Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30 zdjęć ze ślubu na profilu,60 z wczasów. Po co to jest robione?

Polecane posty

Gość gość

Znam dziewczynę, która chyba za największy wyczyn uważa to, że wzięła ślub. Na facebook powrzucała z 40 zdjęć ze ślubu i sesji ślubnej, każdy może sobie wejść i pooglądać; to samo z każdej wycieczki na jakiej jest wrzuca zdjęcia, po 40, 50 zdjęć. Jak dziecko się urodziło to z sali poporodowej 10 zdjęć, dla mnie to jest jakaś masakra. Ja nie daję ludziom przyst epu dp takich rzeczy...po co sie tak chwalić i pokazywac wszystkim swoją prywatnosc? zdjęcie z porodówki? ze ślubu? to nie przeginka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby nie było że zazdroszczę, też ślub wzięłam z ciekawym człowiekiem, dziecko mam, na wycieczki jeźdzę. Ale nie widzę powodu by robić z tego show na fejsbuniu. mam wrazenie ze takie osoby mają jakieś braki, chcą by je ktos zauwazyl a najlepiej zazdroscił. chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz mieć konto na tym portalu, to miej. Nie chcesz oglądać zdjęć znajomej, to ją usuń. Specyfika tego miejsca, to to, że każdy może wrzucać co chce, nawet gołą d..e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie neguję tego. wiem, że każdy robi tam co chce. zadałam tylko pytanie po co waszym zdaniem jest ta cała pokazówka? żeby sie podbudować? nie wystarczy ci jeden z drugim że byleś w Honolulu i to samo w sobie jest juz wystarczajaco podbudowujace, musisz podzielic sie z tym z calym swiatem bo nie umiesz sie cieszyc z tego co masz dopoki ci sąsiad nie zazdrosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ludzie uwielbiaja sie chwalic... inaczej nie potrafia to robia to przez fejsa. "nie maja czasu" na spotkania w realu, ale na siedzenie na fb calymi dniami to i owszem. twoja kolezanka nie jest rekordzistka. kiedys odwiedzialm profil dziewczyny z ktora studiowalam...patrze a tam chyba wszytskie zdjecia jakie robil fotograf-no jakies 200 chyba. wszyscy goscie pokazani, cala rodzina, doslownie klatka po klatce. pomijam juz ze nie sa ani piekni ani nawet wyrozniajacy sie z tlumu(no moze jednak ona mala i chuda jak patyk, on wielki i gruby)...masakra, pytam po co? te wszystkie zdjecia z wakacji, wycieczek, to po to zeby pokazac jak to maja sie fajnie, a czetso prawda odbiega od rzeczywistosic... przykład? a no mam z podworka-znajomi byli z nami w chorwacji, nie sa bogaci ale zyja na bardzo dobrym poziomie. my zyjemy niezle ale bez szalenstw(mamy kredyt na mieszkanie,oni nie, kupili nowe auto,my jezdzimy 15letnim ) szczypali sie o kazda kune jaka mieli tam wydac, wszytsko przeliczali na złotowki, prawie nic nie kupowali oprocz lodow i to rzadko 2 gałki...masakra, wrecz to niesmaczne bylo, gdy biegli szybko na parking bo konczyla sie darmowa godzina parkowania... a godzina to zaledwie 5kun...ale na fb pochwalili sie fotkami z wakacji i te zachwyty znajomych-"och ach cudowne wakacje""zazdroszcze""milego wypoczynku...ale nikt nie wie jakich dziadów rżneli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:41 dokłądnie, uwielbiaj,a się chwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha dokładnie tak jak gość wyżej napisał.. czasami mam wrażenie że niektórzy jeżdżą wszędzie właśnie żeby na fb zdjęcia wstawiać.. tak samo jak jest dobra impreza moim zdaniem to nie myśli się o robieniu zdjęć z dziubkami.. gdzie te stare czasy gdzie liczyła się impreza towarzystwo śmiechy a nie foty i najlepiej 10 nowych znajomych.. ja rozumiem że ktoś wstawia zdjęcia od czasu do czasu ale 30 zdjęć z jednego wydarzenia to faktycznie przegięcie.. teraz z fb wszystkiego się dowiesz - zaręczyny od razu informacja na fb, zaszła w ciążę info na fb, ślub