Skrzywdziłen żonę

Nasza historia jest długa, jej rodzina była przeciwna abyśmy byli razem. Mam 32 lata moja zona 24, od dwóch lat jesteśmy małżeństwem. Mieszkamy sami,kiedyś miałem problem z alkoholem, były imprezy, koledzy,wypady zdążyło się też ze korzystałem z usług...tak naprawdę gdyby nie żona stoczylbym się. Pragnę dodać że nigdy nie zdradziłem żony. Gdy miałem 23 lata rzuciłem studia, wyjechałem do pracy za granicę. Kocham ją nie powiem ze nie, ale co się stało wczoraj nie mogę zapomnieć jest mi strasznie głupio. Skrzywdziłem ja. Było ok zaczęliśmy się kochać w pewnym momencie wystąpiło we mnie coś nie do opisania, po prostu zacząłem mocno ściskac ja za kark,prosiła abym przestał,wyrywala mi się, w końcu ją puściłem ale dalej pragnąłem.. Zaczynałem coraz szybciej,przytrzymywalem jej nogi, nie puściłem, zaczęła płakac. W końcu przestałem. Nie mogę na siebie patrzeć wiem co zrobiłem. Przeplakala pół nocy w łazience chciałem ją przytulic przeprosić ale nie chciała tego słuchac.Dzisiaj nie odzywa się do mnie,strzeliła mi parę po pysku należało mi się. Kocham ją, nie chce stracić. Błagam przepraszam od rana. Unika mnie nie chce ze mną rozmawiać, nie wiem co mam robić..

Uciekłabym od Ciebie jak najszybciej na miejscu Twojej żony.

A mi się podoba, chciałabym żeby ktoś mnie tak zerżnął

Nawet zal mi Cie nie jest. Degenerat i potwor!

Pomóżcie mi co mam robić :( chce ją odzyskać

zons a nudnawa preferuje nudny seks ty wolisz na ostro. kopnij ja w d**e bo macie inne upodobaniaw końcu i tak ja zdradzisz

jestes chorym fetyszysta=dewiantem, zona ci nie wybaczy jezeli jest madra

gość dziś O jakim nudnym seksie Ty piszesz? On ją siłą zerżnął, mówiła żeby przestał, możliwe, że ją bolała, a on ją rżnął nie patrząc na to co ona mówi, płakała, prosiła żeby przestał. O takich rzeczach się rozmawia, o swoich potrzebach, upodobaniach.

Matko boska..

Kontrola umysłu?

zg****iles ja i mam nadzieje, ze zona zlozy zawiadomienie na policji

Gwalt. Zglaszam.

To prawo dajcie spokój

Prowo!!!! ostatnio czytałam coś podobnego :) zwykła niedzielna nuda...

Mam nadzieje,ze namierza swira nawet jesli to prowo! Jestes chory czlowieku!

prowo, jaki gwałciciel by coś takiego napisal?

Glupi g****iciel by to napisal. Jedno nie wyklucza drugiego.