nie lubię kotów i nie rozumiem ludzi którzy je trzymają

wystawy dają również możliwość obejrzenia innych kotów rasowych na żywo. wszystkie są piękne, moje ulubione to masquerade :)

ja to bym Ciebie wywaliła w pierwszej kolejności autorko a nie zwierzątko :-) tak ,nie licze się z ludzmi chyba że ich szanuję ,a mało kto zasługuje na szacunek,puste to to i wredne,ale my nigdy na siebie nie trafimy więc nie ma problemu

hehe☺ jaki ten koci hejter ma biznes, wiecie? Pisanie głupot w necie ☺

sam temat ma średni sens. to tak jakby zapytać - nie lubię niebieskiego, nie rozumiem ludzi, którzy noszą kolor niebieski, dlaczego ludzie noszą kolor niebieski? tak nawiasem. oglądam czasami filmiki pewnej pani, która hoduje myszy i widać, że to jej pasja.

miły gościu z 18:15 moje ulubione rasy to maine coon i brytyjski krótkowłosy, zresztą wszystkie są fajne

mówisz że kot nie zdobywa nagród a tu jest cytat z postu " Cegła nie zdobędzie nagród na wystawach, nie miauknie ani nie zaszczeka," z 17.44 - czyli napisane że kot zdobywa nagrody a teraz zmiana - Nie zdobywa nagród i pouczanie jak można mysleć że na wystawach sa nagrody kołomyja mózgowa co dolega

U moich rodziców jest syjamski kocurek. Rozpieszczony jak cholera przez ojca, wchodzi wszędzie nawet na stół bo go nie zganiaja "żeby go nie stresowac". Kot nie boi się nikogo ani niczego, jak przychodzą ludzie nawet zupełnie obcy to ich wita i daje się głaskać. A inne koty a nawet psy atakuje i przepedza :D jak coś mu nie pasuje np jesr za długo glaskany lub brany na ręce kiedy nie chce to gryzie, kopie i atakuje nogi tj chwyta pazurami za lydke i gryzie hehe. Jak nie ma rodziców w domu to tęskni bardzo, miauczy za nimi siedząc na parapecie. Bawi się w berka i gania jak pies, zaczepia żeby go poganiac albo pobawić się wędka. Jest przekpchant i przesmieszny i bardzo mądry. Dużo bardziej wolę jego niż bydło które tu wypisuję nienawistne teksty na temat zwierząt

właśnie ,każdy interesuję i cieszy się tym co dla niego odpowiednie,i te zdanka "nie rozumiem takich ludzi "co lubią to lub to ,to piszą skończone idiotki jak autorka

są osoby które nie znoszą kotów, psów, ani dzieci, teraz spotkać normalnego człowieka, tolerancyjnego, z którym można pogadać tak normalnie to cud, prawdziwy cud. Okropni ludzie, sama patologia teraz w tym kraju

A o co chodzi tej zrzędzie z 18:23, bo ten post jest takim szukaniem dziury w całym? Chodziło się na wagary i teraz problem ze zrozumieniem tekstu, ale dowalić komuś to pierwszy

A o to chodzi, że tylu ludzi jak widać nie ma co robić w niedzielne popołudnie i wieczór to siedzi i pisze hejty

ja akurat bardzo nie lubię jak ktoś nie ma zębów. Jak można tak chodzić bez zębów i straszyć ludzi

tylko że najpierw pisałas że koty zdobywają nagrody na wystawach a później że jak można myśleć że są nagrody na wystawach, przecież nie ma nagród może w końcu się zdecyduj na jakąś wersję a tak gadasz co innego a później że ktoś ciebie nie rozumie bo chodził na wagary ty chyba w ogóle do szkoły nie chodziłaś tylko byłaś kociarą i łaziłaś na wystawy z kotami nie rozumiem jak można najpierw coś napisać, później temu zaprzeczyć i opieprzać że ktoś to wytyka ty chyba jakaś psychiczna jesteś, każda wielbicielka kotów ma tak poj/ebaną psychę ? normalnie jesteś tak durna że chyba już te koty sa mądrzejsze od ciebie

ja napisałam że ci co kochają kota mogą tez pokochać cegłę i ją pielęgnować wielbicielka kotów odpisuje - że cegła nie dostanie nagród na wystawie jak kot ja piszę - to trzymasz kota dla nagród wielbicielka kota - nie ma żadnych nagród na wystawach i nie przyznają nagród ,tam się jeździ dla przyjemności żeby ludzi poznać następne: wielbicielka kota pisze że poszukuje kota u hodowców za 3 tys i jeździ z nim na wystawy a mi zarzuca że potrzebuję zwierzęcia żeby coś z niego mieć ale skoro ty kupujesz kota za 3 tys z profesjonalnej hodowli i szczycisz się tym że cię stać to nie traktujesz zwierzęcia jako rzecz która mi ci się opłacać ? zarzucasz mi coś co sama robisz tylko ty możesz a ja nie mogę następne : wielbicielka kotów zarzuca mi że nie mam kota bo mnie nie stać a ją stać a ja mam pomysleć o biznesie i o pracy tak infantylnego głupiego myslenia nie ma nawet moja 10 letnia córka, moja córka prezentuje wyższy poziom od ciebie i jest dojrzalsza

a ja nie lubię dzieciaków i nie rozumiem ludzi którzy je mają/trzymają. Co za idiotyczny temat. Nikt ci nie każe nic lubieć. Siebie na 100% też nie lubisz. Kretyństwo się szerzy!!!!

dzieciak akurat to jest człowiek ale nie dziwie się że tego nie rozumiesz, pewnie cię matka nie kochała że teraz masz takie problemy emocjonalne, nie potrafisz sie dogadać z ludźmi i zostały ci już tylko koty , coś żywego co się o ciebie otrze. Zaczynam rozumieć takich zwichrowanych ludzi.

