Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ktoś spotkał enigmatyczną dziewczynę? taka co uważa żeby nikt jej nie odgadł?

Polecane posty

Gość gość
Wyslij tego smsa, nie rozswiecxysz jej jak Rottweilera. 'Zycie ich nauczyło....' Pokaz jej inne zycie, tej swojej 'enigmie'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to niech już zostanie tą enigmatyczną :-( moze jej tak lepiej :-( :-( jak sama nie przehdzie przez to, to jak ma przejść bo jakiś facet na to wpadł przypadkiem? bez sensu.. chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo nie chcę się jej narzucać, nie ingeruje w żaden sposób w to co robi itd, chcę tylko jej jakoś właśnie wysłać te wiadomość i do niczego jej zmuszac itd.. poza tym salkerzy tak jak trolle mają płytkie podejście do tych ludzi których męczą, a nie zastanawiają się 100 razy czy w ogole coś napisać i co? ostatnią rzeczą to by było.. xxx ale tak czy innaczej nie można przegiąć, wiec lepiej postawić na zwykła wiadomość i nic wiecej, jak chce to przeczyta jak nie, to nie.. XXX nie chodzi o to żeby mieć sam kontakt z kimś, ale żeby to coś dało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sms za krótki :-) i to jest narzucanie się lepiej przez internet coś napisać, moze przeczytać kiedy chce.. a sms to ja wkurzy własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pewnie tak: enigmo skróć chociaż swój kod :-P powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyślij jej tą wiadomość, zrobiłbyś to już dawno gdybyś tak nie bredził w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz że to takie proste, trzeba poczekać na pozytywny przypływ emocji.. sprzyjający wiatr, itd a nie bez myślnie wysylać i tracić szanse z każdą wiadomością (tzn. do granic jej wkurzenia się..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasadzasz się na nią jak na jakąś mata hari a ona może być po prostu mało bystra przez co milcząca i "tajemnicza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...się wydawać dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest cwana, może to jej patent żeby sie nie dać za wszelką cenę usidlić :-( bo sobie coś ubzdurała pewnie.. inaczej dziewczyna nie robiłaby aż tylu numerów, tylko co najwyżej wysłuchała te wszystkie teksty i powiedziała w style, "fajnie, nie jestem gotowa" albo "muszę się zastanowić" czy coś takiego takie friendzone.. a ona enigma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze za duzo pisania a za mało dzialania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jej smsa aby spała dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze jest tak zes sie zbliżył do granic ludzkich w kontaktach, stąd ta enigmatyczność i jej uzasadnienie, tworzy się kolejną bariera, jaka jest możliwa i tyle, prosta rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co autor chce napisać w tej wiadomości? uświadomić jej swoje uczucia czy tej dziewczyny- że ją tak dobrze rozpracował???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej napisać wszystko, żeby mogła odczytać co jej pasuje w miarę nastroju:-P a całokształtu i tak pewnie nie skuma jak to babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłego dnia:) Kumata z niej enigma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_T
NATO :D, no właśnie... suwerenność jest wartością, jaką niektóre państwa cenią sobie najbardziej, a i nie są na tyle naiwne, żeby zakładać, że w ludziach nie ma egoizmu, skłonności do agresji, zachłanności itp. (a spośród takich, najczęściej wybierani są liderzy) - ale co ja tam mogę wiedzieć, jestem tylko babą ;) autorowi podpowiadam - są ludzie, którym możesz nie być potrzebny, im bardziej będziesz chciał być potrzebny, tym mniej będziesz potencjalnym partnerem, a tym bardziej zagrożeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co autor wysłał coś? Jaka reakcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są ludzie, którym możesz być potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym "zagrożeniem" - to przypomniała mi się jedna historia, kiedyś takie małe kotki, zaatakowane przez starego kocura, schowały się wysoko na oknie wchodząć po drzewie.. :-( niestety trochę poharatane, trząsać sie itd, ciągle myślały że dopadnie je ten stary kocur.. a tutaj ktoś chciał im pomóc i chociaż zdjąć z tego okna, parapetu itd, ALE niestety małe koty (reagując emocjonalnie) myślały że to zagrożenie i nie chciały schodzić :-( atakując nawet tego gościa co chciał je zdjąc i spokojnie położyć, drapiąc go mocno.. I CZY TUTAJ NIE JEST PRZYPADKIEM PODOBNIE? tylko szanse pewnie takie same z tym "zagrożeniem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_T
