Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

was pogrzało że macie 20parolatki za młodociane matki?

Polecane posty

Gość gość
Ale was zabolało mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom dna. Wasze misie tez tak do was mówią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:57 ja tu raczej zauwazylam cos innego, ze to WAS zabolało, kobiety bez miłości i powodzenia w  życiu rodzinnym :) ja mam jedno i drugie, pracę marzen i super faceta a niedlugo dzieci...i jakoś nie uważam że jak ktos ma słabą prace to jest gorszy, moja mama całe zycie tak miala a tata wpatrzony w nią był i jest jak obrazek. nie mierzcie wszystkich waszą zepsutą, 21-wieczną miarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy życie z dziećmi jest wyznacznikiem szczęścia? Ja tam wolę się cieszyć tylko mężem. Moje życie nie jest puste i przynajmniej nie kierują mną hormony i instynkty. Jedyni którzy się tu chamsko wypowiadają to trole i właśnie kobiety które są żonami i matkami. To straszne jakie mają gusta dzisiejsi mężczyzni. Wolę nie wiedzieć jak wychowacie te swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta ostatnia mamusia najlepsza. Boże jaka żałosna jest. Pewnie jakaś sfrustrowana bo mąż jej nie tyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta jest inna i ma inne spojrzenie na świat.Ja w wieku 25 l.bawiłam sie,zwiedzałam Polske z paczką znajomych,jeździłam na koncerty,co kilka miesięcy miałam nowego partnera.Nie w głowie mi była stabilizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wielu ludzi dziś ma przerost formy nad treścią, przerost ego. Wydaje im się, że jak przywdzieją ołówkową spódnicę i nadadzą maile w pracy oraz posiedzą 8 h w korpo za 3500 do ręki to są kimś, to ich ktoś docenia" x Zgadzam sie w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wielu ludzi dziś ma przerost formy nad treścią, przerost ego. Wydaje im się, że jak przywdzieją ołówkową spódnicę i nadadzą maile w pracy oraz posiedzą 8 h w korpo za 3500 do ręki to są kimś, to ich ktoś docenia" xxx Za to zakompleksionym kurom wydaje się, że jak zrobią zupę i umyją podłogę to są takimi wspaniałymi matkami i menadżerkami domu, a już po twoim wpisie widać, że zazdrościsz tej kobiecie w korpo, no i tak w ogóle widać jakie ty masz o korporacji pojęcie. Dnia tam nie przepracowałaś, bo ani szkoły ani kwalifikacji nie masz i całe twoje pojęcie o korpo to to co usłyszysz w Klanie i ukrytej prawdzie. Ja pracuję w korpo od 4 lat i przez ten czas 2 razy awansowałam, a zbytnio się nie wysilam, a jedynie robię to co lubię i jestem dobra w swoim zawodzie. Zarabiam 5200 netto. Nie wiem skąd wam się wzięło, że jak kobieta pracuje i zarabia to jest nic niewarta i tylko stanie przy garach jest wartościowe, a pracę trzeba wyśmiać, bo wy nie pracujecie. To wy durne kury (nie mylić z normalnymi mamami zajmującymi się rodziną) macie przerost ego. Ja w życiu nie spoczęłabym na laurach z dumą piejąc, że mój mąż tyyyyyle zarabia och ach! bo czym tu się szczycić? Swoją drogą chciałabyś nawet te 3500 zarabiać i totalna zawiść przez ciebie przemawia, bo nie masz nic co mogłabyś zaoferować na rynku pracy. Za twoje umiejętności nikt ci nawet 2000 nie zapłaci dlatego masz taki ból tyłka i sypiesz złośliwościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to luksus i można sobie na niego pozwolić jak się ma pracę do której potem można wrócić, dobrego partnera kochającego który ma stałą pracę oraz swój kąt mieszkanie dom lub chociaż piętro u rodziców czy teściów, nie każdy w wieku 25-26 lat to wszystko ma niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Każda kobieta jest inna i ma inne spojrzenie na świat.Ja w wieku 25 l.bawiłam sie,zwiedzałam Polske z paczką znajomych,jeździłam na koncerty,co kilka miesięcy miałam nowego partnera.Nie w głowie mi była stabilizacja xx No wiesz? jak śmiałaś tak się łajdaczyć!!! zabawa zwiedzanie koncerty, a feeeee!!! jak jakaś