dwa poronienia wstrzymane po zad.

Hej dzieczyny. Mi tez sie tak przytrafilo 2 razy w ciagu roku. pierwsza ciaza niby wszystko wpozadku. Czulam sie jak w ciazy, Senna, zmeczona , bolace piersi itd. Mieszkam w Angli wiec tu nie ma mowy o wczesnym usg. tutaj je dopiero robia w 12-14 tygodniu. ja mialam usg w 14 tygodniu i okzazalo sie ze ciza obumarla w 7 tygodniu. Zalamalam sie totalnie ale jakos z czasem to zaakceptowalam. za pol roku znow bylam w ciazy i naprawde tym razem chodz mimio strachu myslalam ze wszytko bedzie dobrze. czula sie tak jak w poprzedniej ciazy wszytko bylo dobrze. usg miala w 13 tygodniu i okazalo sie ze ciaza obumarla w 7 tygodniu. Kompletnie sie zalamalam. w obu orzypadkach musiilam wziasc tabletki na poronienie. COS OKROPNEGO.!! Bedziemy probowac jescze raz ale to juz chyba ostatni raz. nie wiem czy jestem na tyle silna zeby przez to przechoidzic jescze po raz kolejny. Dodam ze mam 5 letnia corke i bardzo bym chaciala jescze jedno. Czy ktorejs z was tez tak sie przytrafilo? i po takim przezyciu byla zdrowa ciaz?

A prywatne nie możesz tam pójść do ginekologa?,, albo jak już się dowiesz że jesteś w ciąży to nie mówić i tym i iść poprostu na wizytę niech lekarz sam sprawdzi i odkryje ciążę

a kontrolowałaś stan tarczycy?

tak moge i bylam w druigej ciazy i niby bylo ok. a w 13tym tygoniu okazalo sie ze nie nie jest. w sierpniu jade do polski to bede robic badnia dna itd. i bardzo sie boje wynikow. mam nadzieje ze bedzie dobrze.

Tak robilam badaia w tamty roku i bylo ok. zrobie jescze raz.

"w tamtym roku" są całkowicie nieaktualne koniecznie zrób cały pakiet badań tarczycowych TSH, ft3, ft4, antyTPO i antyTG warto też sprawdzić poziom progesteronu i prolaktyny na wczesnym etapie, czyli w I trymestrze ciąży najczęstszymi powodami poronień jest w pierwszej kolejności genetyka, ale zaraz po niej właśnie tarczyca i niedomoga lutealna, czyli właśnie zbyt niski poziom progesteronu w drugiej fazie cyklu to są na pewno podstawowe badania, które musisz zrobić w pierwszej kolejności

Wolałabym mieć poronienia niż tak jak mam, kolejne pozamaciczne. U mnie też leczenia o badań jako takich nie robia, a tylko każą sie starać, ale ile można raz drugi i kolejny to przecież nie przypadek. I w dodatku ta kupa chemi na usunięcie ganatropiny. Wyć mi sie chce z bezsilności.

aaaaaaa i TSH powinno być 1,5 jeśli będzie ponad 2 to jest już za wysokie no i nie martw się na zapas, bo jest mnóstwo kobiet, które ronią na wczesnym etapie (tylko nie mówi się o tym głośno) i maja potem zdrowe dzieci :) Ty już masz córkę więc większych problemów u Ciebie być nie powinno powodzenia:)

Dzieki jescze raz. poinforuje mam nadzieje ze o samych pozytywach:)

U mnie sytuacja bardzo podobna. Długo nie mogłam się pozbierać po tym wszystkim, bo tak bardzo chcemy mieć dziecko. Po poronieniu za namową lekarza zrobiłam badanie trombofilii wrodzonej - mam 2 mutacje. Na szczęście mój gin jest na tyle ogarnięty, ze zna się na tym i przyjmuje teraz leki. Dodam tylko, że jestem w 7 miesiącu :)

Gratulacje! Widać, że dobra diagnostyka i może się udać :) Dodałaś mi otuchy :) Ja robiłam już chyba wszystkie badania...i nic, tzn. wszystko dobrze, ale dzidziusia nie ma :( Poszukałam trochę info o tej trombofilii, o której pisałaś. Znalazłam tutaj to badanie http://www.testdna.pl/zakrzepica_a_ciaza/ tylko zastanawiam się, czy to jest najszersze. Gdzie Ty robiłaś ?

Mam identyczna sytuacje. Mam syna 5 letniego. Poronilam w 8 tyg rok temu i w lutym w 7 tyg. Tez bardzo chce miec dzidziusia. Lekarz powiedział ze gdy dowiem sie ze zajdę w ciążę zeby brać acart to bardzo pomaga w zagniezdzeniu. No i 3 mies wczesniej witaminy i kwas foliowy. Mieliśmy teraz starać się o dzidiusia ale raczej w tym miesiącu nie wyjdzie. Ja miałam 2 łyżeczkowania robione po poronieniu.

Dziewczyny, nie wiem czy nie przytrafia nam się to wszystko przez to, że bierzemy niewłaściwy kwas foliowy :( Ostatnio sporo pojawiło się na ten temat informacji. poczytałam i zrobiłam badanie i mam tą mutację MTHFR. Mój gin nic mi nie mówił, żeby sprawdzić, czy mogę przyjmować taki zwykły kwas foliowy. Poczytajcie sobie o tym http://kobietamag.pl/kwas-foliowy-w-ciazy/ Teraz szukam, gdzie mogę w miarę tanio kupić tą dobrą dla mnie formę. I mam nadzieję, że dzięki temu test niebawem pokaże 2 kreseczki :)