Im jestem starsza tym mnie lubie ludzi i mniej im ufam

macie podobnie?

Niestety mam to samo

Ja lubię ludzi, ale zaufać komuś nie potrafię.

Mam tak samo. Nie ufam szczególnie kobietom.

Nie, ufam im tak samo, ale nie lubię z nimi przebywac w sumie. Są głównie źródłem rozczarowania. Nie kręci mnie ich ciągłe rozpracowywanie i takie tam pieerdoły. Mnie to nudzi. Niestety rzadko spotykam osoby własnego pokroju, a nawet jeśli to zaraz jakaś kicha, mieszkają na końcu świata, albo cuś takiego.

ja też kiedyś byłam ufna i lubiłam ludzi aż zwłaszcza w środowisku w którym się obracałam póki nie dostałam po d***e za ufność i lubienie nie ważne co się stało dzisiaj nie ma u mnie czegoś takiego jak lubienie innych ludzi a jest za to zasada ograniczonego zaufania i inna zasada umiesz liczyć licz na siebie oraz ogromny dystans bo ludzie dla własnych korzyści materialnych czy nie materialnych (podbudowanie własnego ego) są w stanie zgnoić drugiego człowieka