hipotrofia

Witam, właśnie wrociłam z badań. lekarze podejrzewają hipotrofię.Mam 38 tydzień a wg usg dzidzia waży ok 2300. Inne badania są dobre-przepływy , ktg itd. Kazano mi przyjść za 2 dni i zdecydują czy rozwiązać ciążę. Boję się i dostałam mało informacji… Czy to oznacza ,że będą wywoływać poród, czy będzie w takim wypadku CC? czy będę po prostu leżeć w szpitalu pod obserwacją i czekać aż poród sam nadejdzie? Bardzo proszę o jakieś informacje.

Nie martw się . 38 tydzień to już bardzo daleko i.blidko do porodu. Być może będziesz pod obserwacja i bardzo dobrze. U mnie podczas ciąży nie wykryto hipotrofi a dopiero po urodzeniu . Podczas usg waga wskazywała ponad 3 kg a urodził się 2800 wiec twoje dziecko może być większe niż przypuszczają. Ale dobrze ze będziesz pod obserwacja . Dzisiaj mój hipottofik ma 2 lata rozwój prawidłowy i bardzo szybko nadrobić wagę . Bądź dobrej myśli .

Autorko, nic się nie martw. To już 38 tydzień, wszystkie inne badania wyszły dobrze. U mnie w 1-szej ciąży stwierdzono hipotrofię, 3 tyg. leżałam na patologii ciąży, ostatecznie urodziłam w terminie siłami natury, waga przy narodzinach: 2,32 kg. Syn rozwijał się książkowo, żadnych problemów zdrowotnych, jest wysoki i szczupły, świetnie radzi sobie w szkole, ma osiągnięcia sportowe. I najlepsze: ostatnio w rozmowie ze mną lekarz ze szpitala, w którym rodziłam, gdy usłyszał, jakie ma wyniki w sporcie, stwierdził: "czyli wiemy, że to nie była żadna hipotrofia, tylko taka jego uroda".

ja miałam wagę 2300 i słuchajcie, żyję, mam się świetnie, studia i poza tym jeszcze inne nauki, mam 2 dzieci, doskonałą prace, męża nawet mam, problemów z głową nie mam, no może ostatnio nerwowa się zrobiłam, zawsze byłam szczupła, ale po ciążach musze teraz poćwiczyć i wracam powoli do figury zdolności mam językowe co jeszcze zdrowotnych problemów zero, uwielbiam sport, taki ze mnie hipotrofik

Jeśli urodzisz w terminie to Twoje dziecko będzie ważyło 2700-3000 g ( w tydzień na tym etapie dzieci przybierają ok 200 g) czyli będzie miało zupełnie prawidłową wagę. Dzieci urodzone powyżej 2500 g i/lub powyżej 37 tc uznaje się za w pełni donoszone i o prawidłowej wadze. Moja odbiega o jakieś pół kilo od średniej, teraz w połowie 37 tc waży 2500 g i lekarka nawet nie zająknęła się, że jest mała (już nie mówię, że zbyt mała). I doceń to, że dziecko o takiej wadze dużo łatwiej przepchnąć przez drogi rodne.

Jeśli z dzieckiem wszystko ok to będziesz rodzić sn. Cc wykonuje się w stanie zagrożenia. A najbardziej prawdopodobne, że będą obserwować czy dziecko prawidłowo przybiera na wadze, i jeśli okaże się, że ładnie rośnie, to odeślą Cię do domu i każą czekać, aż dziecko zacznie się samo pchać na świat. Natomiast jeśli okaże się, że dziecko nie rośnie, lub rośnie zbyt wolno, to mogą indukować poród sn, bo może łożysko jest niewydolne i spowalnia wzrost dziecka. Wtedy zdrowiej dla niego będzie rosnąć dalej już na Twoim cycku.

Moja córka też była hipotrofikiem. Na 2 tyg przed porobem byłam w szpitalu bo stale trzeba było kontrolować puls itp.. Urodziła się z waga 2240g do domu została wypisana z wagą nico ponad 2kg. Dziś ma 3 latka i waży 10kg jest bardzo drobniutka, ale zdrowa i bardzo inteligentna. Urodziłam w 39tc głowa do góry :)