Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w rossmannie przepuszczają ciężarne? ech,nie zauważyłam

Polecane posty

Gość gość

Widac jyz po mnie brzuszrk ciazowy. To 7 miesiac. Kilka dni temu w tej drogerii jak miała przyjść moja kolej a były dwie kasy to ta z tej wolnej kasy nagle sobie poszła coś na półkach ustawiać. Byla młodą bardzo ekspedientka.Dziś natomiast była kolejka na 5 osób lecz nikt mnie nie poprosił bym podeszła jako pierwsza. I tez bardzo mloda ekspedientka ktira z jakums krzywym wyrazem twarzy spojrzala na moj brzuch. Może mam pecha .. ja nie muszę być przepuszczana ale skoro ponoć mają taką politykę to dlaczego tylko raz poprosiła mnie do kasy poza kolejka pani 40+ bo te młode udają ze po co ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żart? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu zaznaczę ze nie miałam żadnej złej miny bo nie jestem z tych naburmuszonych i tylko byłam uśmiechnięta i oglądałam sobie towary na bocznej półce, czekając grzecznie w kolejce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
latać po Rossmanie, to masz siłę a poczekać 3 min w kolejce to już problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no padłam :D może jeszcze czerwony dywan ospermionej księżniczce rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko było to przykre na swój sposób. Nie wiem moze komuś nie odpowiada ze pracuje na kasie (cóż, z taką karierą to oba dziecka nie splodzi chyba żeby biedowac tylko) a inna może sobie juz pozwolić na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie za to nawet pijak by nie "ospermil" ordynarna babo. Co za dno intelektualne .. Mówię że nie oczekiwałam specjalnych warunków i stałam normalnie nic mi nie było. ale rossmann praktykuje przepuszczanie ciężarnych, wiec dlaczego tylko wtedy gdy pani z kasy się to widzi? ty o tym nie słyszałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:30 kompletny brak zrozumienia tego co się czyta. Nie mowie ze mam problem tylko zastanawiam się dlaczego przepuszczają tylko niektóre i tylko czasami. Ja jetem szczupła to mnie nie przepuszczono a kiedyś widziałam kobietę 40 letnia w ciąży bardzo grubą i ją od razu zawolali. Może myślą że grubym trzeba pomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze nie zwrocily uwagi. Ja sie zalapalam na ta polityke w ostatnim miesiacu i raz mnie normalnie pani zawolala, a drugi raz bylam kilka dni przed terminem i kasjerka poprosiła ciezarna, ktora stala dwie osoby za mna:) nie zauwazyla mnie po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:42 może masz rację ze nie zwróciły uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie zauważyły, nie każdy gapi sie ludziom po brzuchach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że to zależy od sklepu- u mnie często się zdarza, że nawet jak jestem już z wózkiem to wołają mnie bez kolejki. Jak dla mnie to wielka szkoda, że nie przestrzega się tych przywilejów dla ciężarnych i mam tzw. " z dzieckiem na ręku". Plujcie sobie ile chcecie. Dziś czekałam w kolejce do rejestracji do poradni przyszpitalnej, chyba kilkadziesiąt osób i przede mną babka w zaawansowanej ciąży. Mówię do niej: Dlaczego pani nie podejdzie bez kolejki?A ona na to: Ależ proszę pani, tu już jedna taka była, to omal jej nie zlinczowali. Czekaliśmy w sumie pół godziny. Serio uważacie, że to jest w porządku? Uważam, że to personel powinien tego pilnować, bo na ludzi to nie ma co liczyć. Tak samo jak mama z małym niemowlęciem np. z gorączka też powinna być moim zdaniem przyjmowana poza kolejnością. Ja nie mówię, że dla siebie chciałabym takich przywilejów. Osobiście sama staram się reagować na takie sytuacje. Rozpisałam się trochę odbiegając od tematu, ale ludzie- miejmy trochę serca dla innych, bo nie wiemy co na nas kiedyś przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie to bywa. Jestem w ciąży, mam cukrzycę ciążową, muszę brać insulinę, w prywatnej przychodni (gdzie niby przestrzega się standardów), a na drzwiach punktu pobrań jest tabliczka, że ciężarne obsługiwane są bez kolejki, pani pielęgniarka zrobiła mi wielką łaskę przyjmując mnie gdy będąc na czczo dłuższy czas obawiałam się ataku hipoglikemii, bo "to zależy od dobrej woli innych pacjentów". To ja się pytam po jaki uuuuj jest ta tabliczka, że ciężarne bez kolejki. Kto ma to egzekwować jak nie personel? Rozumiałabym pretensje innych pacjentów, ale nie lubię gdy firma czy tam centrum medyczne wyciera sobie gębę PR-em, bredzi o standardach, a w rzeczywistości to pic na wodę. Nie upominam się jeżeli naprawdę nie muszę, nie szlajam się godzinami po galeriach handlowych, ale nie dam sobie wmówić, że ciężarna nie ma prawa wyjść z domu. Wy to byście najchętniej pozamykali nas na klucz i kazali nosić worek pokutny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weźcie nie przesadzajcie :O jak masz czas i siłę iść do rossmana to i możesz te 5 minut postać w kolejce,jeśli nie możesz to c/h/u/j idziesz? Każdemu się spieszy i trzeba czekać. Owszem są jeśli cię to tak bardzo denerwuje było przyjść do przodu pomachac brzuchem zacząć kaszlec i ubrać obcisła koszulke. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A uważasz, że w przychodni, to sami zdrowi czekają ?, nie mają cukrzycy, raka, ni ich nie boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:14 otóż to. Właśnie, dlaczego w tym chorym kraju ludzie maja taka pogardę dla ciężarnych? Ja zostałam tu nazwana księżniczka itd.tylko dlatego ze zdałam pytanie dlaczego jak dana placówka chwali się tym że przepuszcza ciężarne to nie przestrzega tego później? Muszę się też podzielić swoimi spostrzeżeniami jak zachowują się ludzie względem mnie w ciąży. Niektóre panie są b.serdeczne i miłe, ale spotykam się też z tym ze niektóre w sposób niekulturalny gapia się na mnie oczywiście z dziwnym wyrazem twarzy. Albo niektóre mają minę jakby wąchaly zgnile kwiaty. W Polsce nie ma życzliwości dla kobiet w ciąży, ludzie nie umieją wspolweselic się z innymi a mile i serdeczne traktowanie to na zasadzie wyjątku i mnie spotyka najczęściej od pan po 40tce nie wiem dlaczego nie od młodszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za rozczeniowe pokolenie ! Ciąża, to nie choroba, jak możecie chodzić po sklepach, to znczy, ze nic Wam nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ogolna znieczulica, widac to przynajmniej po dwoch komentarzach powyzej. A pytac tez lepiej nie bo ludzie z kolejki cie zlinczuja:) sama bylam swiadkiem jak baba w tramwaju o kuli poprosila jakiegos chlopaka w wiwku studenckim o ustapienie miejsca a on jej na to ze jest zmeczony... kolo niego siedzieli gowniarze w jego wieku i nikt jej nie ustapil. Takie zasady maja wpojone ludzie wychowani przez swoich rodzicow wiesniakow czyli 90%- ludzi glupich. Jest jeszcze moze te 10% ludzi ktorzy maja jakies zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po rossmanie ma siłę latać ale w kolejce stac nie ustoi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, że w przychodni są inni chorzy, nie o tym mówię, ale chodzi mi o to, że jakim prawem takie centrum medyczne czy Rossmann mają gębę pełną PR-owych frazesów skoro nic z tego w praktyce nie wynika? Niech zrezygnują z tych plakatów, tabliczek i nie wycierają sobie gęby tym jacy to oni są pro-rodzinni. Jeżeli inni pacjenci/klienci nie mają nic przeciwko, a pielęgniarka w przychodni albo kasjerka w Rossmannie robią ciężarnej problem to chyba coś jest nie halo? Robienie sobie reklamy kosztem mojego brzucha mnie wkurza, nie jestem księżniczką, nie jestem roszczeniowa, jak mogę to stoję, korzystam tylko w sytuacjach awaryjnych (nie życzę nikomu hipoglikemii w ciąży, a badanie muszę zrobić i w domu siedzieć 24 h nie będę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie robienie ciężarnej problemu? Widzi kasjerka zdrobą babę co to ma siłe 2h zasuwac po sklepie to co ma pomyslec? że bidulka bez siły ledwo chodzi? litości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rossmann to nie przychodnia ani nie apteka, gdzie się chodzi kiedy jest pilna potrzeba. Jak masz siłę łazić po drogeriach po kremiki i inne pierdoły to postać chwilę też możesz. Ciąża to nie choroba, ale Tobie chyba już macica mózg ugniata skoro takie pierdoły opowiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;40 w samo sedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:40 w takim razie powiedz mi czy to fair ze maja te plakaty i hasła ze u nich ciężarne się przepuszcza? No po co te kampanie zrobili i po co udają coś czego sobą nie reprezentują? Odniescie się do tego bo tylko jedna z Was się do tego odniosła a przecież o to pyta autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie moglas podejsc od razu do kasy z koszykiem? dlaczego cozekujesz, ze ktos za ciebie to zalatwi? Berdac w ciazy po prostu mijalam kolejke i ustawiala sie zaraz przy kasie mowiec, ze to kasa dla kobiet w ciazyy i ja mam pierwszenstwo. Czasem ktos krzywo spojrzal, zel zawsze bylam obsluzona w pierwszej kolejnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kampania reklamowa... :D czy jak widzisz w reklamie stanik który powieksza 2 rozmiary alko krem odmładzający o 20 lat to też bierzesz to na serio? jaki przygłup :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by były plakaty, że weterani wojenni, honorowi dawcy krwi i niebieskoocy blondyni obsługiwani są bez kolejki, a firma na tym buduje sobie reklamę i wyciera gębę faktem tworzenia udogodnień dla wyżej wymienionych to ma potem psi obowiązek się z tego wywiązać. O to tylko chodzi (a nie o chodzenie 2 godziny po sklepach i licytację komu się bardziej należy przepuszczenie w kolejce). Inaczej takiego klienta traktuje instrumentalnie a PR to ściema kosztem tych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:40, a ty skąd wiesz, że poszła po "kremiki"? A może po papier toaletowy, szampon i mydło? Zakupy same się nie zrobią, a autorka nigdzie nie pisała, że wybierała godzinę lakier do paznokci, tylko że robiła zakupy w tym sklepie. Rossmann ma akurat szeroki asortyment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to kampania REKLAMOWA a nie SPOŁECZNA odróżniasz fakty?????czy macica az tak mocno mózg uciska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie poszłaś do kierownika tylko tu się żalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×