to wiadomo gości już z wesela wstawiają foty na fb masakra co mam im zazdrościć że na weselu są? jakby było tak fajnie to by żyli chwilą a nie czekali w tym momencie na komentarze i wgl na necie - ja na takich okazjach wgl do telefonu nie zaglądam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 12.41 no wlasnie, jak jestem w fajnym miejscu ze znajomymi, bliskimi to nie mysle o telefonie, on nie zaprzata mi glowy, jest ewentualnie pomocny by zrobic szybkie zdjecie, jesli nie ma sie aparatu pod reka. najbardziej smiesza mnie pary: poczatek znajomosci....(data), zareczyny.....(data), 1500zdjec "zakochańców", miliony komentarzy sreduszek, emotikonek i innych d**ereli, i bach nagle wykasowane wszytskie zdjecia, status zwiazku:rozowd, brak statusu ewentualnie... smiech na sali, po co to wszystko. jedna taka corke znajomego znam wlasnie z fejsa-nie musze jej widziec na miescie by wiedziec z kim jest, z kim byla, co robila...ech zenujace to jest. a nasjmieszniejsze ze wszyscy z nk.pl przeniesli sie na fejsa a to to samo tylko bardziej "swiatowe", bo na nk nie zapraszalo sie(przynajmniej na poczatku) "znajomych" zza granicy a tu mozna sie mochwalic ze sie "zna" Mohameda, Betty i Dzastina...zna to duze slowo-moze ów dzastin z nami pracowal lub podwiozl nas do sklepu no ale na fejsie jest najlepszym kumplem z usa.hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno-zdjecia dzieci. masz ladne dziecko to dostaniesz kilka komentarzy ewentualnie parę lajkow, masz zwykle dziecko lub brzydkie to plynie lawina pochwał, zachwytów, ochów i achów...hahahha zenada, jacy ludzie sa zawistni i zaklamani....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż mi swojego fejsa, a powiem ci kim jesteś. Dzięki fb przejrzalam na oczy, jakimi ludzmi sa tak naprawde niektorzy moi "znajomi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat zadnej zawisci o dzieci nie widze, to chyba twoja zazdrosc prowadzi do takch wnioskow. U mnie na fb jedna ma mala modelke, troche zdjec daje i dostaje sporo zachwytow, inne dzieci ogolnie tyle, ile inne zdjecia ich rodzicow (jak ktos ma duzo znajomych non stop klikajacych like, to zdjecia jego dziecka maja duza popularnosc, ot cala filizofia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pokaż mi swojego fejsa, a powiem Ci, kim jesteś". Kim wg Ciebie zatem jest osoba, która wrzuca po 40 zdjęć z każdej wyprawy z męzem, kilkanaście zdjęć ze szpitala po porodzie, nie było tez jeszcze wycieczki, z której nie nawrzucałaby zdjęć na fejsa. Z wesela wrzuciła 80 (!) zdjęć... ja niw wrzuciłam żadnego...to nie jest motyw, którym chcę się dzielić z byle pastuchem z sieci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie takie osoby czuja sie niedowartosciowane, zakompleksione i za wszelka cene chca byc postrzegane jako fajne, popularne i swiatowe. To rodzaj pewnego zaburzenia psychicznego, tacy ludzie budza we mnie usmiech politowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też mam takich znajomych, ale nie bardzo mnie to kręci, bo na fejsa wchodzę rzadko. Mam może z 4-5 swoich zdjęć i 2 zdjęcia dziecka coby się pochwalić rodzinie i znajomym, z którymi mam dobry kontakt, ale rzadko się widujemy. Ale po 20-30 zdjęć to już jest chory rodzaj narcyzmu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda, pokaż mi fejsa a powiem ci kim jesteś :D fejs brutalnie obnaża ludzi, którzy wydawali nam się spoko ludźmi, nagle okazuje się, że są "pustymi próżniakami". Mam koleżankę, niby spoko babka, a na fejsie jakby dostawała miałpiego rozumu, 20 fot z rąsi, dziubki, usta glonojada i 20 przebrań w mini coby foty inne wyszły :D koleś wydawał się spoko, a na fb co rusz zdjęcia opertego o maskę bmw :O 100 