier w szufladzie , zdjęcie ślubne i obrączkę ? Chyba cię od tego nadmiaru szczęścia uszkodziło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz tak piszecie ,a gdyby u was w rodzince byla taka osoba to krytykowalybyscie ja same..ze jest dziwadłem itd.. ja znam mnóstwo osób i zapewniam was ,ze nie znam nikogo kto zyje w taki sposob oprócz mej kuzynki i biednej patologii z mopsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha uszkodzilo cie haha dobry tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz autorko, ale dla mnie patologia to jest twój tok rozumowania i zakładanie takich tematów. Ja jestem osobą wykształconą, raczej liberalną w poglądach, ale jakbym kogoś poznała, to chciałabym zostać jego żoną. Nie będę tu tłumaczyć dlaczego, to są po prostu moje odczucia i moje spojrzenie na życie. Ale inni mają inne odczucia i nie potrzebują tego przysłowiowego papierka. Tylko osoby o wąskich horyzontach umysłowych nie potrafią tego zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajoma ktora tak zyje i jest szczesliwa. A moze ona nie moze miec dzieci a ty sie im wp*****lasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam mezczyzne i nie mam slubu ale bym chciala. Ale jak ktos nie chce slubu to wcale mnie to nie razi. Razi mnie autorka, jej podly charakter . Kazdy zyje jak chce. Autorko masz tupet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś teraz tak piszecie ,a gdyby u was w rodzince byla taka osoba to krytykowalybyscie ja same..ze jest dziwadłem itd.. ja znam mnóstwo osób i zapewniam was ,ze nie znam nikogo kto zyje w taki sposob oprócz mej kuzynki i biednej patologii z mopsu. x ja niestety nie znam patologii z mopsu, więc trudno mi zająć stanowisko. natomiast wielu moich znajomych żyje w konkubinacie. niektórzy pobrali się, inni rozstali. nie widzę w tym niczego strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszą mnie mentalne wsioki
ja tak żyję, od ośmiu już lat, dzieci na razie nie chcemy, a ślub nie jest nam do niczego potrzebny. jesteśmy szczęśliwą zgodną parą, na co dzień traktujemy się jak małżonkowie i tak naprawdę mam w głęboko w czterech literach co o tym myślisz, śmieszna kobieto z mentalnością starej wsiowej dewoty. Żyj i daj żyć innym, i najważniejsze zajmij sie dzieciakami i mężem, a nie wpychasz nos w sprawy normalnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:58 pieknie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy nie sa tolerancyjni i lubia wp*****lac sie innym w zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał121212
Ja mysle, ze to zjeby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzicie ja tez jestem osoba wykształconą a jednak ma swoje zdanie na ten temat i zycie kuzynki jest wg mnie rażące i dajace zly przyklad. Piszecie do mnie jakbyscie mnie uwazaly za kogos niewyksztalconego ,a ja skonczylam studia DZIENNE INZYNIERSKIE na politechnice krakowskiej z chemii. I co??DALEJ BEDZIECIE UWAZAC ,ŻE MACIE DO CZYNIENIA Z JAKIMS PROSTYM UMYSŁEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żal mi takich osób bo uważaja ,że są szczęsliwe tak samo jakby były w malzenstwie ,a niestety jak wyladuje jedno z nich w szpitalu to drugie nawet go nie odwiedzi. zwiazki partnersie to nie związki.nawet kora wziela slub bo musiala uregulowac jakos swoje finanse itd z partnerem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małzeństwo to instytucja na rzecz kobiety i katolicka idea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapewniam cię, że z tym szpitalem to bzdura. Miałam pecha sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie widać tą twoja radość i spełnienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o wow :)pokłony bijmy przed autorką:):)przecież ona jest inżynierem:)czas się kłaniać przed geniuszem intelektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można mieć papier najlepszej uczelni a nadal być ograniczonym prostakiem życiowym, wiedza to nie wszystko, jest jeszcze inteligencja życiowa. Ja nie uważam, że to patologia z prostego względu - teraz nastały takie czasy, ze wielu ludzi żyje na tzw "kocią łapę", nie uznałabym ich nigdy, na pewno, za