Milego Dnia dla Wszystkich Kafeterianek :D

Jakie to piekne jak ktos tak po prostu zyczy innym milego dnia. Niespotykane w dzisiejszym swiecie pelnym hejtu i nienawisci do drugiego czlowieka. Tobie Ziutek rowniez cudownego dnia ! Z podrozy proponuje Filipiny, Tajlandia, Rio...

Lokalnych atrakcji. Zabrzmiało dwuznacznie:)

Dziekuje, takze za propozycje, te miejsca tez z pewnoscia sa warte zobaczenia. Wyczuwam, ze napisala to kobieta:)

Tak,kobieta. Pierwszy raz zreszta cos napisalam na tym forum.

Alez daj spokoj Lazur, nawet mi to do glowy nie przyszlo :D Ja to skojarzylem, tak jak mi kumpel opowiadal jak byl w Egipcie, jak tam nurkowali, bawili sie w odkrywcow skarbow, podziwiali rafe koralowa...:)

A może powinno przyjść Ci do głowy. Odrobina szaleństwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła:)

To tym bardziej naleza sie tej Milej Pani kwiatki , takze za odwage:)

No wlasnie przyszlo i...napisalam. Dziekuje za kwiatki. W Egipcie nie bylam ale znajomy byl tam pare razy bo lubi nurkowac, ponoc rafy koralowe sa wlasnie tam najpiekniejsze.

Lazur ja jestem z tych spokojnych i bojazliwych, taka natura, moze powinienem to zmienic... To jest cos w rodzaju, chcialbym a boje sie :)

Nazwe siebie Halinka zeby swojsko bylo ; ) Nie mozna w zyciu sie bac za bardzo, trzeba spelniac swoje marzenia i isc do przodu...bo kiedy jak nie teraz. Zycie mamy jedno i trzeba z niego czerpac garsciami zeby potem na starosc usmiechac sie do swoich wspomnien...

Halinko, przepraszam ale to imie zle mi sie kojarzy ma to zwiazek z kolezanka ze szkoly, czy moge Cie inaczej jakos nazwac? Pewnie masz racje, w domu raczej to co powiedzialem nie bylo ani akceptowane ani zrozumiane, stad moje niedowartosciowanie, wole sie nie wychylac..

Wiesz w normalnej rodzinie sa inne relacje, nas bylo duzo i matka sama nas wychowywala, miala tez swoich faworytow... Mi trudno jest zmienic moja psychike, ciagle z nia walcze...

Mozesz mnie inaczej nazwac. Dziecinstwo nas ksztaltuje. Nas bylo dwie i to nie ja bylam faworytka. Ale staram sie kazdego dnia isc do przodu i robic cos dla siebie bo kto o nas zadba jak nie my sami.

Pozwol ze nazwe Cie Beatka:) I w pelni sie z Toba zgadzam, odkad sie usamodzielnilem licze sam na siebie, relacje z rodzenstwem sa raz na plus raz minus, trzymam dystans bo mam dosyc ponizania... A moze bysmy tak o czym przyjemniejszym popisali? :)

Mam takie wlasne hobby, lubie fotografowac, pojechac w plener, obserwowac przyrode, szczegolnie wiosna kiedy przyroda budzi sie do zycia, uchwycenie pierwszej kropli wiosennego deszcz, pierwsze kwiaty, fruwajace owady..a Ty Beatko masz jakies zainteresowania?:)

Moze byc Beatka. Zgadzam sie z Toba w zupelnosci, lepiej pisac o przyjemnych rzeczach. Z tego co pisales organizujesz sobie wakacje. Ja w tym roku chcialabym jechac na Mazury...wiatr we wlosach, zagiel, i te sprawy...

Lubie czytac, rower...fotografia probowalam sie zainteresowac ale niestety jeszcze nie ogarnelam tematu. Aparat jest, stary bo stary ale probuje czasami zlapac to cos w przyrodzie...i jeszcze jedno moje marzenie to fortepian, probowalam kiedys swoich sil i wiem,ze to lubie...chce do tego wrocic...

Wow, nigdy nie bylem na Mazurach, chyba wstyd, jezdze za granice, trzeba bedzie sie i w te rejony udac:D Kiedys chcialem sie nauczyc grac na gitarze ale mi nie szlo, najfajniejsze jest to ze wlasnie probowalem sie nauczyc grac Beata z Albatrosa Laskowskiego:D, bo nuty sa latwe A fotografia i film to jest cos wciagajacego, przy dzisiejszej technologi mozna samemu fajne filmy tworzyc

Pokaze Ci jedno z moich ostatnich zdjec :) https://zapodaj.net/images/a82fe5bbf5571.jpg

A ja jako podlotek gralam na gitarze. Lubie ten klimat...ognisko, kielbaska, ziemnaczki z paleniska i dzwiek gitary...piekne...Mazury uwielbiam, warto je uwielbiac... Zdjecie uchwycone w niesamowitym momencie. Jestes samoukiem ? Chodzi o fotografie.

Lubie tez nowinki techniczne. Ostatnio probowalam sklecic film ze zdjec, jest duzo mozliwosci zeby zrobic cos fajnego ze zdjeciami to fakt...

