Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak go odbierać? co o tym myslec i jak postapic? doradzcie..

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Zastanawiam sie czy samo to pytanie nie bedzie atakiem- no oczywiście, traktuj swojego misia jak świea krowe, broń boże o nic nie pytaj, bo ci ucieknie, każde twoje pytanie biorąc za atak. pan zawsze szczery też z tego typu misiów - każda wypowiedz odbiera jako atak na jego święta osobę. trzeba być bardzo niepewnym siebie , sfrustrowanym, by tak odbiertac swiat, jak pan zawsze szczery i - atakować rozmówców ad personam, kompletnie w sposób nie związany z dyskusja. Coż, sama wiesz, do jakich typów twój się zalicza- widocznie do tego typu misiów. Ty sie boisz widać z nuim porozmawiac,żeby on nie czuł sie atakowany... toswiadczy też o tym,że coś nie gra , i to bardzo wyrażnie, w tej waszej relacji. Ledwo sie znacie, ale ty juz się boisz o to, co on pomyśli- co będzie dalej? boje sie bo znamy sie chwile, jakas relacje mamy za sobia i wiem jak reagowal, ale w tej sytuacji chyba tylko szczera rozmowa nas ratuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze szczery co do przykladu ataku: kiedy spotykalismy sie i rozmowa schodzila na powazniejszy tor on probowal sie wymanewrowac i mowil, ze naciskam zeby uslyszec odpowiedz, na co ja reagowalam wybuchowo i w konsekwencji niedowiadywalam sie nic, pozniej mowil, mi ze ja zawsze musze byc gora, zawsze musi byc tak jak ja chce itp.i nigdy nie ustepuje stad tez obecna moja postawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego wtedy uważałas, że Cię okłamuje? A teraz jest...szczery i uczciwy?? O co była kłótnia? Wtedy powiedziałaś, co myślisz, a teraz nie potrafisz?? Czy wyjaśniliscie sobie powód/powody wrześniowej kłótni, czy została "zapomniana"?? Spotykacie się na...seks? Czy jest mowa o uczuciach, wspólnej przyszłości, choćby mimochodem?? Myślę, że się boisz poważnych rozmów. Bo facet się wystraszy i odwinie. Może za wcześnie na deklaracje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w filmie o roznicach miedzy kobiecym i meskim mozgiem (chyba w tym filmie) jest tekst o tym, ze kobiety moga ze soba dyskutowac godzinami nie dochodzac absolutnie to najmniejszej refleksji lub rozwiazania problemu a mimo to koncza taka dyskusje wielce z siebie zadowolone i spelnione, obled :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
A to jest w ogole staly zwiazek? Bo chyba o to Ci chodzi. Jak nie chce to go sploszysz. Moze pasuje mu sex bez zovowiazan. A Ty pewnie chcesz slubu dzieci. Powiem tak - jakby tez tego chcial i w ogole zwiazac sie na powaznie (zwiazek a nie jako przeleciolka) to bys o tym na pewno wiedziala. Bo by sie odpowiednio staral. To od razu widac ktory chce a ktory nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas wszystko prostuje i klaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.07. Manipulant. Jasnej odpowiedzi nie udzieli, a Ciebie obwinia o "naciski". Normalny, ogarnięty, dorosły człowiek nie myśli terminologią wojenną w relacji damsko- męskiej. Atak, obrona, uniki , markowanie uderzenia, kamuflaż... To świadczy o niepewności, niedojrzałosci, niskim poczuciu własnej wartości i drażliwosci. Ten facet wszystko bierze do siebie, jako zarzut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do: zawsze szczery dziś bo gadać można, a jedyne lekarstwo to czas: przegada się, czasu trochę upłynie, każdy ochłonie i do przodu (bo to jest takie k... c'est la vie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
I nic z tym nie zrobisz. Gadka go nie nacisniesz ale moze przyspieszyc obrot spraw - postaw sprawe jasno i jak on nie chce nic wiecej to nie bedzie zabieral Ci czasu. Moja kuzynka tak zrobila powiedziala wprost o slubie a on powiedzial ze nie chce na to ona ze nie bedzie tracic czasu i poznala nowego sa malzenstwem. Ten Twoj moze tez udawac dla seksu uczucie. Nie wiem nie znam go ale chodzilam oficjalnie chlopakami sciemniali ze mnie kochaja itd. Takze moglam robic sobie nadzieje ale juz wtedy glupia nie bylam bo na 1szym chlopaku sie sparzylam w wieku 21 lat. Jak traktuje Cie niepowazie to szkoda Twojego czasu. Owszem facec****erwsi proponuja sex spotkania ale czy to powod zeby robic sobie nadzieje na wielka love i zwiazek powazny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo niby co? mądry usiadzie i zacznie rozkminiać: a dlaczego tak, a nie inaczej, a dlaczego tak powiedział, a mógł co innego? No to nie należę do tej grupy, ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
Faceci jednak w wiekszosci nie maja uczuc. Wyr****** oszukiwac, jak najdluzej korzystac i zwodzic. Taka prawda. A jeszcze zdradzac do tego. Unikac tematu zwiazku, uczucia... bo sami tych uczuc nie maja. A byc moze wzdycha do innej. Ale chodzi o tylko o cialo, nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwiązanie, cheu? Jak nie chce to nie chce. I co zrobisz? zmusisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna prawda objawiona na temat facetow hahahahahahah, ale widac jaka satysfakcje to pier.l.enie niuniom przynosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwiązanie, cheu? Jak nie chce to nie chce. I co zrobisz? zmusisz? x jak kto nie chce? facet? jak nie chce to koniec piesni, przeczytaj to co napisalem na poczatku, bedziesz wiedziec co to rozwiazanie ale kobieta oczywiscie jak sie dowie ze facet nie chce to zacznie wlasnie rozkmniniac - a dlaczego nie chce? to ja cos nie tak czy on jest taki dziwny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pewnie i masz rację. Powodzenia w wirtualnym szukaniu rozwiązania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie rozkminiają. Niektóre dają k.pa i idą dalej. Przyznaję, nie przebrnęłam przez całą historię (późno, oczy się kleją)- mea culpa. ("to po co zabierasz głos, no nie?")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie (ale dobrze sobie radzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko w najgorszym wypadku ty zostaniesz starą panną a on sterym kawalerem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zapytaj kobieto, po prostu. Niech koles tez wie jakie Ty masz oczekiwania. Wtedy dowiesz sie o co chodzi na pewno. Slowem lub zachowaniem, zalezy jaki typ:). Dowiesz sie na czym stoisz bez tej dziwnej zabawy w kotka i myszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje wszystkim za rady, co do naszej relacji nie ma żadnego seksu w tym momencie, po prostu praktycznie codziennie rozmawiamy dlatego uwazam, ze normalni znajomi "kumple" tak nie postepuja, ale to tylko moje zdanie. Zaproponuje spotkanie i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laski to zawsze rozkminiają, rozbierają na częśc****erwsze, analizują. A wystarczy postawić sprawę wprost chłopakowi i po problemie, albo w jedną albo w drugą stronę. Aha, warto też pamiętać, że faceci nie są tacy, jakimi chciałyby ich widzieć kobiety - to znaczy nie są robotami bez obaw, wątpliwości, mają też swoją dumę i honor. Dlatego opinie tych pustaków wypisujących, że facet będzie zawsze "podbijał" to lepiej spuścić z wodą w klozecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×