jak go odbierać? co o tym myslec i jak postapic? doradzcie..

Chciałam się Was poradzić i usłyszeć konstruktywne wypowiedzi za które z góry dziękuję. Jestesmy ludzmi kolo 30. Poznalismy sie rok temu, zaczelo sie od wielkiego wybuchu emocji, pozadania spotykalismy sie pare miesiecy. Następnie ccos zaczelo sie chrzanić, byliśmy w rozjadach, ja uwazalam, ze mnie okłamuje, zaczal olewac, potrafil sie w weekend nie odzywac i nie wytrzymalam i powiedzialam, ze to koniec naszej znajomosci, po czym jeszcze ok. 2 tyg. mielismy kontakt, az w koncu on stwierdzil, ze te rozjazdy rozne miasta i to sie nie uda, rozstalismy sie generalnie w wielkiej klotni we wrzesniu, ja nie wytrzymalam i powiedzialam co mysle. Nastąpiła cisza, potem byly tylko jakies zyczenia raz z jednej strony, raz z drugiej i krotka mila wymiana informacji co slychac. Obecnie mieszkamy w jednym miescie. Od marca mamy kontakt z przerwami paru dni caly czas. Raz ja sie odzywam raz on, w ostatnim czasie nawet to ja zaprzestaje rozpoczynac i to on wychodzi z inicjatywa rozmowy kazdorazowo, byly rozmowy na temat spotkania totalnie luzne,bez ustalen i do owego spotkania nie doszlo. Jak na ludzi w naszym wieku jest to glupia sytuacja, ja wiem, ze mi na nim zalezy, wiem, ze wczesniej duzo narzucalam i mial o to pretensje, dlatego teraz jestem biernie miła, niemniej ta sytuacja nie prowadzi do nikad, ja zamiast isc do przodu stoje w miejscu wlasnie dlatego, ze mi zalezy... i nie wiem co o tym myslec i co z tym zrobic? ani nie pasuje tutaj opcja, ze chce sie zabawic bo uwazam, ze dalby sobie tutaj juz spokoj zbyt dlugo sa te podchody, ani nie uwazam zeby specjalnie czegos oczekiwal bo chyba podjal by jakies konkretniejsze kroki? Poradzcie mi i powiedziec co robic...

szczerosc, tylko i wylacznie, zadnych gierek

Popieram. Zapytaj go po co to robi. Bez naskakiwania etc., masz prawo wiedziec o co chodzi

zawsze szczery domniemywam, ze jestes mezczyzna mozesz zatem mi wprost powiedziec jak mam i o co zapytac faceta, zeby czasem znowu nie czul sie przyparty do muru, zobowiazany czy tez naciskany ? zaproponowac luzne spotkanie czy zapytac o co konkretnie? do czego to zmierza? po co sie odzywa?

zatem mi wprost powiedziec jak mam i o co zapytac faceta, zeby czasem znowu nie czul sie przyparty do muru, zobowiazany czy tez naciskany ? zaproponowac luzne spotkanie czy zapytac o co konkretnie? do czego to zmierza? po co sie odzywa? x gadasz od rzeczy - co to za pytanie "do czego to zmierza?" "to" do nieczego nie zmierza, wazne jest czego ty chcesz i czego on chce zamiast pytac o cokolwiek jego najpierw zapytaj sama siebie - czego ja w zasadzie chce - i to powiedz temu facetowi - jakie sa twoje oczekiwania i zobaczysz co on na to

zeby specjalnie czegos oczekiwal bo chyba podjal by jakies konkretniejsze kroki? a podejmuje te kroki? jak widać , NIE!!! czego ty oczekujesz od takiej męskiej LELUJI?? ło jezu, jescze trąb pod jego domem co wieczór, zeby PANICZ RACZYŁ cie zauwazyc, jak mu buty wyliżesz, to może rzuci na ciebie łaskawym oczkiem, co?? No jak wyrazniej napisac??? Masakra ,kobieto, tak sie nie szanować!!!

