teściowa powiedziała mojemu synkowi,że mama jest mniej mądra od taty i

Jak można tak mówić dziecku? Nawet jeśli się tak myśli. Teściowa zawsze miała "ale" do mnie i mojego wykształcenia, choć skończyłam studia wyższe. Jestem jednak językowcem, a ona ścisłowcem, więc uważa, że jet lepsza.Synek jak mąż przywiózł go do domu to mnie pyta: "Mamo a to prawda, że tatuś jest mądrzejszy od ciebie?" ja na to: "Nie wiem synku, i mamusia i tatuś są mądrzy, tak myślę, a skąd takie pytanie wymyśliłeś kotku?"Babcia mówiła że tata jest mądrzejszy d ciebie" :| Dodam że ciężko ograniczyć kontakty takiej babci z dzieckiem, bo ona i syna, i wnuka obóstwia. ja zawsze byłam tam jak tzw. dodatek. Ona w ogóle nie lubi kobiet i da się to wyczuć po jej licznych wypowiedziach na ich temat. Jest sama, rozwiodła się całe lata temu. Jak poznałam jej syna to niezłe piekiełko mi zgotowała, zazdrosna była o syna jakbym jej co najmniej męża podrywała :/

miało tam być "ubóstwia" - sorry za błąd, to nie było z braku wiedzy, Choć wg tesciowej "mama jest mniej mądra od taty". Żal na taki tekst...

http://markowezapachy.pl/ Najlepsza perfumeria w sieci

Autorko czemu przejmujesz się tym co ona mówi, wbrew pozorom dzieci dużo rozumieją, moja teściowa też próbował manipulować moim dzieckiem, dopóki było małe ale swoje widziało, teraz synek jest większy i dużo rozumie, a przez to że teściowa próbował żle mówić o matce do dziecka on niezbyt ją lubi.

kobieto teraz mu mówi takie rzeczy a potem co mu bedzie tluc do glowy? zrób porządek z tym, pogadaj z mężem i z nią też...

niektóre teściowe to naprawde mają pod deklem...do eutanazji wysłać to mało

Twoj maz powinien ja niezle opieprzyc i albo sie zachowuje albo widuje wnuka od swieta bo mu powiesz ze babcia jest glupia i niedobra

Autorko, ale tak naprawde w czym problem ? Przeciez to prawda, ze kobieta i mezczyzna sa madrzy inaczej :P Zamiast rozpetywac jakas awanture wystarczy babci slowa przekuc na tresc stosowna dla ciebie:) Tak, tatus sie bardziej zna na naprawie np. samochodu niz mama, jest w tym madrzejszy.. Od babci takze :D A mam jest bardziej madra od taty np. na fotografowaniu , bo to jej pasja i hobby :) Bo mama zna 3 jezyki, a tata jeden i troche drugi.. :P Zawsze mozna cos znalezc, bo roznice pomiedzy rodzicami/plciami istnieja i tyle. Babcia tez wypadnie w takim porownaniu na niezbyt madra .. od mamy :P Wykarzcie sie troche ta inteligencja i pokonajcie tesciowa ich wlasna bronia, bez angazowania calej rodziny i robieniu kwasow..

Jesteś "językowcem"???? Twoja teściowa ma chyba rację...

A co ty taka zdziwiona? Tak jedni są językowcami a inni ścisłowcami. Jesli nie wiesz o co chodzi to dopiero jestes ograniczona

13:12 wow, ale zaprocentowałaś, normalnie, leżymy pod ciężarem twego intelektu. Nie znasz słowa "językowiec"? Nie wolno mi używać słów w pogranicza mowy potocznej? Bo co, bo tobie się paniusiu nie podoba? Nie rozśmieszaj ludzi. Popatrzcie jaka cwana, weź się stuknij a potem odzywaj...choć nie, może lepiej nie. Jesteś bardzo niedouczona...

Ty jesteś zwykłym chamowcem a nie językowcem :) Pozdro dla teściówki :P

Z tego co wiem to podział jest humanista vs ścisłowiec. A językowiec jest jednym z rodzajów humanisty.

13:26 dobrze, ale napisałam językowiec bo nie chciałam pisać humanista. Dlatego, ze wam sie humanista kojarzy tylko z socjologią, psychologią albo innym równie łatwym i produkującym bezrobotnych kieruneczkiem.

13:18 A ty zdołałaś już skończyć swoją zawodówę, czy dalej poprawiasz pały? Zamilknij, bo nie dorastasz do pięt ani tej autorce, ani jej teściowej.

masz baaaadzo ograniczoną teściową, która nie rozumie, że to nie ukończone studia decydują o czyjejś mądrości. Przykład-ona sama. Jakby była taka światła, mądra i wykształcona to wiedziałaby, czego się małemu dziecku nie mówi, wiedziałaby, że się go nie nastawia w ten sposób. Nie miałaby też potrzeby podbudowywać się twoim kosztem. Taki cep jak ona to nawet z profesurą pozostanie cepem mentalnym. Szkoła tu nie ma NIC do rzeczy. Nie przejmuj się cepem starym.

Powiedz dziecku, że babcia choruje na główkę i gada czasem od rzeczy :)

Nie jestem teściową ani z wykształcenia "ścisłowcem" ,poprawnie mówi się wyższe wykształcenie techniczne i ja takowe posiadam. Studia z naukami ścisłymi wymagają na niektórych kierunkach wielu badań więc nie łącz śmiało tego z językami,bo to duża róznica w posiadaniu wiedzy i to przedmiotów ścisłych w tym matematyka i fizyka,języki też są. Ale,nie o tym chciałam,ja też nie lubię kobiet gdyż każdy normalny człowiek wie że są obłudne i zdolne do wielu rzeczy