Jak wyjsc z depresji?

Witam, mam 21 lat. Rzucilam studia, nie utrzymuje kontaktu ze znajomymi z liceum, odeszlam z pracy. Mam chlopaka i kilku znajomych ale... to ja zawsze musze wyjsc z inicjatywa spotkania. Ostatnio przez to ze sie duzo dzialo czuje ze wpadlam w depresje i nie umiem z niej wyjsc. Ale ja na codzien jestem naprawde usmiechnieta i otwarta osoba. Atrakcyjna, zawsze mialam adoratorow. Po prostu mam trudnosc z utrzymaniem kontaktu z innymi ludzmi albo ja ich odpycham od siebie albo ja od nich i nie wiem czym jest to spowodowane. Nie jestem samotna mam przeciez chlopaka, no ale on przeciez tez nie moze mi robic jednoczesnie za przyjaciolke caly czas. Zawsze bylam bardziej chlopczyca, przebywalam w towarzystwie chlopakow. Z przecietnie ladna buźką to nic trudnego ale wiecie co? Po tylu latach mi zaczelo brakowac kogosc z kim moglabym pogadac o lakierze czy farbowaniu wlosow. A przez to ze tyle zmian zaszlo w moim zyciu i brak czasu na utrzymywanie znajomosci to w sumie nikogo poza nim nie mam! To mnie bardzo dobija. Ostatnio malo jem. Teraz gdy to pisze jest 4 nad ranem a ja nie moge spac. I tak od dluzszego czasu, a jak juz zasne to czesto sie budze. Prosze powiedzcie mi czy macie pomysl dla mnie jak z tego wyjsc? Czy po prostu jakies zajecie zeby o tym wszystkim nie myslec. Moze mieliscie to samo? Jak wroce na studia to moze mi sie polepszy ale to jeszcze tyle czasu...

nie masz depresji, to iluzja. Teraz taki świat że każdy robi swoje, każdy ma fochy, każdy myśli że najmądrzejszy, itp itd. Znajomości to nie to co kiedyś, bo teraz to są w większości znajomości jak coś potrzebują, np. kase pożyczyć, a porządnych znajomych takich do wszystkiego i bezinteresownych to niemal niemożliwe znaleźć. Po prostu zajmij się sobą, swoim życiem osobistym, i jak trafisz na 1 lub 2 porządne osoby to będzie góra. To już nie te czasy, teraz to nawet znajomi są tylko jak "w potrzebie", szkoda ale tak jest. Jak chcesz pogadać podaj jakiś kontakt i się odezwe.

Jak wyjsc z depresji? Modlić się nooweenną pommppejjanską. Działa cuda.

trzeba mieć wyj'ebane bo nie warto się starać dla ludzi

Ja pszczola chyba masz racje ;) moze jestem zbyt wrazliwa osoba. Po prostu jakos musze przestac o tym myslec i powinno byc dobrze :d