Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona nie chce miec syna

Polecane posty

Gość gość

Moja bratowa dowiedziala sie dwa tygodnie ze bedzie miala syna. Jest zupelnie tym zalamana bo chciala corke i caly czas placze. Na poczatku myslalam hormony ale teraz juz sie naprawde martwie. Byla na jeszcze jednym USg ktore potwierdzilo ze chlopak. My mamy blizniaki coreczke i synka ale jak bylam w ciazy to tylko myslalam zeby dzieci zdrowe byly a plec juz zuplenie mnie nie interesowala. Szkoda mi jej nie wiem jak pomoc. Moj brat jest zalamany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz synka to spróbuj ją przekonać do tego. Opowiadaj o nim pokaz jej plusy jakie ma posiadanie chłopczyka. Może to zaakceptuje. Nic więcej nie możesz zrobić. Ja również wolałam mieć córkę ale z chłopca też bym się ucieszyła gdyby byl plec nie jest najważniejsza ważne ze zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej, że jest p*****lnięta. Dziecko to dziecko, a zdrowe dziecko to skarb. Trudno, co mąż zrobił, to będzie miała, nic na to nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest nienormalna, to nie niech wyje. Takie baby nie powinny zostawać matkami. Psa sobie mogła przygarnąć, wtedy mogłaby wybrać sobie płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech adoptuje córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ją rozumiem. Sama mam syna i chciałabym mieć córkę. Ale czy będę miała to wątpię bo mój mąż ma samych braci i dużo u nich jest chłopców. Także myślę że drugi to i tak będzie syn. Też będę płakać ale z czasem to zaakceptuje. Ciężko będzie ale będę musiała. Myślę że jak się jej urodzi to dopiero wtedy jej przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, staram sie ja przekonac glownie ze wzgladu na mojego brata. Wydaje mi sie ze ona ma juz jakas depresje i obsesje z tego powodu. Chcialam z nia wybrac imie dla synka ale powiedziala ze jej wszytsko jedno ze jej maz moze wybrac albo ja ona ma to gdzies. Zaplanowalismy ze bedzie Karol to tylko wzruszyla ramionami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech biegnie do psychiatry tam mpomagają takim jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie durne prowow, nie ma aż takich idiotek w realu.A ty zawsze do kazdego prowo musisz te bliżniaki wkładać, też masz coś z głową nie teges.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaSyna

Ja też byłam rozczarowana płcią mojego dziecka i godziłam się z tym przez kilka tygodni, a teraz jestem totalnie zakochana! Czuję ruchy i jest to dla mnie piękne doświadczenie, a jak ostatnio na USG 4D maluszek brał kciuka do buzi, to się rozpłakałam ze wzruszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nawet jeśli to prowo, to istnieja takie reakcje na wieść o płci. Płacz, rozczarowanie, odcięcie się na zasadzie totalnej obojętności. Wiem bo tak zareagowalam na wieść o córce. W mojej rodzinie rodziły się same dziewczyny, byłam wściekła że tak jakby jestem skazana na to że nie będę mieć wymarzonego syna. Bo zawsze jak myśl o dziecku to że synek. To niespełnienie sprawiło że zaryzykowalam że a może uda się za drugim razem, nie to trudno. Tu już miałam lepsze podejście. Urodził się syn, a ja wreszcie zaakceptowalam córkę w tym sensie że przestałam walczyć z wszystkim co różowe i z zakładaniem jej ...enek. Cieszę się że jest, żałuję że przez ok 2 lata nasza więź była taka sobie, córka była z niania, ja w pracy, po pracy kursy, fitness itd itp chyba uciekalam z domu z tego rozczarowania tak myślę. Na szczęście dla niej i dla mnie teraz jest jak być powinno od początku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 28.05.2016 o 18:18, Gość gość napisał:

Niech biegnie do psychiatry tam mpomagają takim jak ona.

Właśnie 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też chciałam mieć córkę, a na usg wyszło, że nie dość, że bliźnięta, to jeszcze płci męskiej. No i cóż, przyjęłam to ze spokojem, bo co było robić? Chociaż nie, najpierw był szok, że bliźnięta, płeć zeszła na dalszy plan 🙂  Mam gdzieś tam niezrealizowane pragnienie posiadania córki, ale nie wiem czy się jeszcze zdecyduję spróbować. Gdybym miała gwarancję, że będzie dziewczynka, nie zastanawiałabym się ani chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×