Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wygadać się tylko chce

Polecane posty

Gość gość

W styczniu na szkoleniu poznałam faceta, coś tam zaiskrzyło i nudząc się umilaliśmy sobie czas rozmawiając, często też flirtując. Nie przekroczyliśmy jednak wtedy zadnych granic. Gdy szkolenie dobiegło końca zostaliśmy w kontakcie, często rozmawialiśmy na fb,w dalszym ciągu gdzieś tam flirtując. Oficjalnie oboje byliś,my singlami i ja nadal jestem.Spotkalismy się po tym dwa razy na kawie. No i ten kontakt na fb, casami tez smsowy był. Cały czas poruszaliśmy się na obszarze flirtu. Pisząc często nawiązywaliśmy do tego że będą kolejne spotkania, jakoś tylko nie wychdodziło ale jesteśmy zapracowani.Fakt jednak że w kwietniu żadne spotkanie się nie odbyło bo zawsze coś. Ostatnio rzucił że czas się spotkać i żartował czy ja nadal sama jestem, jestem sama byłam na tak jeśli chodzi o spotkanie i następnego dnia zaptalam go kiedy się spotkamy. Nie sądzę że to było coś złego bo przecież ciągle o tym wspominaliśmy. Na co on napisał, że nie wie bo nie ma czasu wolnego. Trochę nie fajnie się poczułam bo tu sam zabiegał o niby spotkanie a nagle czasu nie ma. Nie odpisałam mu na to,bo nie wiedizalam co, pojawiał się na fb i chyba chcial bym go dostrzegła bo lajkował sprawy związane z tym co nas oboje pasjonuje.Dodatkowo dzisiaj w nocy ustawił sobie status, że jest w związku. No i czuję się teraz niezbyt miło i komfortowo. Generalnie między nami jeszcze nic nie bylo oprócz wspomnianego flirtowania. Nie ukrywam jednak, że liczyłam że spotkań będzie więcej i moze coś z tego wyjdzie bo ogólnie mi się spodobał. I teraz sobie myslę o ja głupia. Chyba najlepiej go olać ? ewentualnie pozostać na stopie koleżenskiej i raz do roku zapytać co słychać czy wyslac zyczenia na swięta :/W sumie nie wiem po co to pisze, chyba chcę się wygadać po prostu bo jak wspomnałam mimo wszystko nie poczułam się miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie zrobiłaś nic złego, skoro jesteś wolna to możesz robić co chcesz i skoro były wcześniej spotkania i sugerował kolejne to nic złego zapytać. Fakt, że chyba nie było ich wiele a rozmowy na fejsie czy smowanie nie zastąpią kontaktu w cztery oczy. Wygląda na to, że facet sobie pogrywał. Ma kogoś a flirtował na boku, ewentualnie kogoś poznał w między czasie. Oficjalnie nie jesteście razem to nawet się tłumaczyć Ci nie musi ale rozumiem, że skoro Ci się spodobał to liczyłaś że coś wyjdzie i teraz Ci nieprzyjemnie z tym jest.Olej go bo co się będziesz męczyć i wcinać w jego życie skoro jest zajęty. Ewentualnie jak sie będzie odzywał to nie daj po sobie poznać, że Ci przykro tylko taktuje go jak kolegę. Ewentualie jest cień szansy, że sprawdza Cię, jak zareagujesz, co z robisz,czy będziesz zazdrosna, czy Ci zależy.Skoro wypytywał czy jesteś nadal sama, chcial się spotkać to może nie wie na co może liczyć z Twojej strony i wymyśliłał związek,wplątał w to koleżankę i się bawi, ale to wiesz 1% szansy. Ale wiem, że tak może być bo kiedyś zrobił tak mój kolega chcąc wzbudzić zazdrość w swojej potencjalnej dziewczynie.Skutek był odwrotny a on później to odkręcal. Ale tak jak mówie,to tylko cień szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×