Czy laskom mającym wysoki, piszczący głos on nie przeszkadza?

Przecież jak dużo mówią takim głosem, np. coś opowiadają to cały czas slyszą ten nieprzyjemny pisk, hałas, jak gwizdek. :P Ja mam niską barwe głosu(nie mylić z głosem męskim) i mi się podoba, nie wyobrażam sobie inaczej, zwłaszcza, że czytałam, ze osoby mające niski głos brzmią mądrzej, gdy coś mówią

gdybyś nie gadała szybciej niż myślisz sprawdziłabyś, że ludzie swój głos słyszą inaczej niż otoczenie. Dla nas samych zawsze jest niższy przez wibracje rozchodzące się po naszych kościach. Więc po pierwsze - mnie nie przeszkadza (jak już to innym), a po drugie - lepiej się nagraj i sprawdź jak naprawdę brzmisz.

a co ja mam poradzic, ze mam wysoki glos? :P mi tam nie przeszkadza, przyzwyczajona jestem :p

ja mam piszczący ale słyszę go jakby był gruby no taki normalny matka mi ciągle zwraca uwagę że piszczę :O dopiero to słychać jak się człowiek nagra moja kuzynka ma też piszczący strasznie jak jestem u niej to mam myśli żeby ją zwyczajnie czasem zatłuc :D