00:02, tee, dzieciak człowiek a człowiek to zwierzę. O moje otarcia się nie martw ani o moją matkę, ty z kolei musisz mieć tak strasznie niską samoocenę że kot by cię nie chciał.

Mam dwa koty i je po prostu zwyczajnie kocham. Śpią z nami w łózku, zaczepiają, chcą naszej uwagi i widać, że na swój sposób są bardzo do nas przywiązane. Nawet teraz siedzą obok. Poza tym lubię je obserwować. Mają kompletnie przeciwne charaktery i to jest sama przyjemność patrzeć na ich interakcję ze światem, sobą nawzajem i nami :)

Och ludzie, skąd tyle nienawiści? Moja kotka, przybleda tak się cudownie z nami zintegrowana, że stała się gwiazdą w sklepie . Teraz przeszła operację usunięcia guza wraz z listwą i trzymamy kciuki za biedactwo, bo cierpi i chce żyć. Nasza maleńka. Kochana...

ale widzisz ty masz kota przybłędę a tamta kupuje kota za 3 tys z hodowli twierdząc że jestem biedna i nie mam biznesu, nie stać mnie na kota i dlatego nie mam taka logika

Nawet dachowiec to sa koszta. Jeden z naszych byl kupiony za rownowartosc symboliczna kwote. Pierwsze tygodnie to same wydatki. Wszystkie szczepienia, chip, kastracja.... Potem tez dobrze jest miec odlozone troche pieniedzy na niespodziewana wizyte u weta.

ja napisałam o tym, że nie ma nagród pieniężnych na wystawach, nie że mam kota za 3 tysiące. ja mam zwykłego dachowca. kobita, która ma kota za 3 tys. chyba go nigdy nie wystawiała.

dodam, że celem wystaw jest też utrzymanie klubów felinologicznych, płacenie sędziom, opłacanie kotom rodowodów. sama wystawa, taka duża jak w stolicy to świetna zabawa. koty się trochę nudzą, ale jakoś dają radę :P

a'propo trzymania zwierząt. człowiek to zwierzątko stadne, ale potrzebuje swojej nory ;) i towarzystwa w owej norze. zwierzęta je zapewniają, dają poczucie, że obok nas jest życie. i nie ma dla mnie lepszego momentu, aniżeli ten, kiedy moja kotka wtula mi się w ramiona wieczorem.

Droga nieuczko z 23:56 pomyśl bidulko jeśli w ogóle masz czym. Pisałaś z kilkoma osobami, a nie z jedną, każda gimbaza z orientuje się w tym, ale ty nie. Przypadkiem przeczytaliśmy te bzdury i jedni bekę sobie z ciebie robią, a ty się nakręcasz i obrażasz, wstyd. Weź zrozum, że komuś chodziło, że kota może tulić, głaskać, może na wystawie jakiś sukces, a cegła nie. Może są wystawy cegieł. Ty się nadajesz na wystawę głupich ludzi, best in show normalnie ci dadzą. Dobrze, że nie masz rodziny ani zwierzaków, bo by się za ciebie wstydzili :-( :-( :-)

Czy ona przypadkiem, nie twierdzi, że ma 10 letnią córkę? Jakbym taką matkę miał to bym się chyba pochlastał ze wstydu. Ja rozumiem, że można nie lubić kotów i psów, ale nie robić z tego aferę. Fajnie mieć normalną matkę, moja czasem mi cytuje jakie głupoty piszą jedne i hejty, normalne to nie jest hehe

Jak można się nie zorientować, że jakaś gimbaza wchodzi i trollują. Z takim zachowaniem nie oczekujcie szacunku i z tymi hejtami. Nie dotyczy normalnych. Po co odpowiadanie trollom, strata czasu

Chcecie pogadać o futrzakach z normalnymi ludźmi to lepiej na wszystkookotach pl., albo na miau pl.i podobnych. Tam trzeba się logować, jak chcesz napisać komentarz, więc byle jakie hejterki nie mogą pisać bredni, tylko konkretni ludzie, doradza, pomogą, nie jakieś chamy,polecam :-)

kocham psa, uwielbiam psa, a kota nie mamy, ale chcemy kupić, albo ze schroniska i co komu do tego właściwie. Moja rada taka, miejcie gdzieś czyjeś zdanie, wasze małpy, wasz cyrk, a nie od sąsiada przecież. Obcy ludzie karmić twoich zwierząt nie będą, ani do weterynarza wozić to też nie powino ich obchodzić wcale

Nikt nawet nie napisał, że ma kota za 3 koła, tylko, że są takie z hodowli. Jak to złości potrafią ludziom rozum odbierać ☺