Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam stany lękowe, że technologia tak się rozwinie, że nie będziemy potrzebni

Polecane posty

Gość gość

do niczego, że to na co teraz ja ciężko pracuję i w czym się doskonalę latami to za kilka/kilkanaście lat będzie możliwe do osiągnięcia w sekundę np. dzięki jakiejś nowej farmakologii, czy inżynierii genetycznej, że jak teraz trenuję ciężko od lat to niedługo wymyślą substancję, że ktoś będzie wielki i wysportowany od razu, bez skutków ubocznych, albo, że cała praca nad własnym charakterem, czy rozwojem umysłowym jest bezsensowna, bo wymyślą takie środki nootropowe, albo taką stymulację mózgu, która da komuś w sekundę to na co ja codziennie ciężko pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierzesz recznie w rzece? trzesz na tarze brudne skarpety i gacie? czy wrzucasz ciuchy do pralki i w tym czasie, kiedy za ciebie (to co robila jeszcze twoja babka) robi automat, ty sobie idziesz biegac, albo czytasz czy oglasz tv? a moze sama robisz maslo, mielesz make, pieczesz chleby z tego, hodujesz trzode, oprawiasz mieso i wedzisz je? produkujesz sama jogurty, maslanki, sery i serki; hodujesz wszelkie owoce i warzywa i oczywiscie, nie bedac wielka potentatka handlowa z zakresu zywnosci wszelakiej, masz czas chodzic do normalnej pracy by sie jakos utrzymac w zyciu? nie wozisz du.py autem, autobusem, albo chociaz wypracowanym przez innych, dla ulatwienia zycia - rowerem? wszedzie z buta walisz? swiat poszedl na przod, i wciaz idzie. serio boisz sie postepu??? czy tylko zazdrosna jestes, ze to co teraz wymaga twojej pracy, kiedys byc moze bedzie bez zadnych wyrzeczen dostepne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:27 Nie, tylko chętnie robiłbym to wszystko zamiast siedzieć po 8 gdodzin dziennie w robocie, co też jest owocem "postępu" i spędzać kolejne godziny na wypełnianiu papierkiem, komunikacją, autem nie trzebaby się poruszać, gdyby nie trzeba było jeździć w celu załatwiania kolejnych wytworów cywilizacyjnych. Podpisywanie setek papierków, formalności, wysyłanie maili, robienie 10 dodatkowych, bzdurnych czynności by załatwić jedną sprawę. Chętnie wyrzekłbym się "udogodnień" cywilizacyjnych i prał w rzece, robił jedzenie sam, na co zmarnowałbym mniej czasu i nerwów niż na życie w kochanej "cywilizacji" brudzie, spalinach, stresie, wyścigu szczurów, załatwianiu sprawy za sprawą i bezowocną harówę przez 8 godzin dziennie, by wyścig szczurów napędzić i obracać sztuczną wartością, jaką są pieniądze. Więcej komplikacji i szkód niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty, no to jak to tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×