Jak odebrać ojcu prawa rodzicielskie i jakiekolwiek prawa do roszczeń??

Witam, chciałabym odebrać mojemu ojcu prawa do mnie. Żeby któregoś dnia sobie nie przypomniał ze ma córkę i chciał ode mnie alimenty. Ja nigdy od niego nic nie dostałam, nie utrzymuje ze mną żadnego kontaktu, nie ma prawa nazywać się moim ojcem. Chcę to załatwić, wkrótce skończę 18 lat. Pomóżcie, gdzie powinnam iść?

Niestety nasze prawo jest na bakier z zyciowymi problemami a ktore sa dosyc czeste. Powinna to zrobic twoja mama dawno temu,jesli ojciec przypomni sobie kiedys ze moze od ciebie otrzymywac alimenty to niestety nasze prawo mu to ulatwia.

nie da się.

Jak to się nie da?? Ja nie mam zamiaru płacić za jego błędy. Sama teraz pracuje dla siebie, on ma mnie w d***e od kiedy skończyłam 9 lat, wszystko robię sama i nie otrzymałam od niego żadnej pomocy. Nie mam zamiaru temu człowiekowi pomoc, nich zdycha. Dlaczego państwo nie potrafi ściągnąć alimentów z takich padalcow?

Jesli nie bedzie mial z czego zyc to niestety moze dochodzic alimentow id ciebie, takie z****** prawo. Osobiscie znam przypadek gdy ojciec zglosil sie o pomoc do mopsu a oni zaraz wzieli sie za dorosle i pracujace dzieci ow ojca i to wlasnie mops wniosl sprawe do sadu rodzinnego a final byl taki ze dwojka jego dzieci placila mu alimenty do spolki. Nie trwalo to dlugo bo sie powiesil.

Nie będę mu nic płaciła, nigdy, nie jest to człowiek. Zero serca, nienawidzę go, niech zdycha. Jesli on tak skrzętnie nie płacił całe lata, ja też nie mam zamiaru.

Jest tu jedna furtka dla ciebie, jezeli posiadasz dowody na to ze nie placil alimentow i nie uczestniczyl w twoim zyciu to masz prawie pewnosc ze zaden sad nie przyzna mu alimentow bo on sam jest dluznikiem wobec panstwa jesli twoja mama otrzymywala jakies pieniadze z funduszu alimentacyjnego ale nawet jesli nie otzymywala a on nie placil to i tak jestes wygrana.

Po pierwsze po co martwisz się na zapas? A po drugie emanujesz straszną nienawiścią, nie nakręcaj się tak.

po pierwsze, 9 lat jednak cie utrzymywał, więc zobligowana jesteś do tego samego, a po drugie to czy zapłacisz czy nie zdecyduje sąd i ewentualnie komornik jeżeli będziesz oporna.

Tak, emanuje nienawiścią bo go nienawidzę. Może nie byłeś nigdy w takiej sytuacji i nie wiesz jak życie jest trudne bez ojca i w ciężkiej sytuacji materialnej. Nienawidzę go szczerze, nic dobrego nie wniósł, po prostu nie chcę mieć z nim nic wspólnego, od żadnego funduszu alimentacyjnego nic nie dostałyśmy.

Moja mama także pracowała w tym czasie, to że mnie utrzymywał bo byłam małym dzieckiem to był jego obowiązek, to co działo się później nie jest dla was istotne? Mam go w d***e i nie dam mu ani złotówki, on jest gdzieś w UK i wiek ze zarabia dużo, przyjeżdżał do polski ale nigdy do mnie, tylko do swojej mamy, szczerze go nienawidzę.

A czy ty masz jakies sygnaly ze moze cie pozwac? wiesz gdzie i co robi? Moze niepotrzebnie sie nakrecasz, nie martw sie na zapas bo jesli jest tak jak mowisz to chocby sie zesral nie dostanie zadnych alimentow. Sad bierze pod uwage w pierwszej kolejnosci sprawowanie opieki nad dzieckiem oraz zobowiazania finansowe wobec niego. Ja mysle ze on sie nawet nie odwazy na taki krok bo sam wie ze jest bez szans jak to mowia jak kuba bogu tak bog kubie.

