Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dylemat

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam pewien problem otóż mój szwagier niedługo się żeni. Świadkami mają być mój mąż i siostra przyszłej szwagierki. I tu zaczynają się schody bo: jej siostra chce zorganizować jakąś mega wypasioną imprezę itp. gdzie koszt na osobę to bagatela 500 zł. Nie wnikam w to jak to mówią nie mój cyrk nie moje małpy ale jak ja powinnam się zachować. Nie stać nas na taki wydatek ( mąż jako świadek też swoje zapłaci) mamy kredyt na dom, który niedawno wzięliśmy i trzeba spłacać a po wtóre nie lubię tego typu imprez. Wolałabym nie iść ale nie chce by szwagierka pomyślała, że jej nie lubię czy coś w tym stylu. Po prostu nas na to nie stać jeszcze na wesele trzeba się wykosztować a dwa to nie moje klimaty. Jak delikatnie odmówić? czy może jednak iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mąż ma płacić jako świadek? Pierwsze słyszę by musiał dawać więcej niż standardowa koperta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi o wieczór kawalerski i panieński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj na osobnosci wprost, podziekuj za zaangazowanie, docen ale podkres ze todla was za duzo i nie chcesz nadwyrezac budzetu innych ludzi-bo to pozostale osoby sie składaja na takie wieczór nie ty moje psiapsiółki zrzucały sie po 35 zł odozoby-6 dziewczyn , bylysmy w wielkim miesce, jedna załatwiła mieszkanie od znajomych, inna tort upiekla inna zarcie zrobila, ktos alkohol kupil-wszystko same załatwiły:) a jeszcze prezent fajny z sex shopu dostałam wiec jak sie chce to da sie załatwic fajna impre:)no i na baletach bylysmy do 4 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO gość 7:02 No właśnie za niewielką kasę można wszystko. Ale jej siostra to taka ekhm.. proponowałam, że nie mamy tyle kasy to może zamiast dawać te 500 zł upiekę ciasto zorganizuje sale ozdobie wiecie, żeby nie było,że liczę na kasę to nie bo one już wynajęły sale już zleciły torta. Bratowa to fajna babka tylko tą swoją rodzinę ma nie teges. Już z mężem ustaliłam, że najwyżej podziękuje i odmówię. Mąż też ma atrakcje dla mężczyzn i te 200 będzie musiał położyć jak doliczę 600 zł w kopertę ( 2 lata temu ten brat był naszym świadkiem na ślubie i dali 600 zł nie wypada dać mniej) i nasze raty za mieszkanie to całkiem sporo tego a gdzie życie i reszta rachunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że możesz podziękować jeśli koszty imprezy przewyższają Twoje możliwości finansowe, podobnie Twój mąż. Wieczór kawalerski czy panieński to nie musi być drogi, poza tym wydaje mi się, że to składkowa impreza - świadkowie nie muszą płacić za wszystko, bo zwyczajnie może być ich na to nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×