Teściowa zrobiła wielką aferę, bo na majówkę pojechaliśmy bez dzieci.

ale mam z was wszystkich beke :D ahaha

gość dziś Moja corka miala 9.lat i byla najmlodsza uczestniczką(wzięto ja,bo byla wysoka haha a wiek byl od 12u lat)obozu zimowego w gorach. Bylam wyrodną matką wg was,hipokrytek?haha. A my do dzis smiejemy si ę jak dawala radę ze starszymi kolezankami. Pposlalam ją też gdy byla mala do Hiszpanii na 2.tygodnie.No wredota matka,zostawila dziecko,pozbyla sie za granicę(z innymi ,obcymi dziecmi hehe). Zazdroscicie zwyczajnie ,ze rodzice maja pasje,pomysł na życie też poza dziecmi .Że chcą tez pobyc ze sobą.Że maja kasę i jadą. xx Ty głupia jestes czy czytac nie umiesz ? Jak wysyłasz gdzies dziecko , na zorganizowany fajnie czas kolonie czy obóz i sama jedziesz odpocząc-super, tez tak robilam i robie. Ale jak zostawiasz dziecko w domu , a sama jedziesz sie zrelaksowac i odpoczac.. nie czaisz róznicy ? Dziecko nie moze odpocząc ? Zmienic otoczenia ? Doswiadczyc nowego ? Po prostu byc z rodzicami, bez pospiechu i obowiazkow dnia codziennego ? Załapałas ? Przychodzi taki czas, ze dziecko nie chce z toba jechac :) I wtedy.. wtedy mozesz poszalec :P

Do goscia z 21.54 - nie bede oceniac to czy masz jechac z dziecmi czy nie - Twoj wybor. Ale ciekawi mnie jedno. Dziadkowie jezdzili zapenwne ze swoimi dziecmi na wakacje ( w tamtych czasach raczej nie bylo inaczej), organizowali wspolny czas, rozrywki i teraz kiedy by mogli w spokoju n starsze lata odpoczac razem to Ty im podrzucasz na wakacje dzieci byleby sama sie nimi nie zajmowac..? Really.? Nawet nie wiem jak mam to skomentowac. Bo tak wiem, ze napiszesz ze oni sie ciesza bla bla. Bo co maja zrobic? Wnukom odmowic jak widza co Ty robisz...

kochała się już któraś ze swoją teściową ?

22:03 No popatrz, a ja myslalam, ze to dziadkowie wyszli z propozycja zabrania dzieci na wakacje bez rodzicow. Ale poczekaj zadzwonie i upewnie sie, bo wyrocznia z kafeterii mowi, ze jest inaczej hahaha. Zal tylek ściska, ze musisz siedziec z dziecmi non stop? Twoj problem.

jestescie ****.mi szmatami

Zal mi Cie kobieto. Nie masz do nikogo szacunku. Nawet do walsnej rodziny. I skad wiesz ze ja mam dzieci.? Nie pisz do mnie wiecej bo nie mam ochoty z kims takim dyskutowac.

więc nie widziałaś wdzięków jego mamy i nie pieściłaś ich ?

Jednak to prawda ,że mamusie poleczki to najgłupsze i najwredniejsze istoty na świecie. Wasze rozdarte bachory to nie pępek świata i nic im się nie stanie jak zostaną 2 dni z rodziną. Autorko, nie miej absolutnie żadnych wyrzutów sumienia, udane małżeństwo to i szczęsliwsze dzieci.

wlasnie wrocilam z Gdanska z majowki. w Sopocie na plazy w lokalu kolo mnie siedzialo malzenstwo z dwojka dzieci. mala na kolanach mamy darla sie i piszczala, matka spocona i niepomalowana a ladna i mloda kobieta. Zdenerwowana z nerwami warczala na meza a maz rownie zdenerwowany karmil starsza corke i szczekal do zony ze ostatni raz z nimi gdzies jedzie. Wspolczulam im takiego zycia. Ja z mezem poszlismy na romantyczny spacer i sam mi powiedzial ze takiego piekielka to on by nie chcial :)

22:14 A gdzie widac ten moj brak szacunku? Brakło ci argumentow z lekka. Ale to nie moj problem. Ty sobie żyj po swojemu, ja bede po swojemu. I tyle.

22"02,co za roznica gdzie samo jest dziecko?w domu z kimś bliskim czy z kimś innym. Sorry,dupny dajesz komentarz.

zazdrosc tylek ściska:(ze można zorganizować osobno czas dla dzieci i siebie.Że sie chce chcieć!!Że ma sie kasę,by wyjechać.Że sie mysli o wypoczynku. Itd.

www.żal.pl dla was co tylka poza dom i kanapę nie ruszą.Tyle w temacie.

matki Polki idealne, , poród sn, cc to nie matka,tylko na cycku do 10 rz, cyc wywalany bublicznie bo to normalne i super kulturalne, nie pracuje, bo dziecko musi być z matką, złobek to zło, przedszkole tak samo, obiady tylko 14 daniowe i organiczne, bo ekologiczne też już nie pewne, wakacje tylko z dziećmi, na weselu tylko z dziećmi, na stypie także. Własne życie, a co to takiego, mam dzieci, dobry sex z meżem a co to takiego mam dziec****asje, a co to takiego mam dzieci i tak z każdym pytaniem.Tapie baby to krowy ropłodowe, bo wydaniu dziecka na świat nie mają już innych celów w życiu, mają tylko jedną funcję :rodzić.

