Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O wózkach raz jeszcze

Polecane posty

Gość gość

Jako że ostatnio dla odmiany sporo tematów wózkowych, zwracam się z pytaniem: jakiż to wózek godzien jest wozić dzieci kafeterianek? Gdzie leży ta subtelna granica czołgowatości? Jednym słowem - zaproponujcie wózek idealny - czyli taki z którym nie wstyd się pokazać, by nie być posądzoną o brak gustu. I jednocześnie wygodny dla dziecka, bo ta kwestia zdaje się schodzić na dalszy plan;-) Temat na luzie. Zawsze coś innego niż karmienie i teściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np, x-lander

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość X-landerów to też czołgi przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie xlandery nie podobaja. Ladne na zdjeciach w necie a na zywo dosc toporne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Piszcie, piszcie, temat taki trochę prześmiewczy - dla tych wszystkich krytykujących: pochwalcie się czym wy jeździcie. Ja, żeby nie było, pewnie też czołgiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babyactive balerina. Czołg? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam mutsy evo gondole a spacerówkę bebetto nico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 8:00 no czolg. Wersja z gondola mozna przyjac ze ok bo ma byc w stylu retro (o ile masz duze biale kola) ale spacerowka okropna. Wyglada jak wozek ortopedyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:22 mialam kupic nico, podoba mi sie :) ostatecznie wzielam inny model ale tez bebetto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja jeżdżę Lupo Comfort. Ale jestem ciekawa czego używają te wszystkie osoby, które obśmiewają wszystko - od razu parasolką czy jak? ;-) Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam camarelo picasso, taki mi sie podobal i taki mi byl potrzebny, bo dopiero kladziemy polvruk kolo domu. A czy to czolg czy nie- wali mnie to. Mnie sie stokke nie podoba i wole moj czolg niz ten paleciak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Picasso to nie czolg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głęboki miałam właśnie stokke. po 7 miesiącu kupiłam thule chariot biegowy. mieszkam w miescie- stokke był dla mnie najwygodniejszy bo był lekki i nieduży. jak dziecko miało 7 miesięcy przeprowadziliśmy się na przedmieścia to przestał być praktyczny i zmieniłam na inny. zawsze wybieram wszystko pod kątem SWOJEJ wygody a nie mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stokke akurat w moje gusta nie trafia, ale tez nie wyzywam go od paleciakow czy mydelniczek. Bardzo nowoczesny i mam nadzieje ze rownie praktyczny, nie mialam okazji sprawdzic na zywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam Graco Evo XT. Wiem, że czołg, ale mi to wali, bo taki mi właśnie jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paranoja. Mieszkam w kraju gdzie zupełnie przeciętna mamę stać na stokke, quinny i inne tego typu, widać to na ulicach ale jakoś nikt nikogo nie obraza i nie wytyka palcami za wozenie dziecka w graco, haucku czy innym czołgu. Nieźle walniete w głowy jesteście panny nowobogackie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barletta Adamex nie wiem czy czolg dla mnie idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech każdy kupuje wózek na jaki to stać lub jaki mu się podoba. Ja głęboki miałam za 3,5tys a spacerowke za ponad 6tysiecy-bo tak mi się podobało i było mnie stać. sądzę ze nie jedna na moją spacerowke mówiła ze to czołg, ale mieszkam w domku i nie muszę się martwić noszenie wozka, a ze uwielbiam biegać i jeździć rowerem to kupiłam po prostu przyczepke i w niej wozilam dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.27 sama jesteś paleciak. A jaki wózek jest godzien uwagi- zdecydowanie STOKKUŚ. Najchętniej pozamykałabym wszystkie inne fabryki wózków i dopuściła do sprzedaży tylko xplory- jedyny dobry wózek- reszta to goowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym to uzasadnisz? Dla mnie żaden wózek, który nie jest amortyzowany nie ma racji bytu przy najmłodszych dzieciach. Chyba że kursujesz tylko samochód - galeria - samochód. Wygląd to rzecz gustu, ale wózek ma służyć dziecku, a nie pasować rodzicom do "imidżu". Prowokacyjny ton wypowiedzi pominę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21.52 czy to jest prowo czy nie- tego sie nie dowiemy. Wiem jednak, ze sa kobiety ktore wrecz szaleja na punkcievtrgo modelu. Nawet przez chwile myslalam ze to jedna baba ktora znam. Tez zafiksowana na punkcie "stokusia", obrazala inne wozki. Powiem wiecej bardziej dbala o WOZRK niz o DZIECKO. Podobno miala dziecku za zle ze jest mu w tym wozku niewygodnie. Nie wiem co ten model robi babom z mozgow bo zwolenniczki zadnego innego wozka nie sa tak fanatyczne. Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie fajny design maja wózki quinny :D my mamy buzz kolor purple pace i nie jest mi wstyd sie z nim pokazywac :) kolezanka ma modda na bialym stelazu i tez bombowo wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie przy wyborze wózka istotna jest jego jakość wykonania. Poza tym wolę wybrać droższy wózek renomowanego producenta niż jakąś nieznaną markę. Kupiliśmy Murę od Maxi Cosi i dostaliśmy na nią dożywotnią gwarancję, poza tym ten model wózka ma też koleżanka i dzięki niej mogłam go dokładnie zobaczyć przed zakupem i wypróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo jak osoba wyżej- postawilam na Murę. I jak do tej pory nie narzekam, bo wozi sie nią dobrze, jest wiekszych gabarytow, ale solidna, jezdzi sie lekko. No i piankowe koła- swietne są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quinny ma ciekawe kolory takie nie oczywiste, i dobór materiału także na plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu mowisz o braku gustu? kazdy ma inny gust- to tobie ma sie podobac wozek, nie innym. przeciez na ulicy nikt palcami wytykac cie nie bedzie. a poza tym wozek ma byc przede wszystkim solidny i latwy w uzytkowaniu, porzadny. design schodzi na dalszy plan. chociaz fajnie miec ladny wozek :) Quinny mysle, ze zalicza sie do wozkow, ktore lacza w sobie cechy zarowno dobrej jakosci, jak i ladnego wygladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stokke jak wyglada cenowo ? sama mam quinny, ale kupiłam uzywany więc nie wydałam majatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nasze polskie drogi ktore są nie równe dziurawe i gdzie sa wysokie krawężniki idealnie sprawdził sie Anex Sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6-7 tysięcy Taaaaaaaak a jak nikt nie widzi znosićie ze strychu wózek po kimś z rodziny jeszcze na starych dobrych paskach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×