A ja tu tak sobie siedze

Co zatem było przeznaczeniem Kłapouchego ? moze ktoś w tym stadzie odpowie z polotem ?

tylko bez patosu , proszę !

oho, a teraz padnie pytanie, czy Krzyś był Krzysiem, czy tylko immanentną impostacją tego, co Krzysiem z przyczyn nieformalnych być nie mogło.

Oho, a teraz padnie pytanie, czy Krzyś był Krzysiem, czy tylko immanentną impostacją tego, co Krzysiem z przyczyn nieformalnych być nie mogło.

A mozemy operować innymi nazwami,bo zupełnie nie wiem kto to był Puchatek czy Kłapouchy.Wiem tylko kto nosił beżową bluzę z tygrysem.

Prosiaczek , z czym kojarzysz tą przesympatyczną postać króliczka ? prosze w dwoch zdaniach ... kruciótko

No to idąc dalej tym tropem..kto to był Prosiaczek albo króliczek?

"To nie jest bałagan tylko bardzo skomplikowany porządek ." czyje to słow a tak krótkie a lotne

Do Autora za wytrwałość w kontynuacji tematu w nagrodę : "Jesteś dla mnie jak miodek dla Kubusia Puchatka -ciagle mi Ciebie mało...:

Autor niczego nie kontynuuje. Zadziwia go szybkość, z jaką samoistnie rozwija się wątek, na który to (rozwój) wpływu nie ma, heu.

Rozważania Prosiaczka i Kubusia : ''Wiesz Prosiaczku ...milość jest wtedy ...kiedy kogoś lubimy za bardzo . " '' Myślenie jest trudne , ale mozna sie do niego przyzwyczaić " "Jesli dozyjesz 100 lat , to ja chcę zyc sto lat minus jeden dzien , zebym nigdy nie musial zyć bez Ciebie " Zamyamy okienko z Misiem Kubusiem Puchatkiem .

Okno zamknięte, otwiera się brama ;)

a za bramą gościniec wybrukowany, a na bruk pada się twardo ;)

ach, nie, pomyliłam się, z brukiem to ideały były związane? Czyż nie?

20.02.Wow..tego to ja nie czytałam.Chyba muszę zagłębić się w małe co nieco.yy tzn. w książeczkę na Dobranoc.

.Baska ma prerwe miedzy zebami i zupełnie nie przejmuje sie Twoim zdrowiem a to błąd!. xx a wystarczyloby gdyby przypominala o regularnym zazywaniu lekow, tych wiadomo jakich. xx tez wiem, ze moje 2 komory i 2 przedsionki naleza tylko do mnie :)

Hmm.a ja miałam nadzieję że do.mnie.

dwie komory do czego ?

siedzę, siedzę, świat oglądam, a tu nic ciekawego.

zmieniło się tylko otoczenie: przede mną ciemny bór, za mną... nie wiem, bo boli mnie szyja i nie mogę się obracać

ale czas chyba sie podnieść, bo nic nie wysiedzę

czy siedzisz na twardym czy na mietkim zawsze mozesz dostac wilka...

wilka to chyba od zimnego, a kiedy to 'miętkie' jest zimne?

cisza jak na morzu

wtedy jak zaczyna...potem machina i lokomotywa co sapie i sie zacina...na scynscie...bo to pociong nie towarowy...som i d**y som i glowy...

Poeto, czy to znowu Ty? Bajki pomyliłeś, Twoja o pietro wyżej

zamilcz diewcze z drzazga w d***e na morzu...nie potrafisz ja tiebia dopomozu...

no to ja milcze sobie, milcze, fala morska szumi, mewy nad głową kląskają i burzę zapowiadają.

mewy szumia,fale klaskaja...moje mysli burze po dupce glaskaja... ale mom smaka na swiezego dorsza...jest tu jakas od ciebie gorsza?!...

a precz, poeto upadły