palcowanie faceta ?

Witajcie drogie panie . co byście powiedziały jak by wasz maż wam zaproponował abyście go wypalcowaly /? jak mam to zaproponować zonie ? ostatnio nabrałem ochoty na tego typu zabawy tylkiem .

Jesteś pedałem? ptyś

Szczerze? Odpowiedziałabym: nie. :O Jednak aż tak otwarta nie jestem, po prostu wydaje mi się to niemęskie. (stereotyp, ale wrósł mi w świadomość ;) )

Ja wkładałam mężowi palec w tyłek w pozycji 6/9 z nim na górze. Jak dłużej nad tym myślę to chyba tego chciał i nie był przypadkiem wybór akurat tej pozycji w takiej formie (bo woli ze mną na górze). W trakcie on pierwszy zaczął masować palcem moją drugą dziurkę, nawilżał ją i w końcu wsuwał palec (dla mnie to nie nowość), ale wtedy pomyślałam że mogę spróbować tak samo i powoli, delikatnie udało się. Jeśli nie cofnął się kiedy masowałam poślinionym palcem to uznałam że mam przyzwolenie. Po wszystkim nie pytałam go o to żeby nie zniechęcić ale wyraźnie podobało mu się. Może tak spróbuj;)

Kusza lubi dobierać się facetom do du=py. ;) Ja też, ale nie głęboko palcem. :(

Imperium a lubisz wykonywać rimming?

Rimming? Rozumiem tylko "polizać", przykro mi, jestem "powierzchowna". Bo co zrobić z facetem, który jest homofobem? :( Kusza, męskie tyłki są z***b=iste, ale jak wspomniałam traktuję je "nie-do-głębnie". Choć niektórym "nie tylko palcem" by się należało. ;)

Dodam ze mam dosc ładny zgrabny tyłek. Kiedy sie przebieram zona aż jeczy ze ma chec :) . I chetnie mi zagląda w zabawie w tyłek. Moze ma ochote kto wie .