Jak odstawić dziecko od piersi?

Syn ma 7mies, chciałabym juz odstawić go od piersi. Wprowadzam nowe pokarmy, mleko sztuczne pije,ale tylko z łyżeczki! nie moze przekonać się do butelki;/ Chciałabym mieć już karmienie za sobą,jednak z drugiej str szkoda mi dziecka,dwa-w razie wyjscia cyc zawsze pod ręką,a 3 mały lubi sie poprzytulać. Jak oduczyć?

Karm dalej, faktycznie szkoda jak mały lubi. ja karmiłam 2 lata, może chociaż do roku.

Karm do osiemnastu lat. Przecież laktacji szkoda. Moje dziecko na butelce też się lubi przytulić. Nie tylko do cyca można się przytulić. Co za ograniczone myślenie

Ograniczone myslenie booo ? Ty sztuczne mleko podawałas zapewne do kilku lat dziecka wiec dlaczego komus kto daje NAJLEPSZE mleko dla człowieka zarzucasz jakies braki w myśleniu?

7 miesięcy to małe dziecko, karm co najmniej do roku, zwłaszcza, że dziecko to lubi. To najlepszy pokarm dla dziecka.

Ograniczone myślenie bo dziecko na butelce też można przytulić do piersi. Wycalowac i może czuć bliskość i być kochane. Cyc się na Tym nie kończy. Wy jesteście ograniczone i tyle

Super ze w temacie o kp wypowiadaja sie te ktore karmia sztuczydlem bo im sie nie chcialo albo kp im nie wyszlo. Wasza zgryzliwosc jest nie na miejscu. A bliskosc przy kp to zupelnie co innego niz bliskosc przy syfie mm. Autorko ja mysle ze najlepiej byloby karmic do roku, duzo ci nie zostalo dasz rade!

Ja bym jeszcze na siłę nie odstawiała, jeśli maluch chętnie ssie pierś. Sama mam 8-miesięcznego synka i karmię piersią. Butelki go nie uczyłam, bo nie miałam potrzeby a od 6. miesiąca zaczął pić z trzymanego przeze mnie kubeczka otwartego. Już od 3 miesięcy rozszerzam mu też dietę. Teraz je 3 razy, więc karmienia są rzadziej niż choćby nawet ten miesiąc temu. Mleka modyfikowanego nie daję, bo jego skład mnie przeraża. Jestem farmaceutą i powiem Ci, że w ciągu ostatnich 3 lat sporo moich koleżanek po fachu urodziło dzieci. Wszystkie karmimy piersią (tylko 1 podaje mm, bo nie udało jej się rozkręcić laktacji przez ból i się poddała, czego teraz żałuje) i jak ognia unikamy sztucznego mleka. Myślę, że jeśli ma się świadomość, co jest w tym mleku i jak jest ono wytwarzane, to człowiek się 2 razy zastanowi zanim poda je dziecku. Oczywiście, mm są potrzebne na rynku, ale powinny być podawane tylko w skrajnych wypadach, kiedy karmienie piersią nie jest możliwe z obiektywnych powodów. Moim zdaniem mm powinno chronić dziecko przed śmiercią głodową, jeśli nie może ssać piersi matki a nie powinno być stałym pokarmem zdrowego dziecka podawanym przez zdrową matkę.

22:34 p********z o tym kubeczki w każdym wątku. Już czytać tego nie mogę. Co jest złego w butelce? Sama piłam z butli do 4 roku życia i żyje. O zgrozo mam wszystkie zęby i nie wymagam wizyty u ortodonty. Leczcie się

po co sztuczne mleko?karm jak najdluzej i nie sluchaj rad od ekspertek karmienia sztucznym mlekiem tylko tych od karmienia piersia, przeciesz ty sama karmisz piersia. duzy plus dla ciebie,ze wytrwalas juz 7m, jestes wielka.

Ja planowałam karmić do roku. Po 6 miesiącach zaczęłam konsekwentnie rozszerzać dietę i po kolei zastępowałam karmienia. W wieku 9-10 m-cy pozostały mi tylko karmienia nocne, poza tym normalna dieta oparta o mleko w formie jogurtów, kaszek itp. W 10 miesiącu karmienia wieczorne / nocne zastąpiłam butlą. Jak? Konsekwentnie,codziennie dawałam butelkę na noc. Ja lub mąż. Po 10 miesiącach jestem wolna, laktacja zniknęła stopniowo sama. Tę drogę polecam.

