Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on się wycofuje?

Polecane posty

Gość gość

Postaram się opisać w skrócie historie naszej znajomości. Mam 30 lat, pół roku temu się rozwiodlam. Mam 5 letnie dziecko, pracuje i jestem niezależna finansowo i mieszkaniowe. Miesiąc temu poznałam zamożnego 50 letniego faceta. Spodobał mi się i na początku traktowałam go jak przygodę, odskocznie po trudnym rozwodzie . Szybko poszliśmy do łóżka, w sumie było 6 spotkań w tym dwa weekendy spędzone wspólnie u niego : mieszka godzinę drogi ode mnie . Mówił mi wspaniałe rzeczy , że zależy mu na mnie, że chciałby zaprosić mnie z dzieckiem do siebie na wakacje interesował się moim życiem, był bardzo czuły i troskliwy . I wzięło mnie po ostatnim spotkaniu zaczęłam coś czuć do niego . Gdy byliśmy razem na ostatnim spotkaniu to zobaczył nas wspólny znajomy który nas ze sobą poznał i który jest moim szefem . Miałam wrażenie ze dla mojego znajomego nie była to wygodna sytuacja bo później dzwonił żeby zapytać co powiemy mojemu szefowi gdy zapyta mnie albo jego o nas . Niby chciał żebyśmy mieli taką samą wersje , ale dziwi mnie ze 50 letni i wolny facet tak się przejął taka rzeczą. ... od tamtego czasu nasz kontakt się zmienił . Fakt dalej pisze do mnie pierwszy niemal codziennie ale już nie dzwoni a wcześniej co 2 dzień dzwonił . Mieliśmy dziś się spotkać ale odwołał spotkanie pod pretekstem ze jest chory . Zależy mi na nim , co powinnam zrobić . Czekać czy poprosić go o wyjaśnienie ? Założyć ze nic złego się nie dzieje czy uznać że naprawdę się wycofuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co Ci taki stary dziad? Za kilka lat będziesz pielęgniarka. Na dodatek jest jak widać niedojrzały emocjonalnie i sam nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak szybko poszłaś się bzykać więc teraz ciag znajomośc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i szybko poszliśmy do łóżka , ale jak pisałam jestem po trudnym rozwodzie . Z mężem byłam 8 lat więc traktowałam to jak przygodę i nic więcej . To nie moja wina , że zaczął mi mówić że zależy mu na mnie, że chciałby ze mną być , że zakochuje się we mnie. To chyba normalne że po takich wyznaniach zaczęło mi na nim zależeć ? Co do tego ze jest dużo starszy ode mnie to nie ważne . Ma wspaniały charakter i jest bardzo wesoła i pozytywną osoba . To mnie w nim ujęło najbardziej . Żony na pewno nie ma :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu się wstydzi swojej słabości. Mogłabyś być jego córką, a stałaś się kochanką. Zdał sobie sprawę, że lata mu lecą i może nie chce zmarnować ci życia. Może się boi, że jak łatwo wam poszło z łóżkiem, tak może kiedyś, jak on nie będzie mógł znajdziesz sobie kolejnego. Po prostu oprzytomniał. Zrozumiał, że zbyt dużo od życia chciałby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno!daj sobie spokój ze starym dziadem!! podupcył i szuka następnej naiwnej. .i sprawdź go czy nie ma żony,bo jego nerwowa reakcja ewidentnie świadczy o tym,że coś ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mi mówił , że to co jest między nami jest tak piękne i głębokie że wiek nie ma żadnego znaczenia . I wydawało mi się , że mówił to szczerze . W ciągu całego życia nikt mi nigdy nie dał tyle czułości co on. Nawet mój były mąż. I to jak mówił , że jest ze mną szczęśliwy . Ciężko mi przyjąć do wiadomości , że mówił to tak sobie bez powodu . Tym bardziej, że go o to nie prosiłam , nie pytałam kim dla niego jestem , czy będziemy razem na stałe czy coś w tym stylu. Nie ma nikogo bo mój szef go zna, jest 10 lat po rozwodzie, później był w kilku związkach i kilka miesięcy temu rozstał się ze swoją ostatnią kobieta. Co więcej gdy u niego byłam to zabierał mnie do restauracji i miejsc gdzie go wszyscy znali i mnie przedstawiał znajomym . Czy waszym zdaniem powinnam do niego napisać i poprosić o wyjaśnienie czy dać mu czas żeby sobie wszystko przemyslał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×