szmata! w wieku 25 lat powinnaś mieć już dwoje dzieci w wieku przedszkolnym. Jesteś zerem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - co ty opowiadasz. Miłość jest najważniejsza. Byle Henio przyniósł te 1500zł co miesiąc, a ja żebym mogła się w spokoju zająć wychwaniem naszej trójeczki do 18rż w kawalereczce :D jako kapłanka domowego ogniska, bo praca jest be... tzn dla kobiety oczywiście. Tylko kur/wy i nic nie warte ścierki pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tępa dziad mnie ocenia ze niby w korporacji nie pracowałam. Ależ pracowałam, jestem po ekonomii tluku jeden i zarabiała prawie 4 na rękę ale uznaliśmy z mężem ze chcemy teraz dziecka. O korporacjach nie mam dobrego mniemaniu bo jak sama potwierdzasz swym wpisem, wróżko która pudluje, można tam dostać większą kasę za bycie nikim i robienie śmiesznych rzeczy typu pisanie maili, czego ty jesteś dowodem. Atmosfera tez tam jest zgnila i ja po mavierzynskim wole wrocic do jakirjs malej placowki. Moja przyjaciółka po dobrych studiach na UJ tez uciekła z korporacji bo ten twój dzialik HR to siedlisko debilek. Albo jakaś spedycja dla debilek co kiełbasę zamawiają i maja się za lepsze. A klan to twoja biblia chyba, nie moja. I to ty myślisz stereotypami a mentalnie kura jesteś ty :D bardzo mi cię żal czlowieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie każda korporacja wygląda jak twoja i nie każde stanowisko wygląda jak twoje. Nawet jeżeli ktoś pracuje w tym HR, zarabia te 3000-4000 i mu z tym dobrze to co ci do tego? Ty zadecydowałaś, że chcesz mieć dziecko i odchodzisz, a inna zadecydowała, że po odchowaniu tam wraca. Tak cię to boli, że ktoś żyje inaczej niż ty i lubi co innego jadowita żmijo? i dla twojej informacji moja praca nie polega na bezmyślnym wysyłaniu maili. Nie mierz innych swoja miarą, to, że ty do niczego innego nie doszłaś to nie znaczy, że każdy jest takim bezwartościowym gryzipiórkiem do zastąpienia w każdej sekundzie jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeczem
gość dziś Ale tępa dziad mnie ocenia ze niby w korporacji nie pracowałam x Ty jesteś tępa dzida skoro nie rozumiesz, że różni ludzie mają w życiu różne potrzeby i aż musisz się wyśmiewać i dowalać jak ktoś żyje inaczej niż ty, BO TY ROBISZ TAK I TAK, a jak ktoś robi inaczej to jest debilem. Jesteś tak ograniczona, że wątpię w jakiekolwiek twoje studia... wybacz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:59, ulzylo ci? :) spuscilas juz siebie cały jad? Chyba nas jeszcze uraczysz i to nie koniec, coś czuje :) A co taka kobieta "sukcesu" polegającego na siedzeniu na kafe od rana robi na dziale macierzyńskim? :) co, marzy się inne życie? Nie wiem jak ty ale ja sobie mogę pozwolić na wejście tutaj bo aktualnie jestem na zwolnieniu 2 ostatnie miesiące ciąży. A ty cis tu scieme ostro walisz :) mój mąż zwykł mawiać ze kobieta która idzie pracować do korporacji, wchodzi w gniazdo zmij. Mówił mi ze tam są tzw.specjalistki od niczego które za pierdzenie w stolek i macenie jedna na drugą dostają wypłatę i odradzal mi pójście tam nawet do tego lepszego działu. Mojego męża kręci jak kobieta np.jest nauczycielem a nie korpobiurwa i zawsze mu się nauczycielki podobały wiem od jego mamy i brata. Ja mam uprawnienia nauczycielskie i zakładam swoją szkole bo oprócz ekonomii zrobiłam tez anglistyke na co na ciebie na pewno nie byloby stać . Korporacja jest pełna tepych dzid po socjologiach, psychologiach. Siedzą w HR i spedycji gdzie zdaniem mojego męża jest najgorszy sort kobiety. Korporacja w tych 2 działach i i im podobnych to skupisko ludzi którzy do niczego innego się nie nadawała wiec przyklasneli jak usłyszeli ze dostaną za dzwonienie i mailowanie parę tysięcy do ręki. W to im graj. Ja wolę mieć swój interes i choć zawiesilam plany ze względu na dziecko to za półtora roku ruszam z tym koksem. A ty szczyc się dalej swoją korporacja, w dalszym ciągu uważam ze panuje tam