zdjęć z wakacji :O Albo laska pisze, mam to na co zasługuje z moim ukochanym i fota talerza z żarciem w restauracji :O I wtedy nie czaje, czy ona cieszy się chwilą z ukochanym czy ważniejsze zrobienie fotki i wrzucienie na feksa :O ludzie pogłupieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musicie ich usuwać że znajamuvh wystarczy odkliknac obserwacje znajomego i jego zdjęcia nie będą sie pokazywać. Robię tak z upuerdliwcami co wrzucają na fejsa po 20 zdjęć dziennie. Najpierw z ciąży potem z porofowki potem pierwsza kupka pierwsze karmienie pierwszy kroczek i niech pierwsze bzykanko tez wrzuca zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:33 dokladnie, Jedyne co mnie trzymaja na fb to przycisk 'unfollow', mam pusto, ale przynajmniej ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Akurat zadnej zawisci o dzieci nie widze, to chyba twoja zazdrosc prowadzi do takch wnioskow. U mnie na fb jedna ma mala modelke, troche zdjec daje i dostaje sporo zachwytow, inne dzieci ogolnie tyle, ile inne zdjecia ich rodzicow (jak ktos ma duzo znajomych non stop klikajacych like, to zdjecia jego dziecka maja duza popularnosc, ot cala filizofia). xxx nie nie tu sie mylisz. nie jestem zazdrosna bo mam w nosie lajki falszywych ludzi, ktorzy chwala brzydkie, ale piekna nie pochwala...tylko dziwie sie gdy widze zdjecie dziecka w niezbyt czystym ubraniu, ze sliną kapiąca z buzi(wiem ze dzieci sie slinia ale po co takie fotki ludzie wrzucaja to juz nie rozumiem). i do tego fotka zamazana , na glowie 5 wlosów na krzyz koniecznie zwiazanych kokardka i te ochy i achy...smiech na sali.!nie jestem zazdrosna, moje dziecko jest piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to żałosne, takie ciągłe chwalenie się wszystkim....jakby wyjazd za granicę był w tych czasach synonimem jakiegoś luksusu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam jedną dziewczynę, której ojcem jest żonaty facet (oczywiście nie odszedł od żony, ma inne dzieci z żoną i tam się cały czas obracał i obraca). Matka tej dziewczyny mało się nie ze&&&sra co to nie jej córeczka, jaka ona wspaniała. Chłopa podłapała z wykształceniem i kasą, to dawaj na facebook'a po 40 zdjęć ze ślubu, ujęcia w pierdu pierdu 200 różnych pozach. Bo ona wyszła za mąż, a to takie osiągnięcie ! a i dziecko jeden dzien miało i juz miało zdjęcia wrzucone na fb. Żenada. Też mam męża, też niegłupiego, też nie biedujemy ale nie widzę powodu dla którego miałabym chwalić się na faceboku co to ja nie mam. Wydaje mi się że ta dziewczyna chce pokazać "przed CAŁO WSIO" że ona może i z "nieprawego łoża" ale za to tera jaka bogata, jaka szczesliwa....wydaje mi się że dobry towar sam się chwali. jak widze jak ktoś się chwali sobą to zastanawiam sie na ile on serio jest szczesliwy a na ile chcialby taki byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jedna znajoma wrzuciła ponad 100 zdjęć z wakacji, kolejne 50 jej chłopak. Nie wiem po co i na co. Zdjęcia jedzenia, drinków, muszelek... masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to najbardziej rozpier***ala jedna laska. Nie mam jej w znajomych ale moja znajoma ma i jak u niej komentuje to mi się wyświetla - wiec tak: laska z twarzy szczerze mówiąc brzydka, brwi namalowane, taka typowa tapeciara. Fakt, że ma fajną figurę. Oczywiście zaczęła się wiosna a ona pełno zdjęć w pokoju przed lustrem w stroju niby do ćwiczeń i podpisy typu: czas się wziąć za siebie itd. Oczywiście każdy jej pisze że ma fajną figurę itd bo to akurat prawda a ona odpisuje coś typu: co ty gadasz, musze schudnąć itd. Chyba chce sie dowartościować idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dużo ludzi pociąga sława.. w życiu im nie wyszło to