Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wygląda poranek waszych dzieci przedszkolnych?

Polecane posty

Gość gość
Wasze dzieci to ranne ptaszki, same wstają o 6 rano (szok!), a o której chodzą spać (o tej porze roku)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka gość
13:54 Mój ma 4 lata. Niestety od urodzenia nie lubi spać :( Najgorzej było jak zaczęłam już chodzić do pracy a ten milion razy w nocy się budził. Chodziłam jak cień. Zresztą, przez dzień też nie lubił spać. Wiadomo, żłobek, przedszkole dzieci leżakują. Mój nie pamiętam kiedy ostatni raz spał w południe w weekend. Co do spania. Koło 9,00 idziemy się kąpać, piżamka, jakaś bajeczka, trochę się popieścimy w łóżku i tak o 22.00 idzie do siebie spać. I tak - wstaje między 6-7 zawsze!! nawet w weekendy i święta :p. W dni wolne jak przespał do 7.30 to policzę na palcach u jednej ręki, jednocześnie było to dla mnie święto niesłychane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko budzę sama bo inaczej obudziłaby się o 10 rano :D. Budzę córkę o 7.15 , włączam telewizor na bajkę , robię jej kakao i kładę obok niej ubrania . Jak córka już dojdzie do siebie, wypije mleko i się ubierze to idzie do łazienki uczesać się , umyć buzię i zęby a ja w tym czasie staram uporać się z młodszym dzieckiem które towarzyszy nam i odprowadza z nami siostrę. Córka ma 5 lat i od dawna jest dość samodzielna. Wychodzimy o 8.20 by dotrzeć na 9 .00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasze dzieci jedzą śniadanie i myją zeby. Czy w przedszkolu nie jedzą śniadań i nie myją zębów czy robicie to podwójnie? Moja rano tylko pije herbatę z mlekiem i miodem. Śniadanie i mycie zębów tylko w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:16 Gdzie Ty mieszkasz, że w przedszkolu myje się zęby? :o to już dawno, że tak powiem odeszło do lamusa bo jest to niehigieniczne. I uprzedzę Twój komentarz, że na szczoteczki jest plastikowa osłonka. Owszem, ale powiedz mi ilu trzylatków potrafi to założyć? Myślisz, że Pani przedszkolanka ma czas na zajmowanie się ochroną szczoteczki jednego dziecka przed szczoteczką drugiego dziecka i zakładanie każdej szczoteczce osłonki? Którą z resztą nie każdy rodzic dawał. Nie wszyscy rodzice prowadzają dzieci na śniadanie. Niektórzy jak np. moja koleżanka zaprowadza dzieci po śniadaniu na godz. 9:00. bo tak jej wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas każde dziecko ma swój kubeczek, osobny. W tym kubeczku swoją szczoteczkę. Wcześniej była w żłobku i było to samo. Dzieci po śniadaniu myly zęby. Pani nakladala wszystkim pastę i było wspólne mycie zębów. Myślałam, że w Polsce też tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do śniadania to u córki jest o 9,w żłobku też. I w okolicznych przedszkolach również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiaraumysłow
Córka 5 lat . Od 2 lat chodzi do przedszkola . Budzik nastawiony mam na 5.45 i jak zadzwoni to ide do kuchni wstawić wode na herbatę . W ty czasie budzi sie córka i idzie do łazienki a poźniej do sypialni włączyć sobie bajki . Tam zabiera swoje rzeczy i ubiera sie . Ja w tym czasie ubieram sie , maluje i jem śniadanie . Cora zje kilka chrupek i wypije trochę soku . O 6. 30 wychodzimy z domu . Dziecko zęby myje w przedszkolu po pierwszym śniadaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, żę wasze dzieciaczki w ogóle nie jedzą śniadania w domu. Ja swojego zawsze pilnuje, żeby zjadł płatki lub pól kanapeczki zanim wyjdzie. Jak ja chodziłam do szkoły to nigdy nie jadłam śniadań, dlatego uczę go tego nawyku od maleńka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie daje córce śniadania, bo je w przedszkolu. Wstaje, pije mleko ubiera się i mąż ją na 9 odprowadza do przedszkola, o 9 jest śniadanie. U nas poranki wyglądają tak, że jak wychodzę z domu to córka i mąż jeszcze na ogół śpią. Wstają przed 8,on jej daje coś do picia i wysciguja się kto pierwszy się ubierze. W przedszkolu najpóźniej można być o 9 i choć mąż wiecznie planuje być tam jak najwcześniej to wiem że są krótko przed. Na ogół tuż przed wyjściem jest dramat bo ona się chce bawić, malować, żeby jej książkę czytał, przymierzyć jakieś ubranko itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do śniadania, to masz racje, trzeba koniecznie zjeść. Tylko że moja tuż po przebudzeniu nie jest głodna, a śniadanie jedzą w przedszkolu. Czasami wychodzę później z domu i wtedy we dwie sobie zjemy śniadanie, ale ugryzie dwa kesy, a potem za pół godziny śniadanie w przedszkolu i wtedy już nic nie zje a obiad dopiero o 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka gość
