Prostytutki są lepsze bo

- nie oszukują, że kochają - nie ranią uczuć - nie zdradzają - uczciwie przyznają, że uprawiają sex za pieniądze tudzież inne korzyści materialne (w przeciwieństwie do kobiet będących w związkach :)) - nie wymagają w łóżku modela - uwielbiają sex i obciąganie - robią fetyszy, perwersje i inne fajne rzeczy, których wiele kobiet brzydzi się robić Dziękuję za uwagę :)

Ale przecież nie trzeba być prostytutką by być jak prostytutka.

Co do punktu, że uwielbiają seks i obciąganie to bym dyskutowała. Robią to dla kasy, co nie oznacza że za tym przepadają. Ot taka praca.

ja bym dla kasy nie obciągnął nawet jakby ktoś mi zapłacił 100 tys zł a baby robią to za 100 zł

"- uwielbiają sex i obciąganie - robią fetyszy, perwersje i inne fajne rzeczy, których wiele kobiet brzydzi się robić" Gó/wno prawda, widać że tylko udajesz kozaka. Prostytutki nawet na anal się zgadzają z niechęcią, w ogóle są ordynarne i nie kryją niechęci.

Lepsze od kogo? Twojej byłej kobiety?

bo kobiety to traktują jak zwykle śniadanie , dlatego zgadzają sie nawet za 100 zł to zrobić

bo dla kobiet sperma jest dobra dla cery :)

Bo oprucz seksu w każdym wydaniu mogą dać Ci jakiś prezent ale dowiesz się o nim dopiero po wizycie u lekarza. Albo jeśli wcześniej miała innego a ty po nim wlazłeś na nią i szybko poszłeś bzyknąć swoją żonę to możesz mieć nie swoje dziecko twoim sprzętem zrobione

Ja bym dodał jeden SILNY argument, dlaczego wielu mężczyzn korzysta. Mianowicie nie tylko, że można z nimi realizować perwersje co raczej uniknąć oceny i wyjścia na zboka. Dziwka nic nie powie jak spytasz o anal przez telefon, a jesli zaproponujesz anal dziewczynie na randce to krzywo sie spojrzy i ucieknie.

synku z silnym argumentem, odważ sie raz i zadzwoń do jakiejś prostytutki się umówić to zobaczysz , że wiele nie godzi sie na anal. Takie zycie, nawet nie każda k... robi wszystko

jakiez to perwersje robią twoje k******.wg mnie robią standard.nic nadzwyczajnego, obciąga i numerek.

"ja bym dla kasy nie obciągnął nawet jakby ktoś mi zapłacił 100 tys zł" Nie wiem dlaczego, ale rozbawiło mnie słowo "nawet" użyte w tym zdaniu.

http://fitnessexcercises.weebly.com/