Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu ludzie nieszczęśliwi? Niespełnieni dlaczego ?

Polecane posty

Gość gość

Czy są tu ludzie nieszczęśliwi? Niespełnieni dlaczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja taki jestem, całe życie sam, mam niską samoocenę, nie potrafię walczyć o swoje, nie potrafię zagadać do dziewczyny, wydaje mi się ze wszyscy są lepsi ode mnie , wiem ze już nic dobrego mnie nie spodka., tak żyje bez celu, próbuje myśleć pozytywnie ale mi to nie wychodzi, teraz i spać nie mogę:( K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozczarowana jestem. Mówili mi że mam równe szanse co inni-teraz wiem że kłamali. Ale w miłości nie słuchałam nawet zdroworozsądkowych porad mamy, babci i innych cioć kloć dlatego na tym polu dobrze mi poszło. W ogóle im dłużej żyje wychodzę z założenia że człowiek dostał życie od Boga po to by iść i słuchac wyłącznie cząstki duszy pochodzącej od stwórcy a nie po to żeby iść za tłumem! Każda pierwsza myśl jest boską poradą samego stwórcy! Dziś na fikcyjnym koncie facebook sie o tym przekonałam kolejny raz kiedy kazano mi zweryfikować konto i rozpoznac obcych mi ludzi-słuchając pierwszej myśli -przeszłam ten etap śpiewająco! Pamiętajcie Pierwszy mówi anioł sługa boży drugi mówi szatan-anioł upadły który zrobi wszystko by wywołać waszą frustrację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda pierwsza myśl jest boską poradą samego stwórcy! x A jeśli pierwsza myśl, to: zatłucz tego sukinsyna! Albo: zerżnij ją jak dziwkę! To co wtedy? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza myśl Czasami się zastanawiam co by było gdyby każdy człowiek na świecie posłuchał swojej pierwszej myśli i skierował swoje działania pod jej dyktando ... Czy potrafilibyśmy stanąć po tej dobrej stronie? Ja nie wiem, nie rzuciłabym tym kamieniem, nie znam siebie na tyle, nie potrafię sobie nawet wyobrazić takiej sytuacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto jestem. 22 letni student raczej bez szans na pracę w zawodzie, powykruszali mi się przez lata znajomi, obecnie mam dosłownie kilku kumpli, nie mam i NIGDY nie miałem żadnej dziewczyny a co za tym idzie jestem prawiczkiem, czuję się niedowartościowany, nie wiem i nie umiem nikogo poznać mimo że bardzo bym chciał. Czuję, że okres na zmiany w swoim życiu towarzyskim już minął i zostanę takim frajerem do końca życia. Wiele razy myślę również o samobójstwie i jestem niemal pewny, że w przyszłości za wiele lat to zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:27 wtedy możemy śmiało powiedzieć że ten delikwent nie słyszy swojej pierwszej myśli-też byłam na tym etapie kiedyś. Nie potrafiłam sobie przypomnieć-serio. To jest taki rodzaj mentalnej głuchoty-da się z tego wyjść w zasadzie. Był czas że interesowałam sie hipnozą i uczyłam autohipnozy i to mnie dosyć mocno wyprostowało. Stałam się bystrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba się nauczyć trzymać emocje na wodzy. Najlepiej w ogóle przestać się kierować emocjami. Wówczas zawsze bardzo wyraźnie słyszysz pierwszą myśl. Ale nie wolno sie tego uczyć na rzeczach które mogą budzić nasze chciejstwo-bo wówczas stajemy naprzeciwko najsilniejszego przeciwnika i wypieramy z głowy każdą pierwszą myśl z prędkością światła. Trzeba zacząć z rzeczami do których mamy ogromny dystans i stopniowo przechodzić do trudniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 25 lat, prawiczek, nigdy nie miałem dziewczyny, niskie IQ, liceum bez matury, w młodości trądzik, który zrujnował mi psychikę i pozostawił szpetne przebarwienia, nerwicę, fobię, itp. Nigdy nie pracowałem. Duszę się tutaj. Często mam zmienne nastroje i myśli samobójcze. Do psychiatry nie mam zamiaru