Dokadnie to zazrdość, ale przeciez nie powiedzą otrwrcie, muszą się dowartosciować,że są lepszymi matkami, ze ta codzienna orka musi mieć głębszy cel, zazdroszczą, bo inna kobieta jest fajna, akrakcyjna dla swojego meża i ten gdzieś jedzie tylko z nią, ich maż nigdzie nie zaprasza, zazrdość,ze ktoś ma majówkę, wakacje , ale trzeba się dowalić, tak dla zasady aby inna nie miała dobrego samopoczucia, typowa postawa przegrywów życiowcyh.

hahaha, ale wy jesteście żałosne. jesteście jeszcze żonami czy tylko chodzącymi inkubatorami/poidłami? ja dzisiaj rano wróciłam z trzydniowego wyjazdu z mężem. zostawiłam w domu 3 latka i 8 latka. przeżyli. nie szlochają. może dlatego, że nigdy ich nie przyzwyczajałam do wiszenia na ramieniu 24h/dobę :) spędzili trzy dni u dziadków biegając po ogrodzie i jedząc ciastka. ale ze mnie wyrodna matka. a ja w tym czasie chodziłam na romantyczne spacery z mężem, wspólnie pływaliśmy motorówką, a wieczorem winko i kominek :) też widziałam w domku obok parę z dwójką małych dzieci. cóż. to nie jest czas dla dwojga. ale co wy o tym wiecie, skoro mąż was obchodzi tyle co bankomat :)

A potem ich mąż często-gęsto odchodzi z tego 'idealnego'domku.

zazdrosne matki-polki,co nawet w Wachocku czy Pcimiu nie były a ujadaja jak pies na krótkim lańcuchu:(

Cóz, ja przelezałam w wyrku majowke, przeziebienie mnie rozlozyło :) Mąz gotowal, sprzątał, obsługiwal mnie , spedzał czas z dziecmi i... uczył sie do egzaminów, które zaczyna jutro :) Tak, jestem zazdrosna, ze nigdzie nie wyjechalam :D :P

mąż gotował? wow, na czas choroby odpiął ci łańcuch? :D serio jest się czym chwalić?

O ja perdolle ! Co tu się dzieje

Tu same katoliczki :)

No faktycznie wyjazd z mażem, ale bez dzieci to w Poladnii wręcz przestępstwo, ale bardzo tym co tak się plują, żyjcie sobie w tym ciemnogrodzie jak najdłuzej, nie dla każdego dobre zycie jest wskazane.Lochy niech się plują dalej , nic z tego nie mają, ale chociaż na kafe 5 minut rozwyki, tyle im do szczęścia wystarszy, ale teraz jest masa idiotek, to społeczeństwo stacza się w oczach.

Kafeteria to forum kur domowych, wsze4lkiej maści bezrobotnych, inkubatorów, poideł i tym podobnych stworów.Powinni dopisać do adresu :kafeteria .pl forum dla przegranych , raj dla trolli.

Co ja czytam.... Ciekawa rzecz- zwykle na tematach typu " czy mogę wyjechać bez dziecka" pełne przyzwolenie, a tu jaka afera! A gdzie wszystkie wojujące kafeteryjne feministki? Ja jeżdżę z dziećmi i bez dzieci. Tak było jest i będzie:-)

Po co ci były dzieci? Popieram teściową, jesteś egoistką. Dzieci mają kisić swoje tyłki w domu, a ty swój wozisz z mężusiem, podła jesteś i tyle.

Te co tak pluja nigdy nie byly nad morzem! Nigdzie nie jezdza,bo kasy ni ma,na dentystę ni ma to co ówić na wyjazd poza swoj(tesciów?)dom.

Moim zdaniem teściowa ma rację i to na pewno nie pierwszy raz, skoro aferę zrobiła. Traktujecie dzieci jak zbędny balast. A teściowa martwi się, bo to jakby nie było jej wnuki: dzieci jej dziecka. Nigdy nie wyjechałabym na urlop bez dzieci. Co innego jakieś kino, czy coś... ale urlop??? W końcu jesteśmy rodziną.

Ale trolling, w sumie jak w każym już temacie, wiecznie to samo, przyłazi idiotka i trolluje.Temat normalny, kafe to bagno i tak to wygląda. Tutaj panuje jakiaś alternatywna rzeczywistość, to co jest normalne w realu, normy społecznie itd, na kafe są wywalona do góry nogami, to jakaś Narnia dla potłuczonych . Autorka ma was pewnie już daleko w tyle i pojedzie jeszcze nie raz z mężem za wypad, na wycieczkę, z teściowa zrobi porządek i będzie sobie żyła szczęlłiwie, a wy mozecie co najwyzej produkowac wypociny i trollować kolejny temat.