Seks z grubszym facetem i 1 raz

hej. jakis czas temu poznalam super faceta, jednak jest on troche grubszy i ma spory brzuszek. jestem dziewica i sie zastanawiam w jakiej pozycji pierwszy raz sie z nim kochac? moze to troche glupie pytanie, ale noo nie wiem hehe

klasycznie. niech cię zadusi jak się na ciebie położy grubas, może zdechniesz to przestaniesz takie śmiec***isać.

Hmm . . Myśle że w trakcie sami się dopasujecie.

Zależy, który poziom grubości brzucha rzeczony facet posiada. Jeśli: "nie widzę, jak zwisa" - to można spokojnie klasycznie i w każdej innej pozycji, bo to jeszcze niegroźne. Jeśli: "nie widzę, jak stoi" - to już zaczyna robić się niebezpiecznie, ale na własne ryzyko jeszcze da radę klasycznie. Przy "nie widzę kto ciągnie" zostaje już tylko na jeźdźca i wszystkie inne w których jesteś na górze.

wg mnie klasycznie to nie bardzo, bo brzuszek może przeszkadzać. Może lepiej będzie od tyłu, albo ty na górze. Jak od przodu, to musiała by być jakaś modyfikacja pozycji, np. kładziesz się na krawędzi czegoś wyżej, a on na stojąco to to robi.

domyślam się, że brzuchatek ma spory dochód

MatteoOO dobre to bylo xD A tak na powaznie,na pierwszy raz najlepsza jest pozycja klasyczna, na jezdzca raczej bym nie radzila, bol bedzie zdecydowanie wiekszy. Czy jego brzuch jest az tak duzy? :-/ jesli nie jest prawiczkiem zapewne musial juz wczesniej uporac sie z tym "problemem". Zanim dojdzie do zblizenia przydaloby sie szczerze porozmawiac,jesli ma dystans do siebie to chyba sie nie obrazi :-p

"Jakis czas temu poznalam" hm to znaczy ile dokladnie sie znacie? Jestes pewna ,ze Chcesz przezyc z nim pierwszy raz? Nie chodzi mi o jego tusze a to,ze go chyba krotko znasz,co o nim wiesz? Kochasz go?

Na rozdziewiczenie raczej klasycznie proponuje. Z drugiej strony, jak koleś jest grubszy, to musi mieć specjalną pozycję? Zakładając, że nie jest ślamazarną kluską i ma trochę w spodniach, to da radę w większości pozycji. Wiem to z własnego doświadczenia :-)