U mnie też śniadanie i mycie zębów w przedszkolu. Śniadanko o 8.30 więc rano robię mu tylko herbatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dzieci również nie jedzą śniadania w domu ani nie myją zębów. W przedszkolu jedzą śniadanie i myją zęby po każdym posiłku. Każdy ma osobny kubeczek, szczoteczkę, pastę, ręczniczek do rąk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ula gość 2016.05.17 śniadanie o 11.00 masakra. To do której pracujecie za tą granicą jesli zaczynacie o 9.00? Do której dzieciaki siedzą w przedszkolu Nie wiem czy napisałam śniadanie o 11 to jest lunch czasami ciepły czasami nie o 14 jest frukt a odbieram młodego ok 15 -tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieciaczki chodzą do http://przedszkole-promyk.pl/. Zawożę je tam na 8, tam jedzą śniadanie. Ogólnie ja wstaję wcześniej, dzieci później. Odbieram je około 16.30 i powrót do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moje dzieciaczki chodzą do http://przedszkole-promyk.pl/. Zawożę je tam na 8, tam jedzą śniadanie. Ogólnie ja wstaję wcześniej, dzieci później. Odbieram je około 16.30 i powrót do domu. x Wypierdzielaj z tą reklamą kretynko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach Zobacz całość: 7 grzechów głównych niani www.warszawaniania.pl Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? www.warszawaopiekunka.pl Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? www.nianiapraca.pl Opiekunka na wakacje www.krakowopiekunka.pl Szukając niani – sprecyzuj swoje oczekiwania www.opiekunkadodzieckakrakow.pl Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? www.opiekunkadodzieckapoznan.pl Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu www.opiekunkiwroclaw.pl Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? www.opiekunkalodz.pl Jak wybrać odpowiednią opiekunkę www.opiekunkalublin.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja chodzi spac o 20. Wstaje o 6.45. Sama zwykle sie budzi. Nie płącze-ma 2l11miesięcy. Robi siku na nocnik je sniadanie i o 7.15 wychodzimy-wiozę ją i męża do miasta wysadzam 150 metrów osd przedszkola oni idą ja jade dalej. śniadanie w p-kolu jest o 8.30. Dodatkowo przedszkolu codziennie śpi 12.30-14.30 i czasem panie muszą budzić!Uważam że coś rano musi zjeść. A że jest szczupła to nie żałuje:) Czyli spi 2h w dzień i 10,5 w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnej wypowiedzi nie znalazłam ani słowa o tym, że wasze dzieci myją się rano...I tak rośnie kolejne pokolenie brudasów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 letniego przedszkolaka i 1,5 roczna córkę. Wstaje o 6.30 (mycie włosów, makijaż, szykuje mleko, przekąskę do przedszkola dla syna i podszykowuje śniadanie dla wszystkich w domu), po 7 budzę dzieci. Piją mleko (krowie), jedzą śniadanie (gofry, grzane kiełbaski, jajka przepiórcze gotowane bądź jajecznice, serek homogenizowany na deser), ida myć zęby, buzie i ręce do łazienki (z niewielka pomocą). Potem ubieram maluchy, siebie (wieczorem szykuje ubrania) i ok 8.20 wychodzimy. Do przedszkola mam 10 minut na pieszo. Mieszkam we Francji i w naszym przedszkolu nie ma gotowych śniadań, dzueci o 10 jedzą to, co przyniosły z domu (wg ustalonego jadłospisu wszyscy to samo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj --> naucz sie czytac :P "Corke budze ok 7.45, wstaje roznie, czasami od razu czasami z ociaganiem jezyk.gif ... jemy razem sniadanie, pozniej corka sie myje, czesze i ubiera (zazwyczaj z moja pomoca)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×