może chociaż na fejsie sie uda haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj kawal swiata zwiedzilam ale o tym wie tylko dwoje moich przyjaciol i to z nimi ogladam zdjecia jak maja ochote FB nie posiadam i zyje istnieje mam sie wysmienicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbrew pozorom czasem nie wrzucając nic na fb można stać się bardziej obiektem zainteresowania niż wrzucając po 30 zdjęć z każdego wydarzenia ;) W małym miasteczku to mało się niektórzy nie zesrają z ciekawości: skąd oni mają na nowy samochod?! jak to ślub wzieli?! skąd oni tacy opaleni w lutym? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bez znaczenia, czy ona ma 100 zdjęć, a ty 10. Normalni ludzie nie zakładają sobie tam kont prywatnych, bo nie muszą mieć sztucznego kontaktu z kimś, kogo ledwie znają, czy pamiętają sprzed 20 lat. Normalni ludzie mają znajomych w świecie rzeczywistym i tam się z nimi spotykają. Poza tym normalnych ludzi nie obchodzi, ile kto ma tam zdjęć i nie obchodzi ich zdanie takich osób jak ty, które chcą za wszelką cenę usłyszeć potwierdzenie, że ich znajomi "robią coś na pokaz". A nawet jeśli to prawda, to nie powinno cię to obchodzić. Widać niestety, że jesteś zazdrosna. Przykro mi, nie każdemu się udaje w życiu :( . Co innego mieć konto firmowe, chodzi o sprzedaż, marketing, rozwój firmy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:32 czy ty umiesz czytać po polsku? Bo o inne języki chyba nie mam co pytać... napisałam wyraźnie w drugim bodajże poście, że w samym tym roku byłam na 4 wycieczkach zagranicznych więc czego mam ich zazdrościć???????!!! masz argumenty z dooopy i przykro mi ale jako wróżka kariery nie zrobisz bo ujowo ci to idzie... Ja należę do osób, które nie chwalą się na fejsbuniu wakacjami, dzieckiem, męzem. Przecież to żenada. Nie wyszła ci twoja diagnoza psychologiczna :D psychologu spod strzechy...za dyche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I NIE, nie jest be znaczenia że ona ma 100 zdjęć a ja jak ty to mówisz, 10, bo ja nie daję z ZASADY zdjęć ze ślubu, narodzin dziecka, to są intymne chwile i nie chcę po prostu bo to jest objaw debilizmu. Jak na kiblu siedzą niech jeszcze zdjęcia powrzucają. Zdziwiłabyś się jakbyś mnie znała na żywo, kopara by ci opadła jak to bardzo niby mi się w życiu "nie udaje" :D niejedna mi zazdrosci i włąśnie DLATEGO uważam że chwalenie sie czyms takim jest nie na miejscu, po pierwsze na mądrych to wrażenia nie zrobi i tylko głową pokiwają z politowaniem, a drudzy będą cierpieć że ich nie stać itd. Niestety masz za daleko do mózgu by to zrozumieć, atakujesz i sugerujesz że jak ktoś ma profil by pisać ze znajomą z UK bo jest taniej, a nie ma żadnych prywatnych zdjec np. oprocz prófilówki to jest niby taki jak idiotka która wrzuca 100 zdjęć z byle pierdoły? Nie będe z tobą rozmawiać bo nie mój poziom ... masz rozumowanie rodem z gimnazjum. Tak se tłumacz, że jak kogoś wkurza obłuda z fejsbusia to pewnie ci zazdrości :D a konto firmowe to ty żeś chyba w tv widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie 19:36...jakos ja tez jezdze, wlasnie wróciłam z kilkudniowej wycieczki po Europie i nie mam potrzeby wrzucania słit foci i tez mnie to denerwuje a chyba skasuje w ogole konto bo coraz bardziej to jest smiesze co tam sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:32 "normalnych ludzi nie obchodzi". Podaj definicję normalności. Za to na pewno "normalne" jest chwalenie się ile kto ma kasy i jak to go życie rozpieszcza (często jest to naciągane). Zanim się odezwiesz to policz do 10 i poukładaj w głowie, czy to, co piszesz, ma ręce i nogi i nadaje się do pokazania ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×