iść, bo i tak mi nie zależy już na życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba odbiegacie od tematu, ale co mi tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale cóż nawet Jezus nauczał że -jeśli chcesz zachować to stracisz a jeśli nie to zachowasz. I to działa również tutaj. Bardzo czegoś chcesz..pojawia się pierwsza myśl ale chciwość podnosi twoją adrenalinę i nie słyszysz myśli-pojawia się kolejna i kolejna a dopiero przy 5 przestawiasz się na tryb zastanawiania się co wybrać-jak to zrobić itp. A teraz pomyśl że podchodzisz do tego wszystkiego z dystansem bez emocji-słyszysz każdą swoją nową myśl a nawet potrafisz je wszystkie zapamiętywać bo masz czysty umysł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może inaczej. Hamowanie emocji tak, ale pomijanie ich to droga do martwicy. Zatem, jeśli kogoś nie lubię i mam uzasadnione powody, nie jakieś urojenia, to go nie polubię. Jedyne co mogę zrobić, to uciąć jakiekolwiek relacje. Ale jeśli muszę z nim przebywać (lub znosić negatywne dla mnie konsekwencje jego egotycznych działań), to gdy co dzień, mam tę samą myśl, kopnij go w dupę, najlepiej gdy wlezie na parapet, to jedyne co mnie powstrzyma, to obawa przed konsekwencjami prawnymi i jeszcze coś, co się nazywa sumieniem/moralnością/etyką. Czyli myśl dale sobie gada i gada, bez względu na moje decyzje. Przynajmniej ja mam tego rodzaju układ wewnętrzny, że pierwsza myśl jest powtarzana przez wiele lat i nic się nie zmienia. Gdyby nagle zawaliła się cywilizacja i miałbym dostęp do broni i gdyby pod lufę weszła mi osoba, której szczerze nie lubię i mam za co, to nie jestem przekonany, czy samo sumienie/moralność zadziałałoby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszanie w ten temat jezusa i boga nikomu nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja,spotkał mnie wielki niespodziewany zawód,liczę że kilka lat będę dochodzić do siebie i nigdy całkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie mieszanie Boga do czego? Bóg -to wszystko co dobre i pozytywne -to akurat jest pozytywne. A szatan to wszystko to co złe i nie prowadzi do niczego pozytywnego tzn w ostatecznym rozrachunku nie daje szczęścia duszy-nie czujesz przyjemności wewnętrznej pomimo stanu posiadania na przykład. Tutaj nikogo do niczego nie mieszam-tak jest po prostu i to naturalne jak błękit nieba w pogodny dzień albo smog nad miastem którego mogłoby przecież nie być..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to odpowiedz mi na pytanie dlaczego plączesz jak ktoś z bliskich ci umrze, skoro jest bóg i ty w niego wierzysz(ja tez wierze), powinnaś się cieszyć w końcu poszedł do stwórcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był czas że potrafiłam wejść do kasyna i zagrać w ruletkę przez 40-minut tyle wynosi czas kiedy potrafię trzymać dystans- potem niestety mój mózg poddaje się tym substancjom które rozluźniają i są rozpylane w powietrzu i do akcji wkracza mój niepokój, lęk, ale przede wszystkim chciwość. Tak to działa. Ja przez 40minut potrafię wygrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płakałam tylko trzy razy-kiedy odeszły bliskie mi osoby których wiedziałam że będzie mi brakowało jako autorytetu i drugi raz na pogrzebie samobójcy -czułam się winna. A tak to nie płakałam i modliłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to jest sport żeby sobie ulżyć albo ekstremalny sport żeby upuścić trochę adreny... A w sprawach istotnych najlepszy jest spokój i skupienie. Trzeba dbać o higienę i niczego nie pomijać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli plakalas bo to ty stracilas nie te bliskie osoby, czyli bylas samolubna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×