Rok bez kontaktu jak go odnowić?

- Iść do jej pracy - Zadzwonić - Napisać Smsa - Inne.. Słucham

sms,ale w moim przypadku nie zadziała bo mam inną pracę inny nr telefonu także tak

Dlaczego sadzisz że sms najlepszy?

to zalezy dlaczego nie macie kontaktu

Długa historia ale nie źle się rozstalismy tak trochę chamsko.

aha. noja milem podobnie. po pol rokuwyslalem dlugie przeprosiny itd ale ona nic mi nic nie odp na te przeprosiny wiec odpuscilem . napisac mozesz nic nie stracisz

tylko nie dzwon bo moze ja zdenerwujesz i odlozy sluchawke, a esem-a przeczyta i na spokojnie przemysli

Smsem???czlowieku...takie sprawy zalatwia sie twarza w twarz...no chyba ze jestes gowniarzem...a jak nie jestes to badz dorosly i postepuj dojrzale...ja tez mam rok bez kontaktu ale nie zamierzam za nia latac.Stawiam na przypadkowe spotkanie i zwykle hej co slychac???mysle ze to najlepszy i najmniej stresujacy sposob bez narzucania sie...a jak nie chcesz czekac az ja przypadkowo spotkasz to sprowokuj takie spotkanie.Wszystko jest do zrobienia ale z glowa ;) a poza tym zapytam czy naprawde wciaz ci na niej zalezy???w koncu to juz rok takze ona juz moze ciebie nie pamieta...

i moze wgl nie bedzie chciala z toba gadac. troche glupio jak cie oleje na ulicy. ja bym wybadal teren i zaproponowal spotkanie

Jakos nie wydaje mi sie zeby glupie usmiechniecie sie i zapytanie jak leci spowoduje ze cie oleje.Byc moze tak bedzie wtedy bedziesz wiedzial na czym stoisz a byc moze zamieni z toba pare slow a to juz pierwszy krok do odnowienia kontaktu ;) jak zadzwonisz lub napiszesz smsa to jestem w 100% pewny ze cie oleje...ze nie odpowie...

no ale skoro autor twierdzi ze rozstali sie chamsko to raczej nie pogadaj ze soba na ulicy jak dawni znajomi. jesli jej przeszla zlosc to z toba i pogada i na esa odp a jesli zlosc w niej siedzi to w poczatkowej fazie cie oleje nie zalezni od tego co zrobisz tel. sms. czy rozmowa, ewentualnie z grzecznosci czesc odpowie i powie ze sie spieszy

jakby sie z kolesiem poklucial i on przez rok by mnie olewal i potem jakby nigdy nic podchodzi i czesc czesc to tez bym go olala bo co on sobie mysli ( bez urazy do autora) :-)

Ee tam...nie odpowie mu tak.Mysle ze jednak przypadkowe spotkanie bedzie lepsze.U mnie sie kontakt urwal nie w sposob chamski bardziej powiedzialbym normalny choc bardzo bolesny dla mnie.Swoje odchorowalem.Teraz juz stawiam tylko na to ze co ma byc to bedzie i tak i tak...jak ja spotkam to normalnie do nuej zagadam nawet sie usmiechne.Niech wie ze u mnie wszystko super.Laski nie lubia desperatow a wola robic tak by zmusic faceta do dzialania by sie staral o nie...wiem,wiem...pokrecone to wszystko ale tak to niestety dziala.Jak poczuja ze u ciebie ok to zaczna patrzec na ciebie w inny sposob a jak bedziesz sie prosil i plaszczyl to juz po tobie...

Nie olalabys go.Tak ci sie tylko wydaje :p

no fakt kolego masz racje tylko nie wiemy co autor zrobil tej dziewczynie ze tak chamsko sie rozstali bo to moze ta dziewczyna jet zraninony a na ogol to zraniona kobieta lubi sie zemscic, ale z reszta sie z toba zgadzam

No wlasnie...nie wiemy co zrobil...gdyby podal jakies szczegoly to mozna by cos trafniej doradzic ;)

olalabym. to tobie sie tak wydaje boty bys nie olal ale jak w kobecie cos siedzi to nawet jakby chciala mu wybaczyc i dac druga szanse to najpierw go ukarze

jak pisales ty cierpiales wiec skoro laska widi ze nic do niej nie masz to i sie usmiechasz to nawet sama zagada ale jak zobaczy ze jestes zly ciogle to z daleka ucieknie przed toba zeby nieoberwac

Ahahaha no wlasnie :D olalabys raz drugi a potem juz zagadala hahaha..ot i cala kobieca logika :p jednak gdyby ci wyslal smsa czy zadzwonil to bys potraktowala go jak natreta :p hahaha...02.16...no i o to chidzi...jak widzi ze sie usmiechasz to juz zupelnie to wszystko wyglada...dlatego wazne by zalatwiac takie sprawy twarza w twarz ;)

jak rok nie było kontaktu to raczej nie jest potrzebny i da się bez niego żyć, po co chcesz go odnawiać? głupota? samotność? desperacja?

Nie było kontaktu bo nie mogło być. To jest akurat do wytlumaczenia więc nikt nikomu nie będzie miał za złe. Chce odnowić bo mam przeczucie że to ma sens, a ona wcale nie zapomniała tak jak tu sugerujecie.. Za bardzo się lubiliśmy, szacunek pozostał no ale nie zakończyło się tak jak powinno, raczej los przeszkodził.

Jak w dobie taniej komunikacji, srajbuków i snapczatów mogło nie móc być komunikacji??? była na misji na innej planecie? Dla chcącego nie ma wymówek. Widocznie sensu nie było.

Zamów bukiet np: róży i prześlij przez kuriera

a co po roke nagle zachcialo sie seksu czy cos? bo inna nie dala d**y czy ta inna dupa nie byla tak dobra dla ktorej zostawiles te d**e? aha haha faceci to zawsze tak samo sie zachowuja i teraz pewnie klamstwa da tej d***e by miec ta d**e a potem sie znudzi na kolejna d**e po pol roku 333 www.youtube.com/watch?v=X9NY5T6P4A4

Najlepiej zadzwon

a ja bym sobie nadziei nie robil i odpuscil. moze ona ma kogos na oku a ty o tym nie wiesz i co wtedy ? zawiedziesz sie

jak bedziesz sie tak czail i zastanaial co zrobic to ci ja ktos z przed nosa zwinie i na zatanawianiu sie skonczy. Zrob to co uwazasz za stosowne , nic nie stracisz a mozesz zyskac. Tu czas dziala na twoja niekorzysc

kolejna c..ipka?

Haha rozbawił mnie post o 'komunikacji' zaskocze Cię ale żadne z nas nie ma tego typu portali dla cwiercinteligentów.