patologię, to ich wybór, chociaż ja też gdy to wchodziło czułam się dziwnie i jestem zwolenniczką starszego podchodzenia do tych spraw, sama nie wyobrażam sobie nie wziąć ślubu (już mamy zaplanowany) ale nie będę nikogo krytykowała. Sporo starszych ludzi mysli, ze takie związki to cos patologicznego, ale ciężko im się dziwić, przecież jeszcze 20 lat temu tak było, że "konkubiny i konkubenty" były tam, gdzie duzo dzieci różnych ojców i alkohol lejący się litrami i tak to o sobie zyli a reszta w 99% to po ślubie, ew. jakiś procent rozwodników też dążących do powtórnego slubu a teraz jest taki model nowoczesnego życia z zachodu i trzeba to zaakceptować bo tamto już nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też zyję na "kocią łapę" - ślub weźmiemy jak będzie nam potrzebny, a na razie nie jest. Więc po co sobie tym glowę zawracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irena1958
Och ach, tacy jesteście wykształceni wszyscy i postępowi, a tak niekulturalnie zwracacie się do autorki. A ja muszę Pani powiedzieć że się z panią zgadzam, prosty przykład, mój syn mieszka z nami w domu i swoją "narzeczoną" my mamy swoją część oni swoją, ale ściany są cienkie i wiadomo w nocy dżwięk się niesie spotykają się od chyba już siedmiu lat, ona z nami mieszka już trzeci rok. Powiedział mi syn, że ślub będzie jak i ciąża będzie, ale ja wiem że oni ślubu nie chcą, bo wolą te pieniądze dawać na jakieś wyjazdy imprezy itak dalej. Za to co noc prawie szaleją jak jakieś koty, jęczą piszczą i skrzypią łóżkiem tak, że spać się nie da, mimo że syn codzinnie na pierwszą zmianę jedzie i śpi niewiele, bo go narzeczona męczy, a dzieci i tak z tego nie ma, choć jak jej pytałam do lekarza chodzi, mówi że zdrowa i gdyby chciała to by były, mają już po 25 lat, dla mnie to czas najwyższy, a oni dalej głupoty w głowie nic tylko ta praca, imprezy i wycieczki. Co się z tym światem porobiło? Bóg przez takie coś właśnie sie od nas odwrócił i zaleje nas mahometanami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to wisi , tyle, że moge sie jej dziwic, jesli uwaza sie za katoliczkę ( jak podobno 95% społeczństwa) , bo nie przestrzega zasad KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę sobie że te osoby mają coś ze mnie. Nie wyszły za mąż bo nie marzyły o ślubie . Zawsze spełniały marzenia innych ale ślub to już za wiele-uroczystość która powinna-przynajmniej w moim mniemaniu być czymś wyjątkowym dla mnie i jeśli tego nie czuję-nie przemawia do mnie to i nie jestem gotowa stanąć przed tymi wszystkimi ludźmi i powiedzieć im w oczy,, Dziękuję że jesteście w tym ważnym dla mnie dniu tutaj ze mną, moje serce się raduje i takie tam" jeśli nie czuję tego-to uważam również że mogę i mam prawo a nawet powinnam sobie taką uroczystość odpuścić . Cenię wartości takie jak wierność miłośc i rodzinę-mam własną rodzinę i to cenię Szanujemy się kochamy i to jest dla nas najważniejsze. Ceremonie nam nie leżą-to nie jest najważniejsze. Papierek przydałby się -nie mówię że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nazywa selekcja naturalna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No widzicie ja tez jestem osoba wykształconą a jednak ma swoje zdanie na ten temat i zycie kuzynki jest wg mnie rażące i dajace zly przyklad. Piszecie do mnie jakbyscie mnie uwazaly za kogos niewyksztalconego ,a ja skonczylam studia DZIENNE INZYNIERSKIE na politechnice krakowskiej z chemii. I co??DALEJ BEDZIECIE UWAZAC ,ŻE MACIE DO CZYNIENIA Z JAKIMS PROSTYM UMYSŁEM? x przeczytaj jeszcze raz swój inicjujący wpis i sama oceń, czy jesteś prostym umysłem, czy też nie. dla mnie niestety twój komentarz świadczy o niesamowitej ciasnocie umysłowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:24 a kto to jest ten katolik w ogóle? Wierzę w Boga jedynego... Nie chodzę do kościoła ale z Bogiem nie wyobrażam sobie nie rozmawiać. Mam z Bogiem trwałą nieustającą relację i wszystko z nim konsultuję-jako ze swoim sumieniem-czego Bóg może chcieć więcej ode mnie ? Możesz jaśniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie.. zajmijcie sie soba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×