Ja zaczęłam od zaprzestania karmień nocnych, bo one pełniły głównie rolę uspokajacza no i były kwestią przyzwyczajenia. Udało się stworzyć rytuał podawania wody zamiast piersi. Pierwsza noc była trudna, ale następna już ok. Dzienne karmienia częściowo jeszcze zostały. W pewnym momencie, przy zastępowaniu kolejnych karmień piersią stałymi posiłkami, synek sam przestał się domagać piersi. U nas kluczem do bezbolesnego odstawienia było wyeliminowanie karmień nocnych. Miał około roku. Jedna uwaga - trzeba wybrać moment, kiedy dziecko nie ząbkuje, nie choruje, nie przechodzi jakiegoś stresującego okresu.

Szukam pań które będą dla mnie codziennie nagrywały jak robią kupe nie musi być widać twarzy wole zbliżenie na pupe. Płace 10zł za nagranie a kupie ile dla mnie nagrasz. To NIE JEST żart. Jeśli potrzebujesz pieniędzy to odezwij się tutaj albo na e-mail szukamwc@vp.pl

22:39, piszę czy niech Ci tam będzie p*****le, żeby było na Twoim poziomie) o tym kubeczku dlatego, że moje dziecko wpadało w histerię na sam widok butelki. Kubek natomiast zaakceptował od razu i szybko nauczył się z niego pić. Dlatego właśnie doradzam mamom karmiącym piersią, które mają dzieci o podobnej niechęci do butelki, żeby dały sobie spokój i przeszły od razu na kubek, bo to o wiele wygodniejsze i mniej stresujące i dla dziecka, i dla mamy. Przecież nigdzie nie napisałam, że jak dziecko chce pić z butelki, to trzeba go oduczyć na siłę. A że jestem przeciwna mm, bo jestem farmaceutą i wiem, co się w nim kryje, to inna sprawa. Mlekiem odciągnietym też można karmić z butelki czy kubka. No, można jeszcze podawać pokarm łyżeczką, ale to się można zarąbać. Zanim się skończy, to dziecko zdąży znów zgłodnieć. A co do jedzenia z butli przez dziecko 4-letnie, to sorki, ale dla mnie to nie jest normalne. Nie chodzi tu ani o żeby, ani o zgryz, tylko o to, że tak duże dziecko spokojnie powinno potrafić pić z dorosłych naczyń. No ale lepiej sobie wmówić, że to jest super. A 2-letnie, o połowę młodsze przy piersi to już pewnie szok, niedowierzanie i patologia.

Tu autorka. Dziękuję za rady. Jeszcze zastanawiam się co zrobić z tym fantem. Przy pierwszym dziecku,a było to prawie 7lat temu nie miałam problemu, jakoś samo wyszło tak,że skończyłam karmić córkę ok. 5 mies-studia,siłownia i inne obowiązki sprawiły,że mleko samo mi znikło z czasem,a mała bez problemu przerzuciła się na butelkę i łyżeczkę. Jednak problem z synkiem polega na tym,że nijak nie chce pić z butelki,aczkolwiek mm zjada łyżeczką. Sporadycznie karmię mm,wprowadzam też inne posiłki,ale mimo wszystko ZAWSZE popija mlekiem z piersi;/ nie wpycham cyca, syn sam chce. Chyba posłucham Pani/Pań , które zaproponowały zamieniać pierś na stałe posiłki,a nocne karmienia na wodę-też o tym pomyślałam.Dziękuję za pomoc.

To jest chyba najlepszy sposób, małymi krokami. A butelka - musisz spróbować różne modele, trochę wziąć go na głodniaka i nauczy się. Moja córka też zaczęła pić z butli dopiero po pół roku. Wodę pije z bidonu ze słomką, ale mleko na wieczór z butli. Nie uważam, że jest za duża ( ma teraz 11 m-cy).

Autorko wahasz sie z odstawieniem wiec dam Ci dobra rade nie rob tego poki co bedziesz bardzo zalowac. A laktacje ciezko przywrocic. 7-miesieczne dziecko to w sumie niemowle i potrzebuje tej bliskosci z mama. Uznasz mnie za nawiedzona ale sama karmilam do 2 lat. Jak juz uznalam ze jest duzy podstawilam odstawic i nie mialam traumy.