Czy mam krótkie wędzidełko?

Witam, uznałem ze tutaj zamieszczę ten post gdyż, jest duże zainteresowanie i mógłbym otrzymać odpowiedź. Mianowicie czy mam za krótkie wędzidełko? Ogólnie do rowka zażołędnego nie ciągnie, wszytko jest okej, jedynie troche ciągnie gdy próbuje ściągnąć napletek po trzonie.

Oto zdjęcia penisa w wzwodzie: http://s32.postimg.org/syvl25lcl/IMG_0653.jpg http://s32.postimg.org/4s4uwxidx/IMG_0658.jpg

A tutaj w wzwodzie z próbą sciągnięcia napletka po trzonie niżej: http://s32.postimg.org/c41mhwf9x/IMG_0654.jpg http://s32.postimg.org/y7bhw7xat/IMG_0655.jpg http://s32.postimg.org/97ax6mhxx/IMG_0656.jpg Proszę o odpowiedź

Moim zdaniem normalne.

Jeszcze mam problem czasami z prezerwatywą, gdyż napletek za rowkiem czasami sie nawinie na żołądź, skutkiem czego jest o wiele mniejsze odczuwanie przyjemności podczas seksu oraz poprawianie prezerwatywy.... ma ktoś podobny problem?

Zgaduję że napletek masz odkąd pamiętasz a co za tym idzie, ten problem też. Skąd zatem możesz wiedzieć że odczuwana przyjemność jest dużo mniejsza skoro nie wiesz jak to jest bez napletka???

Chodzi mi o to ze jak widac na zdj za rowkiem jest nadmiar napletka który w prezerwatywie czasem sie nawinie spowrotem na zołądz i przez to są mniejsze od czucia, bo nie dość ze napletek przykryje żołądź to jeszcze gumka...

Wiem o co Ci chodzi. Pytam po prostu skąd pewność że odczuwasz tym samym mniejszą przyjemność?

Bo juz tak miałem podczas seksu, ze nic nie czułem. To spojżałem na swój sprzęt i zauwazyłem, że naplatek sie zawinął spowrotem po części.

Rozumiem i sory że dopytuję ale baby już tak mają:) nie pomogę Ci niestety konkretną radą. Myślę jednak że poszukaj jej na jakimś tematycznym forum.

a co do wędzidełka, jest ok czy nie? Wie ktoś?

pomoże ktoś?

Mialem takie i bylo wszystko ok dopoki uprawialwm klasyczny sex. L3kko ciagnelo, ale nie przeszkadzalo. Kiedys jednak trafilem na bardzo cycata kobiete i zaczalem sie bawic jej biustem. Poslizgu nie bylo, gumki tez, wsunalem sie raz drugi pomiedzy i trach. Krew jak z kranu, ale zero bolu, ze wzgl na podniecenie. Goilo sie jakies 7 dni. Potem bylo o niebo lepiej. Nie zdawalem sobie sprawy, ze mnie to ograniczalo.

Wydaje mi sie za masz normalne. Na pewno na zabieg refundowany sie nie nadaje ale jak masz wątpliwości idź z problemem do lekarza. Mialem podobnie ale podczas masturbacji i tak mi sie zerwało. Jakiś czas temu w ramach desperacjiprzeprowadziłem zabieg w domowym zaciszu nożyczkami obcinakiem do paznokci i spirytusem- wydaje sie straszne ale wprew pozorom krwi bylo pare kropli bólu troszkę ale i tak mniej jak sie zerwal samemu. Tera jest w sam raz ale może z ciekawości calkiem wytne☺ Oczywiście nie polecam bo może wdać sie zakażenie, ale mnie tak jakoś natknelo

Byłem u prywatnego urologa i stwierdził ze jest troche przykrótkie jeśli ciągnie żółądź. Ide na zabieg prywatnie, za tydzień mam termin, nie ma co sie męczyć z myślą, czy pęknie czy nie, a po za tym sprawia mi to dyskomfort przy zakładaniu gumki - jak juz wcześniej pisałem zwija sie napletek.

Jesli seks powoduje mikrourazy wędzidełka, to znaczy ze jest za krótkie. Miałem zabieg i uwazam, ze to cos wspaniałego. Problem i stres znikł.

@ddt30 dlaczego nie? w prezerwatywie czuje dyskomfort, wędzidełko ciągnie napletek i czasami zawija się na żołądź, po za tym przed tą skórę na rówku zażołędnym ciężko prezerwatywe zakładać, same problemy, a przedwczesny wytrysk, czasami mi sie zdarza kończyć wtedy kiedy nie chce przez irytacje problemu z prezerwatywą. Co robić w takim razie?

tak, ciągnie się w dół, dodałem 2 zdjęcia gdy maksymalnie próbuje rozprowadzić napletek po trzonie penisa, to widać ze blokuje go wędzidełko, nie da się rozprowadzić tej fałdki skóry, co skutkuje problemamy przy zakladaniu prezerwatywy

nie chce obrzezania, chce wydłużyć wędzidełko gdyż ciągnie trochę żołądź w dół gdy chce rozprowadzić nadmiar napletka po trzonie, łatwiej byłoby założyć prezerwatywe i wędzidełko nie byłoby tak naciągnięte

Najlepiej w razie wątpliwości udać się do sprawdzonego urologa. Ja tak miałem ze stulejką. Długo czekałem, ale w końcu poszedłem do gabinetu Uni-Med. http://www.urologia.unimed.szczecin.pl/ Rzeczywiście to była stulejka. Przeszedłem zabieg i problem się rozwiązał

ddt30 2016.05.20 jeśli nie masz przedwczesnego wytrysku nic z tym nie rób. Nie daj się przede wszystkim namówić urologowi na prywatny, być może niepotrzebny zabieg, jeśli już najlepiej poradź się niezależnie drugiego Co ty mu wciskasz, niech się wypowiadają ludzie, którzy mieli taki kłopot. Kolego. To co masz to za krótkie wędzidełko i jest to stan nieprawidłowy. Nie pozwala na pełne "schodzenie" napletka podczas erekcji. Czy masz też problem z napletkiem podczas erekcji? Jeśli tak, to można to zrobić podczas jednego zabiegu. Jest on bezbolesny i trwa jakiś 15-20min. Tylko módl się, żeby asystująca pielęgniarka nie była seksownie ubrana ;) Ten zabieg był refundowany w klinikach chirurgii krótkoterminowej. Jak jest obecnie, nie wiem.

Nie rozumiem dlaczego tutaj jest tyle dywagacji, same zabiegi polegają w tej chwili na laserowej korekcie i naprawie tego błędu jakim nas natura obdarzyła. Też się bałem zabiegu i niepotrzebnie to odwlekałem potem z polecenia trafiłem do Multiclinic Centrum Medyczne i sprawa załatwiona dość szybko i co ważne skutecznie. Jak wygląda sam zabieg macie tutaj opisane - https://multiclinic.pl/wykonujemy/urologiczna-terapia-laserowa/laserowa-ablacja-krotkiego-wedzidelka/ nie ma się co wstydzić tylko trzeba to naprawić.

Szukasz przyjaciół do wspólnej masturbacji ? Masz dość marszczenia drągala ? Wejdź na HTTP://E-MASTURBACJA.PL Mi pomogli i poznałem masę znajomych do wspólnej onanizacji