przerost formy nad treścią :) napisz jeszcze ze naszym "tezetom " podobają się te tepe haerowy to śmiechem parskne bo to też tutaj śpiewka powtarzana w kolko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja właśnie nie rozumiem o co ty się tak plujesz :) słuchaj, pracowałam w korporacji i wiem jaka jest tam sytuacja i atmosfera :) nie podbudowuj się też ze ty jesteś tam niezastąpiona bo nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale tam nie ma ludzi niezastapionych, nawet na wyższych stanowiskach. Masz straszny ból d. Nikogo nie nazywam gorszym, mówię tylko ze dla mnie to tam głównie pracowały właśnie osoby które miały się za ważne i to są moje doświadczenia ze jest ram przerost formy nad treścią i nie tylko moje zdanie tak wygląda. Ja tam maili nie wysłałam ale ciekawa jestem czym ty się zajmujesz, zdradzisz nam? To ty masz problem. Mnie wkurzają takie korposzczury co szczuja na forum kobiety które żyją inaczej i dlatego podzielilam się swoimi doświadczeniami bo starcie się tu pokazać matkom ze jesteście lepsze a prawda jest taka ze to wydmuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pankejk, który to już wpis i która osobowość? Ty masz w ogóle jakiekolwiek studia skończone? Prędzej robisz zaocznie jakieś kolegium nauczycielskie. A facet fantazjujący o nauczycielkach to nic zdrowego. Pewnie był molestowany w szkole. :o Ale zaraz zaraz, przecież ty nie masz jeszcze faceta pankejk. Fantazje masz za to coraz bardziej zryte, bez kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:56 to ciebie powinni zastąpić i to prędko bo chyba nie zdają sobie sprawy ze za ich flotę siedzisz na kafe zamiast pracować. No ale zapomniałam ze w korporacji często jest tak ze nie macie nic do roboty, czego dowodem jesteś ty. Nie zmyslam tylko ze dziś masz wolne :) siedzicie tam na kafeteriach i Facebookach widziałam na własne oczy :) a macie śmiałość wywyzszac się nad matka która zamiast podrzucac dziecko z rąk do rąk by realizować się na fejsuniu za 5 do ręki, woli poświęcić rok dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A facet fantazjujący o nauczycielkach to nic zdrowego. Pewnie był molestowany w szkole. x :D dy best!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a to juz nie wolno wchodzić na kafe? ty jedyna jesteś na zwolnieniu? ty jedyna miewasz wolne? urlop? chwilę na neta? strasznie się ciskasz ale rozumiem, że hormonki ci biją na łeb :D No i wyobraź sobie, że jak miałam rok przerwy to nikogo na moje miejsce nie znaleziono i mogłam się zatrudnić tam na nowo kiedy pozałatwiałam swoje sprawy, a w między czasie proponowano mi podobne stanowiska. Generalnie chodzi o to, że oprócz wykształcenia kierunkowego i nie jest to jakaś śmieszna ekonomia, która byle debil kończy natomiast znam dwa bardzo egzotyczne języki niezbędne do pracy na moim stanowisku, więc jak widzisz trudno mnie zastąpić i to ja stawiam warunki, a pracuję jedynie na 1/2 etatu 3-4 godziny dziennie. Jak dla mnie to ty sobie wierz albo nie wierz Zastanawia mnie tylko dlaczego uwiera cię to, że ktoś żyje inaczej i lubi swoje życie nawet jak zarabia te 3000zł, że aż musisz go pojechać. Ja absolutnie nie mam nic do fetyszów twojego męża i mało mnie to obchodzi ale mogłabyś przyjąć do wiadomości, że nie wszyscy muszą lubić to co wy i to nie jest powód aby kogoś za to jechać jadowita żmijko :D "Wy wszystkie z korpo jesteście takie i siakie, BO MOJEMU MĘŻOWI się podobają nauczycielki, a nie korposzczurki" no posłuchaj się kretynko, oj betonowy masz łepek betonowy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodzi rodzice zawsze uprawiają seks przy dzieciach licząc na to że te śpią, bo nie mają gdzie, mając tylko 1 pokój, który muszą dzielić z dzieckiem/dziećmi. To brak szacunku wobec małego człowieka, który jest zmuszany przy tym uczestniczyć i to często zaledwie pół metra/metr od spółkujących rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przestańcie