Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj maz zre jak prosie

Polecane posty

Gość gość
To straszne.... ale niektórzy ludzie w ogóle nie zdają sobię sprawy ze swojego problemu...ja długo się tak usprawiedliwiałam ale to jest zgubne \. Poszłam do dietetyka z inter-medu na Łódzkiej w Wawie babka ustawila mi diete poszłam na basen i są efekty... udzie przestancie się oszukiwać ze nad tym panujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz doprowadza mnie do szlu do niego nic nie dociera a wiecie co powiedzial jak mu zwrocilam uwage ze mu sie koszula nie dopina i gacie roluja na tlustych boczkach?? Powiedzial ze to dlatego bo wysuszylam jego koszule i gacie w suszarce i sie zbiegly a przeciez prosil ebym tego nie robila jelop nie widzi ze ja prawie nic nie susze w suszarce jak nie musze . jak ostatnio wsiadlam do jego samochodu to uwierzyc nie moglam , same pudla po donaldsie i KFC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty nie lepsza, takim słownictwem się posługiwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha :D Wybacz, ale Twój mąż jest po prostu komiczny :P A ta co się słownictwa czepia - ciekawe jak Ty byś z takim pasibrzuchem kombinatorem siedziała to czy byś go słowkami pieściła, czy raczej od wieprzy wyzwała :P Bo tu wychodzi, że on dosłownie jak wieprz się pasie, aż się upasł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwila siedzial w lodowce i mowi do mnie Oooo patrz znalazlem strogonowa z ryzem z wczoraj to zjem co sie ma zmarnowac , Za chwile patrze a on ostentacyjnie zaczyna salate kroic- salatke kochanie sobie do tego zrobie zebys nie marudzila ze niezdrowo jem No rece zalamalam , o godzinie 22 , zjadl kilo ryzu kilo miesa z sosem (tak w przenosni ale porcja byla dla dwoch jak nic) i tadammmm salate Zdrowo jak ....hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi go dziewczyny i siebie mi zaczyna byc szkoda , nie chce wieprza w lozku , chce mojego meza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara Jaruzelska
A mój wygląda jak Wojciech Jaruzelski, sama nie wiem co mam z tym zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też. 190/120kg. jak z partyzanta sie na mnie polozy to nie ma szans na ucieczke. Zawsze był 'duży' bo cwiczy, ale w maju skonczyl 35 lat i jak to z wiekiem przychodzi u facetow brzuszysko i to takie dziwne brzuszysko jakby spuchł od tego żarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na kolacje jak nie nażre się mięsa to spać nie może i do tego pół chleba. obiad je tak, ze najpierw wpierdziela kociol ziemniakow a pozniej mieso je z chlebem. zupe z chlebem. wszystko z chlebem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma tlusty brzuch i boczki takie bleeeee , i w tych o 3 nr za malych juz niestety naciagnietych gaciach ktore sie roluja w dol na tym tluszczu wyglada tragicznie i jeszcze bezczelnie ma do mnie pretensje ze od suszenia sie zbiegly :o Dziwne ze mi sie nic nie zbiega rozmiar 36 przez ostatnie 25 lat mam i susze i sie nie zbiega Ale jedno wam powiem co mnie wk********ilo - ani grama celulitu nie ma j****y Jak faceci to robia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wlasnie ta dieta tak dziala, ja sie tylko boje zeby mojemu cycki nie urosly bo jak bedzie tak sie pasł to bedzie miał większe ode mnie. Ostatnio zażartowałam że niedługo nie będę mogła zaspokajać go oralnie bo będę odbijać się czołem od brzuszyska. Obraził się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez duzo wcina, co 3 godziny z zegarkiem w reku. Tylko ze jje same zdrowe produkty: ryz, kasza, czasami makaron, kurczak, indyk, wolowina i duzo ryb. A no i jajek duzo zjada i duze ilosci salatek do ktorych dodaje oliwe z oliwek. Tylke ze moj trenuje 4 razy w tygodniu na silowni, dba o siebie mam nadzieje ze robi to dlamnie. Ja gruba nie jestem ale nie mam tak wysportowanej sylwetki jak moj maz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj cwiczy ale tylko łapy i i ma ogromne chyba po to zeby komponowaly sie z jego bebzunem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mojego straszylam ze swojej palki nie zobaczy moj nic nie cwiczy w pracy siedzi caly dzien lapy ma male nozki cieniutkie a brzucho i boczki jak slonica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz sie poddalam, glupio mi ze tak napisze, ale moj maz to oblesny spaslak. Tak sie roztyl ze mu pepek wypchalo za zewnatrz! Wyglada jak ja kiedy bylam w ciazy i nic sobie z tego nie robi. Nie pomagaja ani prosby ani grozby, wpi...la jak swinia doslowne. Sex to tylio ja na nim albo na boku. A przed slubem wygladal naprawde imponujaco, napakowana sportowa sylwetka, kratke na brzuchu nawet mial. Tylko mi sie taki prosiak trafil, moje kolezanki maja zadbanych mezow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to niby my kobiety po slubie sie zapuszczamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fja jeszcze troche powalcze , zapisze go na sile do dietetyka . W tej chwili siedzi przed kompem i wp*****la czekolade , juz pol opitolil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj zjadl 6 jajek na miekko, wykapal sie, zerznal mnie i teraz spi jak susel :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj zezre ta czekolade jeszcze troche pogra i pojdzie do wyra spac , juz zapowiedzial ze jutrorano sie umyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o fuj, moj morświn to chociaz czysciutki i pachnący do wyra przylazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam znow inny problem ..moj maz wazy prawie 140kg przy wzroscie 188cm - tyle ze on nie je duzo, staramy sie odzywiac zdrowo, co prawda lubi slodycze, slone przekaski, ale nie je tego non stop. Ma prace zmianowa, ale jak jest w domu to staramy sie jesc regularnie, ale to nic nie daje. Kiedys wazyl 115kg i wygladal w porzadku, a teraz mu juz lekko brzuch z pod koszulki wystaje i ma potworne rozstepy :< Kocham go, ale czasem jak na niego patrze to gryze sie w jezyk, bo mam ochote powiedziec 'czlowieku schudnij' :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×