nic mnie tak nie wkur.ia jako faceta jak niunia, ktora nie wie sama czego chce wiec przerzuca te niewiedze na faceta - i on co? ma jej powiedziec czego ona chce?

gosc 21:32 - kretynka

boi się mu zadac pytanie,żeby typek nie poczuł sie , byc może do czegokolwiek przymuszany??? Zapewne pytasz go o cos z nożem na jego gardle , tak? bo nie rozumiem??/ Ty dbasz o jego uczucia, ale ON MA W D***E TWOJE!!!

zawsze szczery dziś nic mnie tak nie wkur.ia jako faceta jak niunia, ktora nie wie sama czego chce wiec przerzuca te niewiedze na faceta - i on co? ma jej powiedziec czego ona chce?- o , własnie!!!

le ON MA W D***E TWOJE!!! x musialas miec straszne dziecinstwo, wspolczuje, bez ojca wychowana?

no i co autorko? wiesz czego chcesz?

zawsze szczery dziekuję za wypowiedzi, czego ja chce wiem. Tak jak napisalam zalezy mi dalej na nim i uwazam, ze moglibysmy sie sprobowac pospotykac i zobaczyc czy wrocimy do tego co bylo czyli klotni i niezgodnosci czy byc moze sie uda. TO jest to czego cche ale uwazm rowniez, ze jak tak bezposrednio napisze to sie wystraszy lub stwierdzi,ze wywieram na nim presje stad moje wywody i pytania.

zawsze szczery , psycholog domorosły sie odzezwał. Stoją dwie kozy obo siebie, ale jedno z drugim podchody robia, ona myśłi i mysli, sie zastanawia, a on nawet prawdopodobnie nie ma pojecia, o co jej chodzi. facet zapewne traktuje ja jak stara kumpele, a ta sobie juz bajeczki tworzy. Masakra ogólnie. JAK FACET CHCE_ to podbija. JAK nie chce- to go wolami nie zmusisz, nawet mysleniem, co on sobie pomyśli( ałby, )

Tak jak napisalam zalezy mi dalej na nim i uwazam, ze moglibysmy sie sprobowac pospotykac i zobaczyc czy wrocimy do tego co bylo czyli klotni i niezgodnosci czy byc moze sie uda. x idealnie! i tak wlasnie zacznij rozmowe i zobaczysz co dalej, wtedy mozesz zapytac - a czego ty oczekujesz od naszej znajomosci - i po twoim poczatku mozesz liczyc na szczera odpowiedz z jego strony w zadnym wypadku nie zaczynaj od ataku, przypominam to co sama napisalas - macie okolo 30 a nie 15 lat

JAK FACET CHCE_ to podbija. x jak myslisz autorko - ile lat ma niunia, ktora to napisala? :-) podbija hahahahaha

gość 21:42 czytaj ze zrozumieniem wypowiedzi bardzo prosze a potem atakuj ;) w mojej ocenie (A kilku kumpli mam) tak owy kumpel nie pisze do mnie z taka czestotliowscią i tak ;) ale to tylko moja ocena

ile lat ma panienka, która zastanawia się nad czyms takim? bo wygląda na umysłowa 15 latke, a nie 30 latkę. Poza tym, alergicznie reaguję na teksty_ co myslisz o przyszłości naszego związku. Jak z podręcznika psychoanalityka. Pewnie pan nic nie myśli, chce spotkać , sie sprawdzić, czy cos wyjdzie, czy warto, ale nie - kobieta zaraz z grubej rury_ jak ON TO WIDZI. Straszne, słowo daję. Dajcie odetchnąc ludzie i pożyc, a nie hece odstawiać.

