Ponoć z 70 % polskich par uprawia seks po ciemku i klasycznie

Oczywiście na necie pełno takich, którzy uprawiają anal, orale, pissingi, i inne takie. A prawda rzeczywista pewnie całkowicie inna. Polacy są ponoć bardzo wstydiliwi w seksie. Spójrzcie na polskie Porno, jakie to cienkie jest.

Jak dobrze ze trafiłem na kobietę która uwielbia seks i wszystko co z nim związane. Pozdrawiam

tylko 70%? chyba 95%, a reszta to prostytutki

Może i więcej. Ale to też tyczy się facetów w tym kraju. Większość ma konserwatywne podejście do seksu, wstydliwi w dodatku. To wpływ zapewne kościoła katolickiego w tym kraju.

polacy nie upawiaja seksu, robią to za nich arabowie

no i co z tego? oral i anal moze byc tez po ciemku, musi sie swiatlo palic? ja np nie lubie swojego ciala i wole po ciemku, zreszta tak jest dla mnie przyjemniej, wyobraznia dziala bardziej niz przy zapalonym swietle :P

oral i anal moze byc tez po ciemku, musi sie swiatlo palic?xxxx xxx Ale oral też uprawia ponoć tylko z 30 % Polaków. A anala, to poniżej 10 %

Zawsze czułem się inaczej niż większość więc jakoś przeboleje to że znajduje się w tych 30% jeśli chodzi o światło i tych 30% uprawiających sex oralny. Dla faceta lepiej jest przy świetle bo my jesteśmy wzrokowcami, a dla kobiet lepiej po ciemku, kwestia dogadania i kobiecych kompleksów że nie wyglądają jak modelki. Poza tym ja wolę wiedzieć co robię a nie wyobrażać to sobie bo gdybym przy krojeniu chleba zamykał oczy lub gasił światło dzisiaj mógłbym nie mieć czym pisać postów

To że po ciemku to akurat dobrze, bo nie od dziś wiadomo że kiedy tracimy zmysł wzroku (choćby zamykając oczy) to wyostrzają się pozostałe zmysły dzięki czemu mocniej przeżywamy seks. A to że większość uprawia seks klasyczny... urozmaicenia są dobre raz na jakiś czas, jeśli praktykowałoby się je codziennie, to szybko by się znudziły i miałoby się ochotę na coraz mocniejsze wrażenia. I nie ma tu znaczenia fakt że jesteśmy krajem katolickim, po prostu na całym świecie w bardzo podobny sposób uprawia się seks, a jak ktoś myśli że np. Niemcy na co dzień robią to co widzicie w p****lach, to pozostaje mi współczuć głupoty i naiwności.

Prawiki niewiele w takim bądź razie tracą. Lepiej konia walić niż przeważnie uprawiać seks w jednej pozycji po ciemku.

Ale tu nikt nie mówi o jednej pozycji, tylko o seksie klasycznym (nie mylić z pozycją klasyczną), do którego również zaliczyć można seks oralny, bo to nic nadzwyczajnego i dziwnego. A że większość woli po ciemku jest to spowodowane tym że w ciemnościach jest się znacznie bardziej wrażliwszym na dotyk, większość osób i tak podczas pocałunków, seksu oralnego czy w trakcie przeżywania orgazmu zamyka oczy, choć pewnie nie zdają sobie z tego sprawy.

Tylko, że z 30 polaków uprawia tylko ten seks oralny. Takie są statystyki przynajmniej wyczytane przeze mnie. A analny jeszcze mnie, w dodatku wszystko po ciemku. Nie mówiąc, że Polki dobrze loda zrobić nie potrafią.

30 % miało być. Polacy uprawiają zazwyczaj ze statystyk seks w kilku jedynie pozycjach, albo pod kołdrą po ciemku.

A co w tym dziwnego, osobiście przerabiałem z dziewczyną dziesiątki pozycji, ale z tych wszystkich mamy ze 4 ulubione i one sprawiają nam najwięcej przyjemności, więc z nich najczęściej korzystamy. Do łóżka idzie się dla przyjemności, a nie po to aby uprawiać jogę, seks ma dawać rozkosz, a nie męczyć i kojarzyć się z niewygodnymi pozycjami. Co do seksu analnego, to z tym się zgodzę że bardzo mały odsetek ludzi go uprawia, bo nic w tym ciekawego nie widzę, kobieta ma wątpliwą przyjemność i ta forma seksu została rozpropagowana wyłącznie przez branżę porno. Z seksem oralnym się nie zgodzę, ze wszystkimi kobietami praktykowałem ten rodzaj pieszczot, więc na pewno jest to więcej niż 30%. A co do ciemności... kwestia co kto lubi, osobiście wolę seks w półmroku, jest bardziej nastrojowo a i zmysły dotyku lepiej wtedy działa, ale i seks w ciągu dnia, czy z samego rana nie jest mi obcy i żadna dziewczyna nigdy się nie krępowała seksu przy świetle... najwidoczniej jest to zależne od zaufania do partnera, jeśli kobieta ufa swojemu facetowi, to skrępowanie i wstyd znika, wtedy nie ma żadnych barier.

gość dziś -- dokladnie