chrzanić że 20-paro latki mają swoje mieszkania, bo to gucio prawda. Jak mają 1 pokój u starych, albo wynajmowaną kawalerkę to jest maks. ich osiągów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie gościu wyżej jeśli maja mieszkanie to pewnie jest to prezencik ślubny od rodziców , albo po prostu wynajmują lub mieszkają z rodzicami, ewentualnie mają dom wybudowany za kasę rodziców taka prawda jest a jeśli ktoś mówi inaczej to kłamie po prostu zwykła fantazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ma 26 lat i mnóstwo kasy , mieszkają z mężem w domu wybudowanym za swoje hehe i wesele sami wyprawili bo jej mąż wyjął z konta drobną kwotę 30 000 zł hehe bajki bajki dziewczyny która nic nie ma Dziewczyno nie wiadomo czy wrócisz po wychowawczym do pracy bo na twoje miejsce jest wiele wiele chętnych , po ekonomi jest masa ludzi , szkołe sobie otworzysz ? śnij dalej :) bo co angielski znasz ? jak większość ludzi w tym kraju żadne osiągniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co na to odpowiedz bogata 26 latko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:48 tak, otworze szkole :) mieszkam w dużym mieście gdzie nadal jest na to popyt, moja znajoma założyła szkole z angielskim językiem i niemieckim, jest też hiszpański i dobrze jej idzie. A angielski to każdy Polaczek tak zna, że jak przychodzi co do czego to słyszałam jaki macie polaczkowaty akcent i jak dukacie. Żaden kurs wam nie da tego co studia językowe i wyjazdy za granicę które ja miałam. A powrót na stanowisko po ekonomii w dużym mieście nie stanowi problemu, nie ta firma, to inna. Wiem ze w waszym małym polswiatku to są rzeczy nie do pojęcia. Ale ja żyję inaczej, teraz skupiam się na dziecku, wesele opłacił nam mąż bo na koncie ma już kilkaset tysięcy i jeszcze mi wyplaca co miesiąc gdy jestem na zwolnieniu bo ma gest. Wiem ze to dla was brzmi jak bajka ale wybaczcie nie będę podawać wam dowodów i danych osobowych byście uwierzyły ze można mieć 25-26 lat i mieć to wszystko. Nawet jeśli nie jest wieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:24 to właśnie nie mnie uwiera ze ktoś żyję inaczej, jakbyś była taka światła i wykształcona :) (swoją drogą każdy tu podaje "dobre" studia i "egzotyczne"jezyki ale jakie to już nie poda - bo nie zna :) ) tobys umiała czytać ze zrozumieniem. Jest to umiejętność która powinnaś była nabyć już w podstawówce wiec źle z tobą. Temat założony został w celu odreagowania za dociny osób które nazywają 20paroletnie matki wpadkowiczkami i dziwią się "po co" "tak wcześnie? " itd. Mnie to irytowalo i nie będę się ciebie pytać czy mogę takim osobom odpowiedzieć czy nie :) przestawiać to sobie.mozesz swoje wymyślone koleżanki w wyimaginowanej na potrzeby tego yematu korporacji. Bo nie wierzę że taka mądra osoba z tyloma językami ma.zainteresowania typu właśnie kafe. Ja jestem ponoć głupstwa od ciebie i mam betonowy mózg wiec mnie można usprawiedliwić :D a na korpoludki nadaje w tym temacie dlatego ze to właśnie od was słyszy się najwięcej niepochlebnych komentarzy. Zupełnie tak jakbyście yo wy jednak mimo wszystko nie do końca były spełnione. Jestem.zdania ze żadna prac nie da tyle szczęścia co udana rodzina i związek ale to jest moje zdanie. Gdybym nie była szkalowana przez ambytne panie z korporacyjnej yntelygencji toby ten temat.nie powstał. Pozdrawiam geniuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile wasze matki i babcie miały lat gdy zaszły w ciążę ??? więc morda w kubeł córeczki "patologii". same się w kozi róg zapędziłyście w tych oskarżeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:07 chodzi Ci o to, że teraz te co krzyczą ze 25letnie matki są młode za bardzo, to same zostały urodzone jak ich matka miała lat 20? Dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o mnie obchodzi co mówi Twój mąż kretynko. Przeczytaj sama jak to żałośnie brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×