Ja nie mam pojęcia co robi i gdzie jest, jest wykształconym człowiekiem wiec pewnie ma dobrą pracę. Chodzi mi o przyszłość kiedy będę dorosła i miała własne życie. Nie chce takiej sytuacji nigdy, nie pomogę mu, za dużo we mnie nienawiści i żalu do niego.

A ja mysle ze pomimo tego zalu i goryczy jest w tobie tesknota za ojcem i nie mam tu na mysli ojca biologicznego ale tak w ogole.

Tak, bo w moim życiu jest taka pustka, której nikt nie wypełni. Nie było go kiedy zdobywałam puchary na mistrzostwach Polski, kiedy miałam świetne świadectwa w szkole, nie było go nigdy przy mnie. Tak bardzo chciałam żeby mnie pochwalił i widział moje sukcesy, ale go nigdy nie było.

może swoje pretensje powinnaś kierować do swojej mamusi, która przez tyle lat nie zrobiła nic, żeby pozbawić go praw rodzicielskich! dlaczego tego nie zrobiła? ty nie możesz zrobić nic bo jesteś NIEPEŁNOLETNIA

Nie mam pretensji do mojej mamy bo sama mnie wychowała i zapewniała to co najlepsze!! Odwal się od niej! To on spierdolił!

A co ma pipio władza rodzicielska do alimentów od ciebie.

Co za niedouczony idiota, to że może zarządzac ode mnie alimentów! Bo prawnie jestem jego córką! Nie wypowiadaj się jak nie masz pojęcia

10-51 i teraz wiem że to prowokacja. Idź na spacer a nie wymyślaj głupich tematów.

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

To nie jest prowokacja. Nikt normalny nie może się tutaj wypowiedzieć?

A co tu sie wypowiadac,masz juz napisane ze nie groza ci zadne alimenty! czego jeszcze chcesz? Plucie jadem nic nie zmieni.

gość dziś może swoje pretensje powinnaś kierować do swojej mamusi, która przez tyle lat nie zrobiła nic, żeby pozbawić go praw rodzicielskich! dlaczego tego nie zrobiła? ty nie możesz zrobić nic bo jesteś NIEPEŁNOLETNIA gość dziś Nie mam pretensji do mojej mamy bo sama mnie wychowała i zapewniała to co najlepsze!! Odwal się od niej! To on spie**olił! xxx to, że ojciec nie ma zabranych praw rodzicielskich to NIEDOPATRZENIE TWOJEJ MATKI!!! nie wiem dlaczego tego nie zrobiła? - z lenistwa, z nadziei że on może do niej wróci, z miłości do niego żeby mu nie szkodzić - nie wiem! wiem tylko, że tylko ona mogła to zrobić i do tej pory może - czemu tego nie robi???

"Nie było go kiedy zdobywałam puchary na mistrzostwach Polski, kiedy miałam świetne świadectwa w szkole, nie było go nigdy przy mnie." xxxxx Buuuuuuuu... Ale lipna wypowiedz! Tym tekstem rozwalilas cala dyskusje dziewuszko, do tej pory jeszcze jakos sie to czytalo ale teraz widac ze to denne prowo. Ktos kto faktycznie mialby problem taki jak ty opisalas, nie wrzucalby niepotrzebnych wstawek o wygranych pucharach i genialnych swiadectwach z okazji ukonczenia szkoly. Jesli chcesz zakladac podobne tematy na kafe to naucz sie pisac tak zeby bylo w tym wiecej przyziemnosci i zwyczajnosci i wtedy nawet najbardziej zmyslona opowiastka bedzie w miare wiarygodna. A teraz wez sobie smartphona w lapke, zrob dziobek, strzel sobie samoje/bke i wstaw na fejsika:-) A gguu gguuu gugu!