Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam się zmotywować, wrócić do równowagi?

Polecane posty

Gość gość

Jestem młoda ale nieatrakcyjna, nie mam wykształcenia,pieniędzy, za to mam długi, problemy zdrowotne (dodam ze upokarzajace). Nie ma niczego ani nikogo, dla czego mogłabym chcieć się starać, od kilku lat ciągnę w dół, było gorzej z samopoczuciem . Teraz już nie panikuje,nie płacze, jestem obojętna, co jest denerwujace i chyba gorsze od huśtawki nastrojów,mam takie myśli żeby ze sobą skończyć,nikomu o tym nie mówię bo po co, moje życie jest do kitu :( Czy można jakos oszukać organizm i sprawić bylo choc na chwilę nabrać energii życiowej? Optymizmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*by

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zmotywuj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz ze swoimi słabościami. Tylko walka cos mozna zdziałać. Przeciwstaw sie depresji :). Tu i teraz. Samo nie przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walczę ale nic nie daje mi radości. Nawet wyniki. Jestem całkiem obojetna jak trup .;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz depresje. Pomogą ci tabletki :) idz do lekarza. Pomóż sobie. Sama nie zmusisz glowy do zmiany nastawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozg to nasz wróg . Tylko leki ci pomogą w walce z mózgiem. Jestes osoba ktora duzo mysli i analizuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletki nic nie dają , borykam się z tym od lat, brałam już różne, po raz pierwszy 10 lat temu, i jakos niedawno. One oglupiaja,powodują senność, może nastroj jest trochę lepszy ale taki sztuczny i wciaz mam te mysli.. Tak wlasnie duzo myślę , analizuje wszystko dosłownie zamiast to plac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olac*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam motywacji, naweet gdy pomyślę że przede mną dobre perspektywy jeśli włoże w to trochę wysiłku ( minimum a wczesniej nigdy mi to nie sprawiało problemu )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlatego ze analizujesz zniszczylas sobie mozg. Zamartwianie sie rozmyslanie obciąża umysł i chorujemy. Pisz z ludzmi to ci pomoze :) przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upokarzające problemy zdrowotne to pewnie coś z jelitami? często jelita chorują ze stresu właśnie,to ze sobą powiązane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×