czemu matki nie lubia dobrych corek za to wsciekłyby sie za tymi patologicznymi

matka mnie nie lubi nie lubi ze mna gadac nie chce mnie za czesto ogladac jestem dobra corka, cale zycie jej słuzylam pomoca, do doktora zawiozlam, w domu posprzatalam, nigdy nie chodzilam na imprezy, mialam jednego chlopaka wiele lat temu,nie mialam wscieklizny macicy i nie latalam po krzakach, w szkole dobre oceny-zero problemow, nie wyszlam za maż i nie mam dzieci -matka zawsze mowila, że najpierw nauka itp. ja nie rozumiem tego, moja siostra - moje przeciwienstwo, zaciażyła w wieku 16 lat, matka ciągle miala z nią problemy, nie chciala sie uczyc-ma ledwo skonczone z trudem gimnazjum, a matka ją uwielbia, wscieklaby się za nią, mnie nienawidzi JAK TO JEST?WYTŁUMACZCIE MI!

Ale to dotyczy twojej matki, nie wszystkich...

twoja matka jest jakas psychiczna poczekaj jeszcze kilka lat i cie doceni

jako matka ci powiem,ze to najmlodsze zawsze jest najbardziej kochane,chocby niewiem co zrobilo.czym wiecej z nim problemow,klopotow tym bardziej matka sie martwi i troszczy.to glupie ale tak jest.

ja nie mowie, ze musi nie kochac tej patologicznej mlodszej corki, ale czemu mnie tak nie lubi? ze mna nie rozmawia wcale, jak do niej przyjezdzam to idzie robić rózne rzeczy, byle nie siedziec ze mna, natomiast ta druga corka jak przyjezdza to widze, że matka promienieje

Zapytaj o to swoją matkę. To, co opisujesz, to nie jest norma. Ona jest jakaś nienormalna.

up

poczekaj jeszcze kilka lat i cie doceni Xx Ma czekać jak wierny pies aż ktoś rzuci ochłapy? Autko, zacznij żyć swoim życiem. Skoro ma drugą córkę to niech ta jej pomaga. Jak zadzwoni ze musi do lekarza to powiedz ze nie możesz bo pracujesz i nich druga córka ja podwozie.

Niby taka jest natura ze rodzice sa bardziej za slabszymi dziecmi

W naturze jest właśnie odwrotnie. To te silniejsze osobniki z potomstwa na więcej dostają od rodziców.

Bo baby są z natury poyebane i nic tego nie zmienia - nawet macierzyństwo.

1. Wytłumaczcie mi co to znaczy 'wściekać się za kimś' bo nie kumam? Coś takiego w ogóle istnieje? 2. Wściek macicy to nie jest chuć, tylko silny instynkt macierzyński zamieniający kobietę w nawiedzoną staraczkę mającą obsesję na punkcie ciąż, porodów i dzieci.

autorko przestan pisac p*****ly bo az zeby bola od tych twoich wypocin