Jesli chcesz wiedziec co on myśli, co czuje , jak postąpić w tej sytuacji, napisz do mojej wróżki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Umów się z kolegą tak, żeby on o tym wiedział, jego reakcja powie Ci co jest grane

Bzdury gadasz

no, to skoro częstotliwość waszych kontaktów mówi ci,że cos jednak jest na rzeczy, że on jest toba zainteresowany, PO CO załozyłas ten temat?? Jasne,że częstotliwośc kontaktów jest takim wskażnikiem.

zawsze szczery zawsze szczery dziś Tak jak napisalam zalezy mi dalej na nim i uwazam, ze moglibysmy sie sprobowac pospotykac i zobaczyc czy wrocimy do tego co bylo czyli klotni i niezgodnosci czy byc moze sie uda. x idealnie! i tak wlasnie zacznij rozmowe i zobaczysz co dalej, wtedy mozesz zapytac - a czego ty oczekujesz od naszej znajomosci - i po twoim poczatku mozesz liczyc na szczera odpowiedz z jego strony w zadnym wypadku nie zaczynaj od ataku, przypominam to co sama napisalas - macie okolo 30 a nie 15 lat dziwny jest ten swiat zawsze szczery dziś JAK FACET CHCE_ to podbija. x jak myslisz autorko - ile lat ma niunia, ktora to napisala? usmiech.gif podbija hahahahaha dziwny jest ten swiat Zastanawiam sie czy samo to pytanie nie bedzie atakiem, ale chyba musze zapytac bo inaczej bede tkwic w tej dziwnej relacji. Co do kwestii podnoszonej rowniez przez inne osoby co do tego, ze jak favet chce to "podbija" czy tez dziala to jak juz wyzej wskazalam to nie ja inicjuje ten kontakt

zeby czasem znowu nie czul sie przyparty do muru, zobowiazany czy tez naciskany ? zaproponowac luzne spotkanie czy zapytac o co konkretnie? do czego to zmierza? po co sie odzywa?- a potem,że częstotliwość waszych kontaktów- no to , kobieto, bajeczkę tworzysz i wkręcasz forumowiczów , zwykły fake , a nie temat....

Zanim zapytasz sama powiedz czego oczekujesz I bedzie git, jak zaczniesz od pytania to jak facet jest ogarniety to powie ci - sp.laj, a moze to potrzebujesz uslyszec :-)

gość 21:49 czestotliwosc czestotliwoscia ale kwestie podniesione przeze mnie w pierwotnej wiadomosci to jedna calosc a nie oderwane czesci ;) polecam jeszcze raz czytanie ze zrozumieniem bo pisac pisze ale spotkania nie zaproponowal wprost ;)

moze i faktycznie fake ale temat calkiem dobry, wiele dziun, ktore znam w realu ma/ mialo takie wlasnie dylematy, ktore braly sie z prostego powodu - zanim podjely decyzje o tym czego same chca chcialy wiedziec czego chce facet - kwadratura kola :-)

Zastanawiam sie czy samo to pytanie nie bedzie atakiem- no oczywiście, traktuj swojego misia jak świea krowe, broń boże o nic nie pytaj, bo ci ucieknie, każde twoje pytanie biorąc za atak. pan zawsze szczery też z tego typu misiów - każda wypowiedz odbiera jako atak na jego święta osobę. trzeba być bardzo niepewnym siebie , sfrustrowanym, by tak odbiertac swiat, jak pan zawsze szczery i - atakować rozmówców ad personam, kompletnie w sposób nie związany z dyskusja. Coż, sama wiesz, do jakich typów twój się zalicza- widocznie do tego typu misiów. Ty sie boisz widać z nuim porozmawiac,żeby on nie czuł sie atakowany... toswiadczy też o tym,że coś nie gra , i to bardzo wyrażnie, w tej waszej relacji. Ledwo sie znacie, ale ty juz się boisz o to, co on pomyśli- co będzie dalej?

każda wypowiedz odbiera jako atak na jego święta osobę. x przyklad prosze takiego odbioru

zawsze szczery tak jak napisalam wiem czego chce moze boje sie to zaakcentowac i wypowiedziec co najwyzej ;) niemniej jestes jednym z niewielu, ktorzy rzeczowo sie wypowiadaja za co dziekuje ;)