Jest taka dobra I zdrowa prawidlowosc dotyczaca udzielania pomocy: gdy ktos w potrzebie zaufa Ci na tyle by samemu poprosic o pomoc I powiedziec jak mozna pomoc, to jest to pomoc glowie tej osobie, gdy bawimy sie w zgadywanie co i w jaki sposob, kiedy I dlaczego ktos powinien potrzebowac naszej pomocy, obecnosci,zainteresowania, robimy to bardziej dla siebie; a stary kocur moze zostawic traume na cale zycie i tylko of cierpliwosci, taktu,wiedzy I wyczucia ratownika zalezy, czy kociaki pozwola sobie pomoc (wiedza obejmuje tez swiadomosc kiedy jest konieczna bezwgledna interwencja ratujaca zycie bez wzgledu na opor) itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie zasadnicze jak dla mnie to dlaczego ta dziewczyna się zamyka na autora? Wg mnie musi mieć jakiś powód. Jeżeli darzy autora sympatią i go lubi to pewnie ma inny powód. Może np.: - jest zajęta? posiada aktualnie relację z innym mężczyzną i nie chce się otworzyć na kogoś innego bo czuje że to zagrożenie dla jej związku mimo że np. lubi autora. W takiej sytuacji woli uciąć wszelki kontakt z autorem żeby nie prowokować rozwoju "niechcianego uczucia". W tej sytuacji dla niej jest to zagrożenie. Broni się przed uczuciem, które nie jest dla niej wytłumaczalne i spadło jak grom z jasnego nieba, kiedy ona ma już życie poukładane. To częsta sytuacja, kiedy kobiety mówią stop. Powody moralne nic więcej. Nie wszystkie laski są dzisiaj bez zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kociaki chcą abyś wyciągnął dłoń.... Oprócz cierpliwości, taktu, wiedzy i wyczucia....po prostu uczucie aby ratownik napisał do niej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze wszystkich możliwych (znanych podobnych rzeczy), chyba najbardziej pasuje to, że ona może i nawet lubiąc (lub dopuszczając taka myśl w ogole) autora, ale spotykając go w sprzyjajacych warunkach, coś tam si e pewnie otworzyła (bo co ma do stracenia, etc), zapominając o tym swoim dystancie i filozofii enigmy.. jak nikt nie ma nic do stracenia, to tez nie ma sensu trzymac dystans (np. sytuacja typowa w jakies knajpie i rozżaleni ludzie, etc co im tak już to wisi); I pewnie ona dała sobie wtedy luz z barierami, bo autor wg jej nie mogl jej nic namieszać; ale ze trafiło pozniej jak sie okazalo na coś grubszego, wiec zaangazowanie autora - powoduje ze byc moze ze ona wpada w panike i jest jak jest.. najbardziej typowa wersja, bo jakby miala faceta na boku, to bez pardonu by to wrzucila do drugiego goscia przeciez tak robicie? ps. ktora z was tak nie miala ze sie wygadala chociaż trochę przypadkowemu gosciowi, ale widocznie nie trafilyscie jak autor na cos grubszego? :-) ale co z tego Hasta la vista :-) prędzej z rdzą w samochodzie starym wygrasz i coś przetłumaczysz kobiecie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ratownik medydczny???? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dlatego, ze ma cos tam do stracenia tylko dlatego, ze taki jeden mędrzec pokazał jej inna drogę, taka w której wyryte jest cos grubszego. Pogubiona była na początku ale po pewnych wydarzeniach zrozumiała tego medrca. Nie boi sie tego juz i z duma wola... Starego kocura nie ma juz, he's gone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt duzo wiesz o tej niewiescie jak na doraznego znajomego,pisz prawde albo splyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współpracuje z Batmanem i dlatego wykształciuch z Niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sie wyksztalciuch rzuca na prostaczke? Z tej msąki chleba nie bedzie chcby sam bog zagniatal.hę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×