Masz siwe włosy i brzuszek

w takim razie to na 100% nie ja. dzisiaj go nie widziałam. zakręciło mną to głupie uczucie. wiem, że jego tu nie ma,ale czasami się łudzę. jak Ty.

łudzisz się że tu jest czy że też coś do Ciebie czuje, bo ja się nie łudzę że moja piękna tu jest, nie, nie moja

Dziekuje za całuski:)...z drugiej strony ekranu:)

Skro i ja i Ty tutaj jesteśmy to może być każdy, kto trafi na ten portal.Jakieś tam prawdopodobieństwo jest. Dla mnie jest bardziej prawodobne, że on kiedyś mógł przeczytać jakąś moją wypowiedź, niż to, że coś do mnie czuje. W to nie wierzę zupełnie.

gość 2016.06.02 Twoje oczy mnie zniewalają, nie możesz patrzeć mi prosto w oczy z tak bliskiej odległości, wtedy jeszcze bardziej Cię pragnę, robię sobie złudzenia, marzę by spotkać się z Tobą sam na sam.... X Gość, wczoraj 21:11 czym polega to lepsze traktowanie, nie mam pojęcia, piękna, przecież widzieliśmy się dzisiaj, przez te kilkadziesiąt sekund, kiedy się zbliżyłaś ogarnął mnie globalny paraliż wszystkich części ciała, nie myl ze sztywnieniem jezyk.gif to nie ta faza, nigdy tak nie miałem, przy żadnej kobiecie, a nawet przy Tobie wcześniej, gdybym miał cień nadziei że Ty też tu piszesz to siedziałbym tu do rana, ale nie sądzę, piękna, ale to dobrze że ze mną piszesz Ty, piękna po drugiej stronie ekranu, całuski dla Ciebie usta.gif X Kiedy z serca płyną słowa, uderzają z wielka mocą.........

Witaj, Zielonooki, tęsknię..

Napisałam do Ciebie, mój Zielonooki.

cisza, spokój, koniec złudzeń, czyżby??

odpoczywasz dziś od pisania, piękna

odpoczywam od złudzeń i wytworów mojej wyobraźni. idiotka ze mnie błękitnooki i tyle w temacie :(

Dopiero godzinkę temi wrociłam z pracy moj sliczny brązowooki.:-)

dla Ciebie, piękna https://www.youtube.com/watch?v=BI6ysCN4CY0 Nie marzę już nie palę już Nie mam nawet historii Jestem brudna bez ciebie jestem brzydka bez ciebie Jestem jak sierota w sypialni Nie mam ochoty żyć Moje życie ustaje gdy wyjeżdżasz Nie mam już życia i nawet moje łóżko Przekształca się w dworzec Kiedy ty odjeżdżasz Jestem całkowicie chora Tak jak gdy mama wychodziła wieczorem I zostawiała mnie samą z moją rozpaczą Jestem kompletnie chora Przyjeżdżasz, nie wiadomo nigdy kiedy Wyjeżdżasz znów, nie wiadomo nigdy gdzie I to niedługo będzie dwa lata Jak masz to wszystko gdzieś Jak do skały, jak do grzechu Jestem przywiązana do ciebie Jestem zmęczona, jestem wyczerpana Udawaniem, że jestem szczęśliwa, kiedy oni tu są Piję każdej nocy ale wszystkie whiski Dla mnie mają ten sam smak I wszystkie statki mają twoją flagę Nie wiem już dokąd iść, ty jesteś wszędzie Jestem chora, całkiem chora Przelewam mą krew w twoje ciało I jestem jak martwy ptak, kiedy śpisz Jestem całkiem chora Pozbawiłeś mnie wszystkich moich pieśni Pozbawiłeś mnie wszystkich moich słów Przecież miałam talent zanim cię pokochałam Ta miłość mnie zabija i jeśli to potrwa Rozsypię się sama ze sobą Przy moim radiu, jak głupi dzieciak Słuchający własnego głosu który będzie śpiewa Jestem całkiem chora Tak, jak gdy mama wychodziła wieczorem Zostawiając mnie z moją rozpaczą Jestem chora, tak, jestem chora Pozbawiłeś mnie wszystkich piosenek Wszystkich słów Mam serce całkiem chore Otoczone barykadami, słyszysz, jestem chora

Dziękuję za piosenkę.Ty wiesz że uwielbiam Larę...kocham Cię..przystojniaku.

Błękitnooki jestes żałosny!

https://www.youtube.com/watch?v=G1Ao0MMIohw Wszystko, wszystko Wszystko sie skonczylo miedzy nami, wszystko Nie mam juz wcale sily, wcale By wierzyc i miec nadzieje, Wszystko, Wszystko, W tej chwili powiem ci wszystko Na temat tej pustki miedzy nami Twoich rozczarowanych rak Wszystko, wszystko co nas laczy To wszystko co nas niszczylo z bliska jest w chwili obecnej skonczone Wszystkie te momenty niezrozumienia Te nieokreslone chwile zapisuja sie Dzis do przeszlosci... To koniec... My nie bylismy tacy jak inni Zdecydowalismy, ze my bedziemy Najsilniejsi, najbardziej szaleni Bez wymogu udowodnienia czegokolwiek Bez czegokolwiek do stracenia Poza nasza wolnoscia Nie spostrzeglismy sie Nie widzielismy rozdarcia Nawet sily tych lat Postawilismy najwyzsza stawke Mowiedzielismy sobie, ze nam nie zalezy Mielismy kosmos na wylacznosc Mielismy wszystko Wyjdz, wyjdz Z mojej krwi, z mojego ciala Wyjdz, ty ktory jeszcze mnie powstrzymujesz Z pustki twoich wyrzutow Przemow, przemow Powiedz mi bez drzenia Ze juz cie to nic nie obchodzi Mow, placz a ja zrozumiem Przeciez dobrze wiesz, ze moge wszystko uslyszec Odejsc, zostac, a nawet sie poddac Niech mnie wysokie niebo wyslucha Wszystko, wszystko, wszystko jest skonczone miedzy nami Nie mam juz wcale sily by wierzyc i miec nadzieje Wszystko, wszystko, wszystko jest skonczone miedzy nami Ale mam taka szalona nadzieje, ze pewnego dnia Znowu powiemy "My"!!!!!!!!! piękna

Błekitnooki z brzuszkiem i siwymi włosami daj juz spokój pieknej. :-)

nie niepokoję pięknej ani przez chwilę, chce to mnie ma, nie to nie

błękitnooki dziękuję za piękne piosenki. mam chyba jakieś obniżenie nastroju dzisiaj. Chciałabym zeby mnie przytulił...

21.08.Chcę bardzo chcę..

20.55..też mam taką nadzieję.Przepraszam kolację robiłam.

21.08.cofam ja piszę do brązowookiego.

nie przepraszaj, głupio się wtedy czuję, to oczywiste że nie masz dyżuru na forum :-)

jesz na noc? czy planujesz nie spać :p

Muszę się wyspać..ale zjesc też coś muszę.

to kolorowych snów piękna

błękitnooki czemu to wszystko jest takie zagmatwane? jeśli między ludźmi jest czyste uczucie to czemu nie mogą sobie wyznać miłości i przyjaźnić się?

Ale ja jeszcze nie idę spać..:-)

nie rozumiem, wyznać miłości i przyjaźnić się?? przyjaźń to jedno, miłość to drugie, jedno nie implikuje drugiego, może masz na myśli miłość platoniczną, ale to trudne do realizacji, raczej