Raczej sie sam ucze na YT jes duzo filmow o fotografi, robieniu filmow, jestem zwykly czlowieczek i wszystko co robie to dla wlasnej przyjemnosci, niejako dowartosciowuje sie :) Dziekuje, przy robieniu zdjecia wodzie trzeba pamietac ze woda tryska i krople laduja na obiektywie i wtedy aparat nie chwyta fokusu... A czy granie na pianinie jest trudne?:)

A jakby te krople wlasnie ujac na obiektywie ? Tez mogloby byc ciekawe... Wlasnie taka nauka sama dla siebie jest fajna, to szukanie coraz to nowszych mozliwosci...fajna rzecz robisz dla siebie. Do gry na pianinie przydaja sie dlugie palce. Latwe nie jest ale jezeli czlowiek czuje to co robi to juz jest dobrze. Gralam utwor "dla Elizy" i jeszcze pare latwych, skocznych muzyczek. Nic wielkiego ale teraz wlasnie chcialabym troche wiecej. A jaka muzyke lubisz skoro jestesmy juz przy muzyce ?

Disco Polo :D to byl zart, uwielbiam klasyke Pop, ballady takze rock, lubie melodie z lat 70,80,90 Italo disco, Pop rock, Chill out, muzyka klubowa czasami spokojny jazz, heavy metal, house teraz slucham Eltona Johna. Nie unikam Chopina i Mozarta sporadycznie. Jedno co mi najlepiej wychodzi to sluchanie roznych dzwiekow :)

Hihi disco polo...ale cos chyba w tej muzyce jest skoro porywa tylku Polakow ! Wiem jedno, ze taka muzyka sprawdza sie na weselach bo wszyscy tancza przy tym jak szaleni ! Ja tez lubie wiele rodzajow muzyki, od klasycznej po muzyke pop, rock, ballady z tych lat co napisales. Muzyke polska ta starsza z wydzwiekiem ale czasami z tych nowszych tez wpadnie cos w ucho. Piosenke wloska tez lubie bo kocham sloneczna Italie...no i muzyka francuska mnie bardzo pociaga. Najbardziej lubie rano biegac ze sluchawkami w uszach przy szybkiej muzie. Jest wtedy power ! A Ty uprawiasz sport ?

Wlasnie, tak jak piszesz Beatko, cos jest w tej muzyce, jest taka przyjemna w sluchaniu, pisze o Italodisco a z francuskiej moze lubisz Natashe Saint-Pier, ma bardzo ladne spokojne melodie. Jezdze rowerem po lasach i tez biegam ale bez sluchawek na uszach, troszeczke tak dla siebie cwicze w domu, zeby nie przytyc, choc i tak mam lekka nadwage. I czasami sie wyjdzie z kolegami pograc w pilke, chcialem zaczac grac w tenisa ziemnego. Ty musisz byc z pewnoscia fajna dziewczyna, masz dusze artystyczna i nie wiele osob sie spotyka ktore biegaja i dbaja aktywnie o zdrowie :)

Znam Nataszke i bardzo lubie jej melodie. Z Italodisco mialam stycznosc na potancowce we Wloszech, wpadajace w ucho rytmy a bawilam sie przy tym wysmienicie. Co do sportu to wiadomo, ze po zimie tu i tam przybywa i trzeba to zrzucic. Uwielbiam jedzenie, bardzo lubie eksperymentowac w kuchni i fascynuja mnie kuchnie swiata dlatego zamiast komunikacji miejskiej czy auta pedaluje ile sie da, zaczelam biegac od 2 miesiecy, no i basen bo to tez lubie ale na to czasami brakuje mi czasu. Co do fajnosci to ogolnie nie nudze sie ze soba i lubie ludzi. Probuje przelamac swoja niesmialosc, raz wyjdzie, raz nie.Fizycznie jestem typowa slowianka. Normalna. Jestes bardzo sympatyczny i Twoj pierwszy wpis ujal mnie na tyle, ze odwazylam sie napisac i to calkiem sporo. Podoba mi sie, ze w jaki sposob piszesz o tym co lubisz robic. To jest wazne zeby czlowiek w zyciu mial swoje pasje i dazyl do samorealizacji. Wydaje mi sie, ze w zyciu jest wazne zeby najpierw siebie lubiec, wtedy lubia cie tez inni.

Dziekuje, czym ja szaraczek moge ujac? A po zimie to wiekszosc tak ma, dlugie ciemne wieczory nigdzie sie nie chce wychodzic to sie podjada i popija, az przychodzi taki moment, ze ciezko sie schylic i zawiazac buta, wtedy czas na odchudzanie, troche przesadzilem, staram sie pisac lekko z humorem, nie wiem czy mi sie to udaje. Kuchnia to raczej nie moje srodowisko i dobrze, bo jakby to wygladalo jakby dwoje bilo sie o kuchnie :D Ciasteczko upiec moge, bo lubie tak do kawki. Piszesz Beatko, ze jestes typowa slowianka, brzmi to zachecajaco. Wiadomo nikt z nas nie jest doskonaly, wychodze z zalozenia ze trzeba byc soba, robic co sie lubi i jesli jest odwaga i mozliwosci to sprobowac czegos nowego. Nie jestem pewien czy siebie lubie, nie podobam sie sobie, kazdego poranka patrzac w lustro pytam sie, co zrobiles z tym fajnym, ladnym Ziutkiem? :D Eh samo zycie, milo mi ze tak pozytywnie mnie odbierasz, bardzo przyjemnie mi sie z Toba pisze.

Uciekam. Milo sie pisalo, moze jeszcze kiedys uda nam sie popisac. Milego wieczoru zycze : )

Dziekuje i wzajemnie