Odnaleźć radość w życiu.

Czy to takie trudne że osoba samotna nie potrafi znaleźć plusów w swoim życiu. K.

samotna, za miesiąc stuknie mi 40stka,nie mogę znalesc sensu swojego życia,ogarnia mnie apatia,rezygnacja,moim marzeniem zawsze była rodzina,dzieci.nic mi się nie chce.....na dodatek jestem świeżo po nieudanej randce:-(

Mi w styczniu stukneło 33, o randkach mogę tylko pomarzyć. Wszyscy moi znajomi są w związkach , jak nie po ślubie to przed. Ja ostatnio też marzę o żonie i dzieciach. I na marzeniach się kończy. K.

boszszsz to znowu ty, Konrad?:D

22:07 A czemu randka nie udana?ja za rok 40 i też sama.

Tak imienia się nie zmienia i nie będę się tego wstydził. Wiem że już jestem nudny sorry. K.

Ja z nowym rokiem obiecałam sobie że przestanę być sama,znajdę sobie kogoś,tym czasem minęło już pół roku i nic,dalej sama.

Drakuladrakula dziś 22:07 A czemu randka nie udana?ja za rok 40 i też sama. >>>> haha.. pewnie randka nieudana bo facet nie chciał fundować jej spotkania, panny często szukają faceta ideału/skarbonki

A co w tym dziwnego żeby na randce to facet zapłacił za kawę czy cokolwiek innego, jak się nie ma odrobiny honoru to po co w ogóle umawiać się na randki. K.

dlaczego nieudana? ogolnie bylo milo, ale facet strasznie zaniedbany , brudne paznokcie , z wygladu duzo starszy niz ma w metryce. ale z charakteru ok wiec tym bardziej mi szkoda. ale coz serce ni sluga. niespdobal mi sie fizycznie i tyle. to tak w wielkim skrocie ,bo nie bede tu publcznie pisac więcej.

Jak tak to ok.obydwoje macie się sobie podobać.nic na siłę.

ja mu się chyba spodobałam,bo chciałby się jeszcze spotkać. Nie lubię takich sytuacji :-( lepiej gdybyśmy sobie nawzajem nie przypadli do gustu. Beznadziejne to wszystko ,popadam w coraz większa beznadzieję :-(

i na dodatek dowiaduję się co chwilę o jakiejś nowej ciąży wśród znajomych ( w większości są ode mnie młodsze, w przedziale 30-35 . parę lat temu nie ruszało mnie to aż tak bardzo jak teraz, za każdym razem gdy słyszę taka wiadomość czuje ukłucie w sercu i łzy napływają mi do oczu :-( po prostu im zazdroszczę i nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. To co najlepsze w życiu ominęło mnie szerokim łukiem :-(

Poszukaj tutaj http://www.kasynagry.czaswolny24.pl/ pograj sobie zwyczajnie :)

Do 19.08 doskonale Ciebie rozumiem. Życie jest nie sprawiedliwe, ja już wszędzie się czuję jak piąte koło u wozu nawet we własnym rodzinnym domu. K.

nie gram

gość 2016.05.08 A co w tym dziwnego żeby na randce to facet zapłacił za kawę czy cokolwiek innego, jak się nie ma odrobiny honoru to po co w ogóle umawiać się na randki. >>>> nie powinien płacić bo to noe średniowiecze, baba po 30stce potrzebuj***ardziej desperacko faceta niż odwrotnie, bo za pare lat będzie się sypać i już nikt na nią nawet nie zerknie, takie są realia bycie kobietą, szybko mija wasza świetność urody

Może i to nie jest średniowiecze, ale to czy facet zapłaci za kawę czy kolację nie ma nic wspolnego z epoką, to kwestia wychowania i tego jak traktujesz kobiety, jeśli wedlog Ciebie kobieta jest tylko od rozkładania nóg to powodzenia w takim rozumowaniu. K

jak facet peezda to wchodzi kobietom w doope i pełza za nimi jak piesek, a one i tak go oleją, bo facet ma być facet, i nawet jak da takiej po ryju raz na czas to taka i tak go będzie kochała, bo nikt nie lubi faceta peezdy i fajtłapt co się pantofluje, kobiety chcą męskich facetów a tacy nie są peezdami, proste jak byk

dlaczego nieudana? ogolnie bylo milo, ale facet strasznie zaniedbany , brudne paznokcie , z wygladu duzo starszy niz ma w metryce. ale z charakteru ok wiec tym bardziej mi szkoda. ale coz serce ni sluga. niespdobal mi sie fizycznie i tyle. to tak w wielkim skrocie ,bo nie bede tu publcznie pisac więcej. xxx jak ty tak oceniasz ludzi po wyglądzie to jesteś strasznie pusta, nie dziwię się, że jesteś sama i mam nadzieję, że zawsze już sama będziesz bo jesteś odrażającą pustą osobą... Dyskwalifikowac fajnego faceta bo staro wygląda??? ja pier... A ty jak wyglądasz??? Zmyj tapetę z ryja i spójrza jak ty wyglądasz, a tak w ogóle to powinnaś cię cieszyć, że jakiś facet jest tobą zainteresowany, fajny facet, sama piszesz że było miło, ale z wyglądu ci się nie spodobał, psychika 16 latki marzącej o księciu z bajki, jesteś żałosna i w sumie to żal mi cię.... czytaj sobie dalej harlequiny i marz o facecie o wyglądzie Brada Pitta

i nawet ortografii nie znasz, bo kto pisze "znaleść"? jakiś 40 letni nieuk, ale wymagania ma jak z kosmosu. Ogolnie szkoda slow na Ciebie kobieto, masz 40 lat, jestes nic specjalnego, pisac nie umiesz, ale wymagania masz jak z kosmosu. Rzeczywiscie lepiej bądź sobie sama, bo nikt normalny z taką idiotką jak ty rodziny nie założy i teraz wiesz dlaczego, strasznie jesteś pusta i odpychająca, oceniasz ludzi po wyglądzie, szukasz ksiecia z bajki. I może obniż wymagania bo sama nic soba nie reprezentujesz, nawet nie potrafisz napisac slowa "znaleść" poprawnie. 40 lat na karku apsychika 16 latki co marzy o ksiecu z bajki... żal żal żal

a Ty co taka agresywna??? przecież to normalne,ze między ludźmi musi coś zaiskrzyć( i nie mam tu na myśli jakichś wielkich motylków w brzuchu czy porywów serca), ale po porostu ta druga strona musi się nam chociaż troszkę spodobać, a jeśli druga osoba odrzuca nas fizycznie np nie wyobrażamy sobie pocałunku,większej bliskości to jak tworzyć związek? ??? to chyba lepiej być sama...